Tak troszeczkę liczyłem, choć może nie wierzyłem, że tego akurat to unikniemy.
Że jednak uda się uniknąć sytuacji, że ktoś będzie żerował na strachu. I że będzie dawał nadzieję. Nawet nie jestem jakoś specjalnie zły. Raczej zawiedziony.
Że jednak uda się uniknąć sytuacji, że ktoś będzie żerował na strachu. I że będzie dawał nadzieję. Nawet nie jestem jakoś specjalnie zły. Raczej zawiedziony.