...która to rozpoczęła się 7 września 2014 roku wyjazdowym spotkaniem z Gibraltarem. Oczywiście Polacy byli faworytami w meczu ze słabeuszem, ale kadra Adama Nawałki w kontrolnych grach towarzyskich nie imponowała formą, więc nastroje kibiców były - powiedzmy - umiarkowane. Dwie wygrane z Gibraltarem obstawiano "w ciemno", podobnie pewnie robili fani innych drużyn z naszej grupy D - i tak się stało. W sumie w dwumeczu Polacy strzelili amatorskiej drużynie 15 goli, stracili jednego. Chociaż - co miało potwierdzić niezbyt optymistyczne przewidywania sprzed początku eliminacji - w tym pierwszym spotkaniu reprezentacji do przerwy było tylko 1:0, dopiero drugie 45 minut i kolejne sześć goli mogło jako tako usatysfakcjonować kibiców. Ale schody miały się dopiero zacząć...
Gibraltar - Polska 0:7 (0:1)
0:1 - 11' Grosicki
0:2 - 48' Grosicki
0:3 - 50' Lewandowski
0:4 - 53' Lewandowski
0:5 - 58' Szukała
0:6 - 86' Lewandowski
0:7 - 90+2' Lewandowski
Stadion: Estádio Algarve, Faro/Loulé
Widzów: 1620
Już w drugim meczu 11 października 2014 roku Biało-Czerwoni podejmowali na Stadionie Narodowym najlepszą drużynę świata, Niemców. Opromienionych zresztą znakomitym występem na mundialu, gdy w półfinale tamtej imprezy roznieśli wręcz gospodarzy, Brazylię 7:1. Szczerze trzeba przyznać, że mieliśmy w tym spotkaniu "furę szczęścia". Podopieczni Joachima Löwa mieli swoje okazje, ale byli nieskuteczni, za to Polacy dwa razy trafili do siatki i przeszli do historii. Bo przecież nigdy wcześniej nie udało się nam pokonać Niemców, do tego aktualnych Mistrzów Świata i na dokładkę w meczu o stawkę. Najpierw głową trafił Arkadiusz Milik w 51 minucie, a gdy w 88 minucie na dwa do zera po podaniu Lewandowskiego płaskim strzałem rezultat podwyższył Sebastian Mila, wielu zakręciła się łza wzruszenia w oku.
Polska - Niemcy 2:0 (0:0)
1:0 - 51' Milik
2:0 - 88' Mila
Stadion: Stadion Narodowy, Warszawa
Widzów: 56 934
Trzy dni później graliśmy z kolejnymi kandydatami do awansu, reprezentacją Szkocji. Także w Warszawie na Stadionie Narodowym Biało-Czerwoni zremisowali 2:2. Rezultat może nie idealny, ale warto zwrócić uwagę, że Polacy najpierw prowadzili, szybko zdobyli gola i równie szybko go stracili, żeby od 57 minuty przegrywać. I w przeciwieństwie do wielu meczów kadry z przeszłości, potrafili się szybko podnieść i wyrównać w 76 minucie drugiej połowy. Tu oczywiście zaprocentowało też zwycięstwo z Niemcami, które, można powiedzieć, stało się swoistym "kołem zamachowym" reprezentacji a i dało ogromny zastrzyk optymizmu wszystkim kibicom. Zresztą, to nie była łatwa przeprawa - Szkoci grali ostro, wręcz brutalnie, co mocno odczuł kapitan naszej reprezentacji Robert Lewandowski.
Wiadomo, że zawsze gra drużyna, ale szczególnie "Lewy" zasłużył na awans i wywalczył go dla Polski na boisku. Napastnik w koszulce z Orzełkiem na piersi w całych eliminacjach strzelił aż 13 goli w 10 meczach - ale także harował w defensywie i spajał drużynę. Znamienne, gdy w drugim meczu z Gibraltarem oddał koledze rzut karny. To było godne lidera kadry: "Lewy" podał piłkę Kubie Błaszczykowskiemu, który utracił na rzecz Lewandowskiego kapitańską opaskę - co nie było mu w smak, zawodnikowi, który przeżywał kłopoty w klubie i ta bramka z 11 metrów, którą zdobył dla Polski, wiele dla niego znaczyła. Warto też - nie będzie to pierwszy raz - pochwalić selekcjonera Adama Nawałkę, który postawił także na innego napastnika czyli Arkadiusza Milika. Wreszcie "Lewy" miał z kim grać i również zawodnik Ajaksu Amsterdam zaliczył świetne eliminacje z sześcioma golami, w tym strzelony w wygranym meczu z Niemcami i sześcioma asystami.
