W rocznicę podpisania przez Niemcy aktu bezwarunkowej kapitulacji - przybliżymy Wam wydarzenia sprzed 77 lat. Ale nie tylko, bo zanim "czerwonoarmiści" zawiesili nad Reichstagiem sowiecką flagę, a Stalin otrąbił historyczne zwycięstwo nad faszyzmem, to zawarł z tymi samymi faszystami przymierze przypieczętowane podpisami Joachima von Ribbentropa i Wiaczesława Mołotowa. Ten fakt był jednak przez sowiecką propagandę sukcesywnie przemilczany i nie przeszkadzał w uroczysty sposób obchodzić co roku "Dnia Zwycięstwa”. Ten fakt, mimo, że dziś już powszechnie znany, nie przeszkadza, bo defilady i parady sprzętu wojskowego przetaczają się przez Plac Czerwony każdego 9-ego maja podsycając rosyjską dumę narodową i utrwalając mit Rosji jako mesjasza narodów. Buta sowieckich – i dalej - rosyjskich kłamstw byłaby może nawet zabawna, gdyby nie fakt, że kryją się za nią miliony ofiar, masowe egzekucje i narodowe tragedie. Odwołanie do wojny z faszyzmem – tym razem wydumanym - było też pretekstem do inwazji Rosjan na Ukrainę 24 lutego. Putin - inkarnacja Stalina?