nie mojego języka
poznałem we własnym domu
odkryłem je
przy żebrach kaloryfera
na gałce której nie mogłem jeszcze
objąć dłonią
ani pamięcią".
To fragment wiersza Artura Daniela Liskowackiego "Kalt-Warm". O poniemieckich napisach, rzeczach, budynkach i innych śladach po dawnych mieszkańcach Szczecina w kolejnym odcinku "Rozmów nieuczesanych".