Wiadomo, że zawsze gra drużyna, ale szczególnie "Lewy" zasłużył na awans i wywalczył go dla Polski na boisku. Napastnik w koszulce z Orzełkiem na piersi w całych eliminacjach strzelił aż 13 goli w 10 meczach - ale także harował w defensywie i spajał drużynę. Znamienne, gdy w drugim meczu z Gibraltarem oddał koledze rzut karny. To było godne lidera kadry: "Lewy" podał piłkę Kubie Błaszczykowskiemu, który utracił na rzecz Lewandowskiego kapitańską opaskę - co nie było mu w smak, zawodnikowi, który przeżywał kłopoty w klubie i ta bramka z 11 metrów, którą zdobył dla Polski, wiele dla niego znaczyła. Warto też - nie będzie to pierwszy raz - pochwalić selekcjonera Adama Nawałkę, który postawił także na innego napastnika czyli Arkadiusza Milika. Wreszcie "Lewy" miał z kim grać i również zawodnik Ajaksu Amsterdam zaliczył świetne eliminacje z sześcioma golami, w tym strzelony w wygranym meczu z Niemcami i sześcioma asystami.
Polska - Szkocja 2:2 (1:1)
1:0 - 11' Mączyński
1:1 - 18' Maloney
1:2 - 57' Naismith
2:2 - 76' Milik
Stadion: Stadion Narodowy, Warszawa
Widzów: 55 197
Miesiąc po spotkaniu ze Szkocją, 14 listopada 2014 roku Polacy na wyjeździe grali z niewdzięcznym przeciwnikiem, czyli Gruzją. Pierwsza połowa rozczarowała, za to w drugiej Biało-Czerwoni strzelili cztery gole i rok fani reprezentacji i sami zawodnicy kończyli w dobrych humorach. A Adam Nawałka tonował nastroje i podkreślał, że selekcja cały czas trwa. Trener, jak się wydaje, nie powtórzył błędu poprzedników i niezmiennie tłumaczył, że o miejsce w kadrze trzeba nieustannie walczyć i że nie będzie wyjazdu do Francji "za zasługi". To zaprocentowało, patrząc już na sytuację po zakończeniu walki o awans: między innymi dzięki temu kibice spokojnie przyjęli na przykład wiadomość, że jeden z bohaterów meczu z Niemcami, Sebastian Mila po słabszych występach w klubie ostatecznie na EURO nie pojedzie. I nie zepsuło to humoru jego kolegom. A wystarczy przypomnieć słynną historię z Tomaszem Iwanem, którego w 2002 roku Jerzy Engel nie zabrał na Mundial w Korei i Japonii - co kompletnie popsuło atmosferę w szatni. Zresztą życie dopisało tutaj przewrotny epilog, wszak Iwan teraz jest członkiem sztabu trenerskiego Adama Nawałki. Czternaście lat później atmosfera w szatni Biało-Czerwonych jest naprawdę doskonała. Zawodnicy podkreślają, że po prostu lubią się ze sobą i z przyjemnością przyjeżdżają na zgrupowania. To "wykuło się" właśnie w czasie walki o awans do Mistrzostw Europy.
Gruzja - Polska 0:4 (0:0)
0:1 - 51' Glik
0:2 - 71' Krychowiak
0:3 - 73' Mila
0:4 - 90+1' Milik
Stadion: Stadion Borysa Paiczadze, Tbilisi
Widzów: 25 635
Kolejny mecz eliminacji EURO 2016 zaplanowano już na rok 2015. 29 marca kadra Nawałki na wyjeździe zmierzyła się z kolejnym zespołem z Wysp, także kolejnym kandydatem do awansu z naszej grupy D czyli Irlandią. A że, co wiadomo, "futbolowy bóg jest kobietą", to tak jak szczęście dotychczas Polakom sprzyjało, tak doścignął nas pech - bądź też zły nastrój boginki, gdy w doliczonym czasie gry straciliśmy zwycięstwo i po średnim meczu w wykonaniu Biało-Czerwonych skończyło się na 1:1.
Irlandia - Polska 1:1 (0:1)
0:1 - 26' Peszko
1:1 - 90+1' Long
Stadion: Aviva Stadium, Dublin
Widzów: 50 500
Na szczęście, nomen omen, fortuna znowu szybko się uśmiechnęła do naszej drużyny, bo w meczu z Gruzją na Stadionie Narodowym przy skromnym prowadzeniu Polaków 1:0, rywale mieli swoją okazję i trafili w spojenie słupka z poprzeczką. Gdyby wtedy był remis, kto wie, to spotkanie mogło potoczyć się zupełnie inaczej. Ale Gruzini jednak spudłowali a do tego my mieliśmy Roberta Lewandowskiego, który w samej końcówce popisał się - uwaga - hat trikiem, gole strzelał niemalże minuta po minucie a zaczął dopiero w minucie 89...
