Dziś Niemcy zmierzą się z Holandią. To będzie prawdziwa wojna, bitwa piłkarskich gigantów - tak niemieckie media opisują dzisiejszy mecz na Euro.
Mecze z Holandią mają dla naszych zachodnich sąsiadów takie znaczenie, jak dla Polaków spotkania z Rosją czy Niemcami.
„Kiedy Niemcy grają z Holandią, na boisku obecny jest gniew, a nawet nienawiść” - pisze dziś w internetowym wydaniu tygodnik Der Spiegel.
Emocje stara się studzić Joachim Löw, trener niemieckiej jedenastki. - Mówienie o wojnie to przesada. Raczej będzie to bitwa, która przyniesie obu stronom sporo bólu. Na boisku nie będzie jednak nic oprócz wielkiej rywalizacji - stwierdził Löw.
Do meczu szykuje się też Berlin. Organizatorzy największej strefy kibica w Europie liczą, że dzisiejsze spotkanie obejrzy przed Bramą Brandenburską nawet pół miliona osób.
„Kiedy Niemcy grają z Holandią, na boisku obecny jest gniew, a nawet nienawiść” - pisze dziś w internetowym wydaniu tygodnik Der Spiegel.
Emocje stara się studzić Joachim Löw, trener niemieckiej jedenastki. - Mówienie o wojnie to przesada. Raczej będzie to bitwa, która przyniesie obu stronom sporo bólu. Na boisku nie będzie jednak nic oprócz wielkiej rywalizacji - stwierdził Löw.
Do meczu szykuje się też Berlin. Organizatorzy największej strefy kibica w Europie liczą, że dzisiejsze spotkanie obejrzy przed Bramą Brandenburską nawet pół miliona osób.
Zobacz także
![](serwis_informacyjny/pliki/2011/thumb_480_0/2011-07-27_1311748171.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2011/thumb_480_0/2011-07-26_1311657131.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2011/thumb_480_0/2011-07-15_1310734131.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2011/thumb_480_0/2011-07-15_1310734291.jpg)