Szczeciński adwokat Włodzimierz Łyczywek będzie startował do europarlamentu z drugiego miejsca listy kandydatów partii "Polska Razem" - zapowiedział w "Rozmowach pod krawatem" Marek Zagórski.
To on dostał pierwszy numer na liście, który wcześniej partia Jarosława Gowina proponowała Łyczywkowi.
- Kolejność się zmieniła po decyzji o przejściu Stronnictwa Konserwatywno-Ludowego do ugrupowania Polska Razem - tłumaczy Zagórski. - To się wzięło z tego, że SKL, którego byłem prezesem, przystąpił do "Polski Razem" Jarosława Gowina w trakcie procesu kształtowania list. W pierwszej fazie osobą, która miała być numerem jeden był pan Włodzimierz Łyczywek, który będzie startował z drugiego miejsca.
Łyczywek przyznaje, że nie do końca rozumie, dlaczego podjęto taką decyzję. W rozmowie z reporterem Radia Szczecin nie chciał oceniać kandydata z pierwszego miejsca.
- Przy wielkich partiach, które mają do rozdzielenia funkcjonariuszy z Warszawy na wszystkie możliwe okręgi, to jest zrozumiałe. Przy mniejszych partiach, to jest trochę mniej zrozumiałe, dlatego że trochę osłabia to ugrupowanie - stwierdził Łyczywek. - Osoby na pierwszych miejscach powinny być lokalnie silnie związane, żeby wyborcy z tego terenu wiedziały na kogo głosują, ale tak zdecydowano.
Łyczywek liczy, że nawet z drugiego miejsca uatrakcyjni listę partii Jarosława Gowina.
Wybory do europarlamentu odbędą się w maju.
Posłuchaj "Rozmów pod krawatem" i zobacz wideo.
- Kolejność się zmieniła po decyzji o przejściu Stronnictwa Konserwatywno-Ludowego do ugrupowania Polska Razem - tłumaczy Zagórski. - To się wzięło z tego, że SKL, którego byłem prezesem, przystąpił do "Polski Razem" Jarosława Gowina w trakcie procesu kształtowania list. W pierwszej fazie osobą, która miała być numerem jeden był pan Włodzimierz Łyczywek, który będzie startował z drugiego miejsca.
Łyczywek przyznaje, że nie do końca rozumie, dlaczego podjęto taką decyzję. W rozmowie z reporterem Radia Szczecin nie chciał oceniać kandydata z pierwszego miejsca.
- Przy wielkich partiach, które mają do rozdzielenia funkcjonariuszy z Warszawy na wszystkie możliwe okręgi, to jest zrozumiałe. Przy mniejszych partiach, to jest trochę mniej zrozumiałe, dlatego że trochę osłabia to ugrupowanie - stwierdził Łyczywek. - Osoby na pierwszych miejscach powinny być lokalnie silnie związane, żeby wyborcy z tego terenu wiedziały na kogo głosują, ale tak zdecydowano.
Łyczywek liczy, że nawet z drugiego miejsca uatrakcyjni listę partii Jarosława Gowina.
Wybory do europarlamentu odbędą się w maju.
Posłuchaj "Rozmów pod krawatem" i zobacz wideo.
Zobacz także
2014-02-18, godz. 11:47
Szef SD ujawnia, kto może być "jedynką" Platformy do europarlamentu
Były minister administracji i cyfryzacji Michał Boni może być "jedynką" PO do europarlamentu z okręgu zachodniopomorsko-lubuskiego. Tak uważa szef Stronnictwa Demokratycznego Paweł Piskorski, który będzie otwierał listę Europy…
» więcej
2014-02-18, godz. 09:05
Piskorski o swoim starcie do PE: Liczy się doświadczenie i przygotowanie kandydata
Nieważne, gdzie mieszka kandydat na europosła, ważne jest jakie ma kompetencje - tak o swoim starcie z okręgu zachodniopomorsko-lubuskiego mówił w "Rozmowach pod krawatem" Paweł Piskorski. Były prezydent Warszawy i szef Stronnictwa…
» więcej
2014-02-17, godz. 12:23
Kto z PO ma szansę na mandat europosła? Trwa szukanie kandydatów
Posłanka Renata Zaremba, senator Norbert Obrycki i radny Tomasz Grodzki to osoby rekomendowane przez zarząd szczecińskiej Platformy Obywatelskiej do startu w eurowyborach.
» więcej
2014-02-15, godz. 17:02
Premier o swojej przyszłości: Zostaję w Polsce [WIDEO]
Zostaję w Polsce, bo jestem zainteresowany tym, co tutaj się dzieje - tak mówi premier Donald Tusk i dementuje doniesienia o ubieganiu się o ważne stanowiska w Unii Europejskiej.
» więcej
2014-02-15, godz. 14:54
Jarosław Kaczyński: "Polacy mają dość systemu Tuska". Premier odpowiada wierszem
Polacy mają dość systemu opartego na egoizmie, arogancji władzy i lekceważenia społeczeństwa - tak mówił prezes Prawa i Sprawiedliwości, Jarosław Kaczyński podczas odbywającego się w sobotę w Warszawie kongresu partii.
» więcej