Polska - Gruzja 4:0 (0:0)
1:0 - 62' Milik
2:0 - 89' Lewandowski
3:0 - 90+1' Lewandowski
4:0 - 90+3' Lewandowski
Stadion: Stadion Narodowy, Warszawa
Widzów: 56 512
Rewanż z Niemcami i pierwsza porażka w tych eliminacjach. Jak się zresztą później okazało - pierwsza i ostatnia. Müller oraz dwa razy Götze dla przeciwnika, a dla Biało-Czerwonych Robert Lewandowski i skończyło się na 3:1 dla mistrzów świata. Przy czym - co ciekawe - kibice w Polsce nie byli jakoś bardzo źli na naszych reprezentantów. Bo oczywiście Niemcy częściej mieli przewagę, ale Polacy potrafili się "odgryzać", były okazje, walka oraz zaangażowanie. Także humory fanów, mimo porażki, nie były złe, wszak walczyliśmy jak równy z równym. Po raz kolejny na boisku z naprawdę dobrej strony pokazał się "nasz", wychowanek Pogoni Szczecin Kamil Grosicki. To on fantastycznie zewnętrzną częścią stopy w pełnym biegu dośrodkował do "Lewego", gdy ten w 36 minucie wpakował piłkę do bramki Manuela Neuera. "Grosik" to obecnie jeden z filarów kadry. Tu znowu widać dobrą rękę trenera Nawałki. Sam zawodnik podkreśla, że wreszcie "traktuje się go poważnie" i tak jak zawsze występował w dyżurnej roli "śmieszka", tak wreszcie bezwarunkowo ceni się go za umiejętności czysto piłkarskie a nie towarzyskie.
Niemcy - Polska 3:1 (2:1)
1:0 - 12' Müller
2:0 - 19' Götze
2:1 - 36' Lewandowski
3:1 - 82' Götze
Stadion: Commerzbank-Arena, Frankfurt nad Menem
Widzów: 48 500
Następne w kolejności spotkanie Polacy z Gibraltarem oczywiście wygrali 8:1. Dwie bramki zdobył wychowanek Pogoni Szczecin Kamil Grosicki, tyle samo ustrzelili Lewandowski i Milik. Jednego z goli strzelił debiutant, wtedy dziewiętnastoletni Bartosz Kapustka - Nawałka zresztą zabiera go do Francji - i Biało-Czerwoni szykowali się do decydującej batalii o awans do EURO 2016 ze Szkocją i Irlandią. Bo mimo dobrej gry, w wyrównanej grupie D do końca eliminacji nie mogli być pewni awansu.
Polska - Gibraltar 8:1 (4:0)
1:0 - 8' Grosicki
2:0 - 15' Grosicki
3:0 - 19' Lewandowski
4:0 - 29' Lewandowski
5:0 - 56' Milik
6:0 - 59' (k) Błaszczykowski
7:0 - 72' Milik
8:0 - 73' Kapustka
8:1 - 87' Gosling
Stadion: Stadion Narodowy, Warszawa
Widzów: 27 763
Bilet do Francji dawała wygrana ze Szkocją już w przedostatniej kolejce, ale nie było to nam dane. Skończyło się remisem - znowu - 2:2. Ale jaki był to remis! Wystarczy sobie przypomnieć: gdy straciliśmy zwycięstwo w ostatnich sekundach w meczu z Irlandią, wszyscy mówili o pechu. Ale gdy w doliczonym czasie gry spotkania ze Szkotami Lewandowski wepchnął piłkę do bramki dając nam remis, mieliśmy ostateczny dowód, że w tych eliminacjach fortuna sprzyja reprezentacji z Orłem na piersi. Można zażartować, że ten mecz ułożył się tak szczęśliwie, bo Robert Lewandowski... ma fanów na całym świecie. Oto jeden z nich wbiegł na murawę, chciał zrobić sobie zdjęcie z "Lewym". "Selfik" może udał się średnio, ale dzięki temu zdarzeniu sędzia jeszcze odrobinę przedłużył mecz. Akurat, żeby nasz kapitan zapewnił Polakom remis. Okrzyk radości i westchnienie ulgi słychać było od Bałtyku aż po Tatry...
