Unia Europejska potępiła użycie siły w Libii i wezwała władze tego kraju do natychmiastowego zakończenia przemocy wobec protestujących. Libijskie służby bezpieczeństwa, wierne pułkownikowi Muammarowi Kaddafiemu, rządzącemu w kraju od ponad 40 lat, zaczęły strzelać do jego przeciwników.
Według obrońców praw człowieka w ostatnich dniach zginęło tam około dwustu osób, a prawie 1000 zostało rannych. Sytuacja w Libii była jednym z tematów wczorajszej kolacji unijnych ministrów spraw zagranicznych w Brukseli. W odpowiedzi władze w Trypolisie zagroziły, że zerwą współpracę z Unią Europejską dotyczącą nielegalnej imigracji, jeśli ta będzie wspierać demokratyczne siły.
Apele o zakończenie przemocy, jej potępienie i oburzenie skalą represji wobec protestujących - tak unijni szefowie dyplomacji wypowiadali się na temat wydarzeń na ulicach libijskich miast. „Z wielkim niepokojem i oburzeniem obserwujemy to co dzieje się w Libii" - mówił niemiecki minister do spraw europejskich Werner Hoyer. „Ważne jest by doszło do zakończenia przemocy, by rozpoczął się dialog" - podkreślała szefowa unijnej dyplomacji Catherine Ashton. Zaapelowała o respektowanie praw człowieka i apelowała, by głos Libijczyków został wysłuchany. Odrzuciła także groźby władz w Trypolisie dotyczące zakończenia współpracy z Unią w sprawie nielegalnej imigracji w związku z poparciem demokratycznych sił. „Słyszymy różne groźby, ale Unia robi co do niej należy" - dodała. „Po Kaddafim można się wszystkiego spodziewać" - komentował fiński minister spraw zagranicznych Alexander Stubb. Nie po raz pierwszy Muammar Kaddafi grozi w ten sposób. Wykorzystuje fakt, że Unia liczy na jego pomoc w powstrzymaniu fali nielegalnych imigrantów, dla których Libia jest ostatnim przystankiem na drodze do Europy. Szacuje się, że w tym kraju przebywa około dwóch milionów obcokrajowców.
Apele o zakończenie przemocy, jej potępienie i oburzenie skalą represji wobec protestujących - tak unijni szefowie dyplomacji wypowiadali się na temat wydarzeń na ulicach libijskich miast. „Z wielkim niepokojem i oburzeniem obserwujemy to co dzieje się w Libii" - mówił niemiecki minister do spraw europejskich Werner Hoyer. „Ważne jest by doszło do zakończenia przemocy, by rozpoczął się dialog" - podkreślała szefowa unijnej dyplomacji Catherine Ashton. Zaapelowała o respektowanie praw człowieka i apelowała, by głos Libijczyków został wysłuchany. Odrzuciła także groźby władz w Trypolisie dotyczące zakończenia współpracy z Unią w sprawie nielegalnej imigracji w związku z poparciem demokratycznych sił. „Słyszymy różne groźby, ale Unia robi co do niej należy" - dodała. „Po Kaddafim można się wszystkiego spodziewać" - komentował fiński minister spraw zagranicznych Alexander Stubb. Nie po raz pierwszy Muammar Kaddafi grozi w ten sposób. Wykorzystuje fakt, że Unia liczy na jego pomoc w powstrzymaniu fali nielegalnych imigrantów, dla których Libia jest ostatnim przystankiem na drodze do Europy. Szacuje się, że w tym kraju przebywa około dwóch milionów obcokrajowców.
Zobacz także
2012-06-12, godz. 11:24
Marendziak ocenia szansę Polaków z Rosjanami
Wielki sukces czy spektakularna porażka? Szanse Polaków z Rosjanami w dzisiejszym meczu EURO 2012 ocenia dziennikarz sportowy TVP Szczecin.
» więcej
2012-06-12, godz. 08:34
Euro 2012: Przed meczem z Rosją Smuda w ciemno wziąłby...
Wiemy, że gramy z naprawdę świetnym zespołem - mówił na konferencji prasowej przed dzisiejszym meczem z Rosją trener polskiej reprezentacji Franciszek Smuda.
» więcej
2012-06-12, godz. 08:08
Dziś gramy z Rosją. Jak typują szczecinianie?
Polska reprezentacja zmierzy się dziś z Rosją w swoim drugim meczu piłkarskich mistrzostw Europy.
» więcej
2012-06-11, godz. 18:58
Fursenko ostrzega rosyjskich kibiców
Prezes Rosyjskiego Związku Piłki Nożnej - Siergiej Fursenko - ostrzegł kibiców z Rosji, że polska policja da im "twardy odpór", jeśli do przejścia na wtorkowy mecz z Polską w Warszawie spróbują wnieść jakieś motywy politycz…
» więcej
2012-06-11, godz. 17:24
Lato: Ze stadionów jestem zadowolony
- Nie mamy się czego wstydzić - tak Grzegorz Lato ocenia organizację futbolowych Mistrzostw Europy przez Polskę i Ukrainę.
» więcej