Kara więzienia ma odizolować przestępcę od społeczeństwa. Sprowadzenie go na dobrą drogę to sprawa wtórna – uważa znaczna część obywateli naszego kraju. Być może dlatego proces przystosowywania skazanych do powtórnego życia na wolności przebiega w naszym kraju tak nieefektywnie.
Prawie 40 procent byłych więźniów ponownie wchodzi w konflikt z prawem w ciągu pięciu lat od odbycia kary – wynika z raportów Najwyższej Izby Kontroli, która badała, jakie są efekty resocjalizacji w Młodzieżowych Ośrodkach Wychowawczych i zakładach karnych. Jeśli chodzi o osoby młodociane, to ten odsetek wynosi aż 60 procent.
NIK wskazuje, że w Polsce brakuje spójnego i kompleksowego programu resocjalizacji, a potem ponownej adaptacji do życia na wolności osób skazanych. Jeszcze gorsza sytuacja jest, gdy więźniowie mają problemy psychiczne, tak jak to było w przypadku Stefana W. który w ostatnią niedzielę śmiertelnie ranił prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza.
Prawie 40 procent byłych więźniów ponownie wchodzi w konflikt z prawem w ciągu pięciu lat od odbycia kary – wynika z raportów Najwyższej Izby Kontroli, która badała, jakie są efekty resocjalizacji w Młodzieżowych Ośrodkach Wychowawczych i zakładach karnych. Jeśli chodzi o osoby młodociane, to ten odsetek wynosi aż 60 procent.
NIK wskazuje, że w Polsce brakuje spójnego i kompleksowego programu resocjalizacji, a potem ponownej adaptacji do życia na wolności osób skazanych. Jeszcze gorsza sytuacja jest, gdy więźniowie mają problemy psychiczne, tak jak to było w przypadku Stefana W. który w ostatnią niedzielę śmiertelnie ranił prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza.