Nie można być dyrektorem na ćwierć etatu - tak marszałek województwa Olgierd Geblewicz mówił w "Rozmowie pod krawatem" o Tomaszu Grodzkim, dyrektorze szpitala w Zdunowie i senatorze PO.
Geblewicz poinformował, że dyrektor nie przyszedł na środowe spotkanie poświęcone ratowaniu zadłużonej na 25 mln zł kliniki, bo jest w tygodniowej delegacji.
- Praca dyrektora szpitala to jest codzienna kontrola i monitoring kosztów oraz walka o "pozycje" w przychodach. Ma wybór, bo może poświęcić się temu, co zajmuje mu obecnie więcej czasu, a mam wrażenie, że dyrektorowanie zajmuje mu mniej czasu - ocenił Grodzkiego marszałek.
Sugeruje pan, by dyrektor zrezygnował? - zapytała prowadząca audycję Natalia Skawińska.
- Każdy to musi we własnym sumieniu rozważyć. Nie wyobrażam sobie być marszałkiem na jedną czwartą etatu - odparł Geblewicz.
Marszałek, pytany dlaczego długi podległego mu szpitala tak bardzo urosły, odpowiedział, że to odpowiedzialność dyrektora, który zaciągnął kredyt a nie nie kontroluje kosztów.
- Pod koniec 2014 r. zwróciliśmy się do pana dyrektora o plan naprawczy. Nie otrzymaliśmy go. To efekt braku stałej kontroli kosztów, stałej presji na NFZ, bo tylko w ten sposób uda się ustabilizować sytuację tego szpitala - mówił Geblewicz.
Zdaniem marszałka, Tomasz Grodzki zdecydował się także na zbyt dużą inwestycję. Po rozbudowie szpital jest prawie dwa razy większy, a pieniędzy z NFZ tyle samo.
- Jeżeli buduje się tak potężną jednostkę, której powierzchnia zwiększa całą powierzchnię szpitala o 80 procent, to utrzymanie szpitala będzie możliwe, gdy zwiększy się kontrakt z NFZ, wprowadzi się nowe usługi. Mieliśmy zapewnienia ze strony dyrekcji, że tak się stanie, ale... tak się nie stało - powiedział Geblewicz.
Marszałek dodał, że w myśl prawa, zarząd województwa może jedynie apelować do dyrekcji o przeprowadzenie reform.
Tomasz Grodzki, który jest na konferencji w Berlinie nie słuchał jeszcze "Rozmowy pod krawatem" i dlatego na razie nie skomentuje zarzutów. Wcześniej informował, że przestawił plan naprawczy, a to marszałek nie odpowiedział. Dyrektor przestrzegał, że jeśli urząd nie dofinansuje bieżącej działalności szpitala, to lekarze mogą zastrajkować, bo zabraknie na wypłaty, a elektrownia odetnie prąd. Geblewicz ma inny pomysł - proponuje spłacić część kredytu, dzięki czemu zmniejszyłaby się rata.
Pat w szpitalu trwa. Zwołania sesji w tej sprawie żądają opozycja i Solidarność. Z kolei marszałek zapowiada dalsze rozmowy z załogą. Chce przekonać ją do konsolidacji Zdunowa ze szpitalem przy ul. Arkońskiej. Jego zdaniem to recepta na wyjście z kryzysu, bo duże jednostki mają lepszą pozycję w negocjacjach kontraktów z NFZ-em.
Kłopoty finansowe szpitala zaczęły się od bankructwa firmy, która go rozbudowywała. Dyrekcja musiała dołożyć do inwestycji więcej pieniędzy z własnej kieszeni.
- Praca dyrektora szpitala to jest codzienna kontrola i monitoring kosztów oraz walka o "pozycje" w przychodach. Ma wybór, bo może poświęcić się temu, co zajmuje mu obecnie więcej czasu, a mam wrażenie, że dyrektorowanie zajmuje mu mniej czasu - ocenił Grodzkiego marszałek.
Sugeruje pan, by dyrektor zrezygnował? - zapytała prowadząca audycję Natalia Skawińska.
- Każdy to musi we własnym sumieniu rozważyć. Nie wyobrażam sobie być marszałkiem na jedną czwartą etatu - odparł Geblewicz.
Marszałek, pytany dlaczego długi podległego mu szpitala tak bardzo urosły, odpowiedział, że to odpowiedzialność dyrektora, który zaciągnął kredyt a nie nie kontroluje kosztów.
- Pod koniec 2014 r. zwróciliśmy się do pana dyrektora o plan naprawczy. Nie otrzymaliśmy go. To efekt braku stałej kontroli kosztów, stałej presji na NFZ, bo tylko w ten sposób uda się ustabilizować sytuację tego szpitala - mówił Geblewicz.
Zdaniem marszałka, Tomasz Grodzki zdecydował się także na zbyt dużą inwestycję. Po rozbudowie szpital jest prawie dwa razy większy, a pieniędzy z NFZ tyle samo.
- Jeżeli buduje się tak potężną jednostkę, której powierzchnia zwiększa całą powierzchnię szpitala o 80 procent, to utrzymanie szpitala będzie możliwe, gdy zwiększy się kontrakt z NFZ, wprowadzi się nowe usługi. Mieliśmy zapewnienia ze strony dyrekcji, że tak się stanie, ale... tak się nie stało - powiedział Geblewicz.
Marszałek dodał, że w myśl prawa, zarząd województwa może jedynie apelować do dyrekcji o przeprowadzenie reform.
Tomasz Grodzki, który jest na konferencji w Berlinie nie słuchał jeszcze "Rozmowy pod krawatem" i dlatego na razie nie skomentuje zarzutów. Wcześniej informował, że przestawił plan naprawczy, a to marszałek nie odpowiedział. Dyrektor przestrzegał, że jeśli urząd nie dofinansuje bieżącej działalności szpitala, to lekarze mogą zastrajkować, bo zabraknie na wypłaty, a elektrownia odetnie prąd. Geblewicz ma inny pomysł - proponuje spłacić część kredytu, dzięki czemu zmniejszyłaby się rata.
Pat w szpitalu trwa. Zwołania sesji w tej sprawie żądają opozycja i Solidarność. Z kolei marszałek zapowiada dalsze rozmowy z załogą. Chce przekonać ją do konsolidacji Zdunowa ze szpitalem przy ul. Arkońskiej. Jego zdaniem to recepta na wyjście z kryzysu, bo duże jednostki mają lepszą pozycję w negocjacjach kontraktów z NFZ-em.
Kłopoty finansowe szpitala zaczęły się od bankructwa firmy, która go rozbudowywała. Dyrekcja musiała dołożyć do inwestycji więcej pieniędzy z własnej kieszeni.
Zobacz także
2017-03-31, godz. 09:20
Sporo niepewności przy organizacji tegorocznego Kontrapunktu
Przy organizacji tegorocznego Kontrapunktu było "sporo niepewności" - mówi szef teatralnej imprezy. Na organizację festiwalu miasto dało pół miliona złotych, ministerstwo kultury niemal 250 tys. zł. Ale długo nie było wiadomo czy…
» więcej
2017-03-30, godz. 09:28
Fryga jak kukułcze jajo - odpowiedzialność nie nasza, pozwu wciąż nie ma
Niedbalstwo i opieszałość zarzuca urzędnikom przewodniczący Komisji Kultury szczecińskiej Rady Miasta. Rafał Niburski w Rozmowach pod krawatem przypomniał, że nadal nie ma pozwu w sprawie rozpadającej się Frygi.
» więcej
2017-03-29, godz. 10:27
Ireneusz Rogowski: są w gminach układy, na które nie ma rady
Są przykłady, że w gminach nie ma szans na zmianę władzy - mówi starosta stargardzki, polityk PiS wspierając propozycję zmian w samorządach i wprowadzenia, na przykład, dwukadencyjności.
» więcej
2017-03-29, godz. 09:15
Wybory w Stargardzie, podejrzenia o naciski w instytucjach podległych miastu
Kandydat PiS na prezydenta Stargardu w Rozmowach pod krawatem mówił o naciskach - o wycofanie poparcia - na osoby, które go wspierają.
