W najbliższych dniach do sądu trafi pozew przeciwko chińskiemu Covecowi. Tymczasem na budowie autostrady A2 trwa walka wykonawców z czasem - pisze "Rzeczpospolita". Nowi wykonawcy starają się nadrobić stracony przez Chińczyków. Jak wynika z informacji "Rzeczpospolitej", są z tym problemy.
Odcinek C o długości 29 kilometrów buduje francuska Eurovia z polskim Warbudem za 989 milionów złotych. Aby zdążyć, Francuzi pracują przez 24 godziny siedem dni w tygodniu. Jak ustaliła "Rzeczpospolita", mają jednak zastrzeżenia co do swojego polskiego partnera - żądają od niego większej mobilizacji. Przedstawiciele Warbudu nie chcą komentować tych informacji.
Kolejny, 20-kilometrowy odcinek autostrady między Łodzią a Warszawą ma dokończyć polsko-czeskie konsorcjum. Zdaniem GDDKiA jeszcze nie zmobilizowali wystarczająco dużo ludzi i sprzętu. Koordynator robót odpowiada, że na początku września na budowie pracowało ponad 1000 osób i 150 jednostek sprzętowych i dodaje, że przy aktualnym tempie prowadzenia prac, dotrzymanie kluczowych terminów nie jest zagrożone.
Jednocześnie polski rząd stara się uzyskać odszkodowanie od Covecu za niewywiązanie się z przyjętego zlecenia. Wypłatę gwarancji w wysokości 117 milionów złotych wstrzymał Bank of China na podstawie wyroku Chińskiego Sądu Ludowego. Radosław Stępień, wiceminister infrastruktury odpowiedzialny za drogi zapewnia, że rząd użyje wszelkich środków prawnych, by uzyskać należne odszkodowanie.
Kolejny, 20-kilometrowy odcinek autostrady między Łodzią a Warszawą ma dokończyć polsko-czeskie konsorcjum. Zdaniem GDDKiA jeszcze nie zmobilizowali wystarczająco dużo ludzi i sprzętu. Koordynator robót odpowiada, że na początku września na budowie pracowało ponad 1000 osób i 150 jednostek sprzętowych i dodaje, że przy aktualnym tempie prowadzenia prac, dotrzymanie kluczowych terminów nie jest zagrożone.
Jednocześnie polski rząd stara się uzyskać odszkodowanie od Covecu za niewywiązanie się z przyjętego zlecenia. Wypłatę gwarancji w wysokości 117 milionów złotych wstrzymał Bank of China na podstawie wyroku Chińskiego Sądu Ludowego. Radosław Stępień, wiceminister infrastruktury odpowiedzialny za drogi zapewnia, że rząd użyje wszelkich środków prawnych, by uzyskać należne odszkodowanie.
Zobacz także
2011-06-28, godz. 13:59
Grecja: Starcia protestujących z policją
Grecka policja użyła gazu łzawiącego przeciwko demonstrantom zebranym na Placu Konstytucji w Atenach. Tłum ludzi przed gmachem parlamentu czeka w napięciu na wynik głosowania nad planem oszczędnościowym.
» więcej
2011-06-28, godz. 07:35
Rydzyk przeprasza za swoje słowa
Ojciec Tadeusz Rydzyk zapewnia w rozmowie z "Naszym Dziennikiem", iż nigdy nie powiedział, że Polska jest obecnie państwem totalitarnym, o co jest posądzany.
» więcej
2011-06-28, godz. 07:26
Polacy nadal odcięci od sieci
Samorządy wydały zaledwie kilka procent unijnych pieniędzy przeznaczonych na budowę internetu - czytamy w "Gazecie Wyborczej". Mimo to rząd zapewnia: za dziewięć lat wszyscy będziemy mieli w domu dostęp do sieci, a połowa z nas -…
» więcej
2011-06-21, godz. 16:34
Tytuł ESK dla Wrocławia
Wrocław otrzymał tytuł Europejskiej Stolicy Kultury 2016. Stolica Dolnego Śląska pokonała w ostatnim etapie selekcji Katowice, Lublin, Warszawę i Gdańsk. Werdykt komisja selekcyjna ogłosiła w Łazienkach Królewskich Warszawie, gdzie…
» więcej
2011-06-21, godz. 08:35
Dzisiaj finał walki o tytuł ESK
Dziś dowiemy się, które z pięciu polskich miast otrzyma tytuł Europejskiej Stolicy Kultury 2016. W konkursie rywalizują Katowice, Gdańsk, Lublin, Wrocław i Warszawa. Wczoraj w Łazienkach Królewskich komisja selekcyjna przesłuchiwała…
» więcej