Szczeciński politolog analizuje sytuację po aresztowaniu szefa zachodniopomorskiej Platformy Obywatelskiej Stanisława Gawłowskiego. Zdaniem profesora Macieja Drzonka z Uniwersytetu Szczecińskiego, to źle świadczy ogólnie o całej klasie politycznej.
Drzonek w "Rozmowach pod krawatem" zwracał uwagę, że na razie sąd zdecydował o aresztowaniu sekretarza generalnego PO na trzy miesiące, ale formalnie nie orzekł jeszcze o jego winie bądź niewinności.
Politolog podkreślał, że politycy Prawa i Sprawiedliwości nie powinni okazywać zadowolenia z powodu zarzutów dla Gawłowskiego.
- Natomiast jeden z czołowych polityków PiS zachował się moim zdaniem w sposób bardzo dalekowzroczny. Myślę o ministrze Joachimie Brudzińskim, który powiedział, że chciałby, żeby Gawłowskiemu udało się obronić, ponieważ te zarzuty biją w całą klasę polityczną. Czyli w osoby, które tworzą prawo. A tymczasem prokuratura chce posłów zamykać w areszcie, postawić im zarzuty i to są zarzuty w dodatku korupcyjne - komentował profesor Maciej Drzonek.
Prokuratura postawiła Stanisławowi Gawłowskiemu pięć zarzutów, w tym trzy o charakterze korupcyjnym. Według śledczych, polityk Platformy miał między innymi przyjmować łapówki za pomoc w ustawianiu przetargów w Zachodniopomorskim Zarządzie Melioracji i Urządzeń Wodnych w Szczecinie, a także za obsadzanie stanowisk w Instytucie Meteorologii i Gospodarki Wodnej.
Prokuratura Krajowa złożyła też w Sejmie kolejny wniosek o uchylenie immunitetu, tym razem szefa klubu PO Sławomira Neumanna. Gdy był jeszcze wiceministrem zdrowia, miał przyjąć łapówkę i działać na rzecz jednej z prywatnych klinik.
Politolog podkreślał, że politycy Prawa i Sprawiedliwości nie powinni okazywać zadowolenia z powodu zarzutów dla Gawłowskiego.
- Natomiast jeden z czołowych polityków PiS zachował się moim zdaniem w sposób bardzo dalekowzroczny. Myślę o ministrze Joachimie Brudzińskim, który powiedział, że chciałby, żeby Gawłowskiemu udało się obronić, ponieważ te zarzuty biją w całą klasę polityczną. Czyli w osoby, które tworzą prawo. A tymczasem prokuratura chce posłów zamykać w areszcie, postawić im zarzuty i to są zarzuty w dodatku korupcyjne - komentował profesor Maciej Drzonek.
Prokuratura postawiła Stanisławowi Gawłowskiemu pięć zarzutów, w tym trzy o charakterze korupcyjnym. Według śledczych, polityk Platformy miał między innymi przyjmować łapówki za pomoc w ustawianiu przetargów w Zachodniopomorskim Zarządzie Melioracji i Urządzeń Wodnych w Szczecinie, a także za obsadzanie stanowisk w Instytucie Meteorologii i Gospodarki Wodnej.
Prokuratura Krajowa złożyła też w Sejmie kolejny wniosek o uchylenie immunitetu, tym razem szefa klubu PO Sławomira Neumanna. Gdy był jeszcze wiceministrem zdrowia, miał przyjąć łapówkę i działać na rzecz jednej z prywatnych klinik.
Zobacz także
![](serwis_informacyjny/pliki/2018/thumb_480_0/2018-04-30_152507154010.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2018/thumb_480_0/2018-04-30_152507003511.jpg)
![](../serwis_informacyjny/pliki/2017/2017-12-05_151245598610.jpg)
![](../serwis_informacyjny/pliki/2018/2018-04-18_152405164410.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2018/thumb_480_0/2018-04-25_152464310110.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2018/thumb_480_0/2018-04-24_152457708110.jpg)
![](../public/342/342_150053796310.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2018/thumb_480_0/2018-04-24_152455463810.jpg)
![](../serwis_informacyjny/pliki/2018/2018-04-18_152405164410.jpg)
![](../serwis_informacyjny/pliki/2018/2018-04-23_152446527110.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2018/thumb_480_0/2018-04-23_152446527111.jpg)
![](../public/29/29_152416437910.jpg)
![](../public/276/276_145761319310.jpg)
![](../public/29/29_152407430110.jpg)
![](../serwis_informacyjny/pliki/2018/2018-04-13_152361303210.jpg)