» więcej
2017-03-28, godz. 10:14
WFOŚ za 170 tys. zł kopiuje stare teksty, Jarosław Rzepa nie wie po co
Z powodu braku wiedzy nie odpowiedział na pytanie; wicemarszałek województwa Jarosław Rzepa, zapytany o celowość przedruku starych czasopism przez Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska za ponad 170 tysięcy złotych, odesłał do rady…
» więcej
2017-03-28, godz. 09:40
J. Rzepa: Solidarność Rolników powinna reprezentować rolników
Popieram rolników, sprawy idą zbyt wolno - powiedział Jarosław Rzepa w Rozmowach pod krawatem. Wicemarszałek województwa, prezes Zarządu Wojewódzkiego Polskiego Stronnictwa Ludowego w Szczecinie skomentował w ten sposób ostatni protest…
» więcej
2017-03-27, godz. 14:28
"Bezpartyjni" są lepsi? Duklanowski odpowiada Kolbowiczowi
Radny Marek Duklanowski odpowiada radnemu Markowi Kolbowiczowi. Chodzi o słowa, które Kolbowicz powiedział w poniedziałek w "Rozmowach pod krawatem".
» więcej
2017-03-27, godz. 10:23
Oferty złożone, ale los Łasztowni jeszcze nieznany [WIDEO]
Determinacja prezydenta "jest znana", koncepcję zagospodarowania Łasztowni na pewno zrealizuje - zapewniał w Radiu Szczecin radny, Marek Kolbowicz. W poniedziałek upływa termin nadsyłania zgłoszeń na ogłoszony przez urząd konkurs…
» więcej
2017-03-27, godz. 09:42
"Bezpartyjni" chcą być alternatywą dla "naparzanki" [WIDEO]
Szczeciński radny, Marek Kolbowicz w poniedziałkowych Rozmowach pod krawatem odniósł się do inicjatywy prezydenta miasta i powołania Ruchu Samorządowego "Bezpartyjni". Dodał, że "ludzie są zmęczeni ciągłą warszawską naparza…
» więcej
2017-03-24, godz. 09:25
Zamek Książąt Pomorskich, była wycinka, będą nasadzenia
Ogrody na północnej skarpie szczecińskiego Zamku Książąt Pomorskich mogą powstać do 2021 roku - zadeklarowała w Radiu Szczecin Barbara Igielska, dyrektor tej instytucji.
» więcej
2017-03-23, godz. 11:42
Subtelne podejście Zofii Ławrynowicz przed wyborami w Stargardzie
Kandydatka PO na prezydenta Stargardu mówi: "czas, aby kobieca ręka pogłaskała to miasto". Pod tym hasłem Zofia Ławrynowicz zainaugurowała swoją kampanię wyborczą.
» więcej
2017-03-23, godz. 09:37
Kampania wyborcza bez agresji i bez negacji
To nie są typowe wybory, kampanię prowadzę spokojnie, nie agresywnie - tak na pytanie o jej "niemrawe" działania odpowiadała Zofia Ławrynowicz, kandydatka Platformy Obywatelskiej na prezydenta Stargardu.
» więcej
2017-03-22, godz. 11:23
Marek Jakubiak: Niemcy realizują w Polsce własne cele
Media w naszym kraju powinny być polskie i obiektywne, Niemcy zaś realizują w Polsce swoje własne cele - podkreślał w środę w Radiu Szczecin wiceprzewodniczący klubu Kukiz'15, Marek Jakubiak. Mówiąc o pomyśle repolonizacji…
» więcej
2017-03-22, godz. 10:42
"Konflikt na linii Prezydent RP - Minister Obrony Narodowej"
Mamy do czynienia z konfliktem na linii Prezydent RP - Minister Obrony Narodowej - oceniał w Radiu Szczecin wiceprzewodniczący klubu Kukiz '15 Marek Jakubiak.
» więcej
2017-03-22, godz. 09:20
Kukiz'15 nie przyłoży ręki do rewolty
Kiedy robią coś dobrze: chwalimy, kiedy źle: ganimy, a do "opozycji totalnej" apelujemy o rozwagę - mówił w środę, w Radiu Szczecin, wiceprzewodniczący klubu poselskiego Kukiz'15, Marek Jakubiak komentując wniosek o wotum nieufności…
» więcej