Finały Mistrzostw Europy 2016
Radio SzczecinRadio Szczecin » Finały Mistrzostw Europy 2016

Liczba kadencji polityków powinna być ograniczona - tak uważa szczeciński radny i kandydat Platformy Obywatelskiej do europarlamentu, Tomasz Grodzki. Fot. Łukasz Szełemej [Radio Szczecin]
Liczba kadencji polityków powinna być ograniczona - tak uważa szczeciński radny i kandydat Platformy Obywatelskiej do europarlamentu, Tomasz Grodzki. Fot. Łukasz Szełemej [Radio Szczecin]
Liczba kadencji polityków powinna być ograniczona - tak uważa szczeciński radny i kandydat Platformy Obywatelskiej do europarlamentu, Tomasz Grodzki. Jego zdaniem, ta zasada powinna dotyczyć także premiera polskiego rządu.
Według Grodzkiego, druga kadencja premiera Donalda Tuska powinna być jego ostatnią. Jak podkreśla, pełnienie takiej funkcji zbyt długo jest wyniszczające dla organizmu.

- Sprawowanie tak wysokiego urzędu bardzo wyczerpuje. Mówię to z punktu widzenia lekarza. Zresztą sam Donald Tusk mówił o tym, że prawdopodobnie będzie to jego ostatnia kadencja - stwierdził Grodzki w "Rozmowach pod krawatem".

Tusk przed wyborami w 2011 roku powiedział, że jeśli uda mu się wygrać, to będzie to jego ostatnia kadencja jako premiera. Później nie chciał już udzielać tak jednoznacznych wypowiedzi na ten temat.

Niedawno Tomasz Grodzki stwierdził, że również prezydent Szczecina z powodu zmęczenia nie powinien ubiegać się o reelekcję. Radny zapewnia, że była to jego opinia jako lekarza, a nie przejaw walki z politycznym konkurentem.

- Owszem, spieramy się. Próbujemy przekonywać go do rozwiązań proponowanych przez Platformę. Nie mam sobie jednak nic do zarzucenia, nie obrzucam pana prezydenta inwektywami - dodał Grodzki.

Tomasz Grodzki poza sprawowaniem funkcji radnego jest także lekarzem chirurgiem.

Posłuchaj "Rozmów pod krawatem" i zobacz wideo.
- Sprawowanie tak wysokiego urzędu bardzo wyczerpuje. Mówię to z punktu widzenia lekarza. Zresztą sam Donald Tusk mówił o tym, że prawdopodobnie będzie to jego ostatnia kadencja - stwierdził Grodzki w "Rozmowach pod krawatem".
- Owszem, spieramy się. Próbujemy przekonywać go do rozwiązań proponowanych przez Platformę. Nie mam sobie jednak nic do zarzucenia, nie obrzucam pana prezydenta inwektywami - dodał Grodzki.

Zobacz także

32333435363738