Szkocja - Polska 2:2 (1:1)
0:1 - 3' Lewandowski
1:1 - 45' Ritchie
2:1 - 62' S. Fletcher
2:2 - 90+4' Lewandowski
Stadion: Hampden Park, Glasgow
Widzów: 49 359
Wreszcie ostatnie spotkanie eliminacji z Irlandią i Biało-Czerwoni wytrzymali presję, wygrali 2:1, a wszystkie trzy gole padły w pierwszej połowie. Dla naszych trafiali - znowu - Robert Lewandowski oraz Grzegorz Krychowiak. "Krycha" to kolejny z filarów kadry Adama Nawałki. Znakomity defensywny pomocnik Sevilli zrobił furorę w lidze hiszpańskiej, zdobywał gole w reprezentacji i od jego dobrej dyspozycji wiele będzie na turnieju we Francji zależało. Jedna z plotek mówi nawet o zainteresowaniu nim naszpikowanej gwiazdami FC Barcelony. Wyróżnić można na pewno także Kamila Glika, świetnego obrońcę w lidze włoskiej i reprezentacji. Formę odzyskał inny obrońca, Łukasz Piszczek i analizując szczegółowo kolejne spotkania, w każdym z nich można znaleźć zawodnika, który, jak to się mówi w piłkarskim żargonie, "dawał jakość" Biało-Czerwonym.
Polska - Irlandia 2:1 (2:1)
1:0 - 13' Krychowiak
1:1 - 16' (k) Ritchie
2:1 - 42' Lewandowski
Stadion: Stadion Narodowy, Warszawa
Widzów: 57 497
Ostatecznie bilans naszych eliminacji to: sześć wygranych, trzy remisy i jedna porażka. Strzeliliśmy 33 gole - najwięcej z 53 europejskich federacji krajowych, które walczyły o 23 miejsca dających prawo występu w finałach ME. Z dorobkiem 21 punktów zajęliśmy drugie miejsce w grupie D, punkt za Niemcami. Ale, przypominając refren popularnej piosenki, "ale to już było" i czekamy na więcej...
Tabela grupy D eliminacji Mistrzostw Europy w Piłce Nożnej 2016
Strzelcy Reprezentacji Polski w eliminacjach
Asystujący Reprezentacji Polski w eliminacjach
Tabela grupy D eliminacji Mistrzostw Europy w Piłce Nożnej 2016
Zespół | Pkt | M | W | R | P | BR+ | BR- | +/- |
Niemcy - awans | 22 | 10 | 7 | 1 | 2 | 24 | 9 | +15 |
Polska- awans | 21 | 10 | 6 | 3 | 1 | 33 | 10 | +23 |
Irlandia - baraże | 18 | 10 | 5 | 3 | 2 | 19 | 7 | +12 |
Szkocja | 15 | 10 | 4 | 3 | 3 | 22 | 12 | +10 |
Gruzja | 9 | 10 | 3 | 0 | 7 | 10 | 16 | -6 |
Gibraltar | 0 | 10 | 0 | 0 | 10 | 2 | 56 | -54 |
Polska | Niemcy | Szkocja | Irlandia | Gruzja | Gibraltar | |
Polska | X | 2:0 | 2:2 | 2:1 | 4:0 | 8:1 |
Niemcy | 3:1 | X | 2:1 | 1:1 | 2:1 | 4:0 |
Szkocja | 2:2 | 2:3 | X | 1:0 | 1:0 | 6:1 |
Irlandia | 1:1 | 1:0 | 1:1 | X | 1:0 | 7:0 |
Gruzja | 0:4 | 0:2 | 1:0 | 1:2 | X | 4:0 |
Gibraltar | 0:7 | 0:7 | 0:6 | 0:4 | 0:3 | X |
Strzelcy Reprezentacji Polski w eliminacjach
Bramki | Strzelcy |
13 | Robert Lewandowski |
6 | Arkadiusz Mili |
4 | Kamil Grosicki |
2 | Grzegorz Krychowiak Sebastian Mila |
1 | Jakub Błaszczykowski Kamil Glik Bartosz Kapustka Krzysztof Mączyński Sławomir Peszko Łukasz Szukała |
Asystujący Reprezentacji Polski w eliminacjach
Asysty | Asystent |
6 | Arkadiusz Milik |
4 | Kamil Grosicki Robert Lewandowski |
3 | Krzysztof Mączyński |
2 | Grzegorz Krychowiak Maciej Rybus |
1 | Jakub Błaszczykowski Kamil Glik Artur Jędrzejczyk Mateusz Klich Łukasz Piszczek Filip Starzyński Jakub Wawrzyniak |