Kawiarenka Muzyczna
Radio SzczecinRadio Szczecin » Kawiarenka Muzyczna
Krzysztof Baranowski – pianista, akordeonista, kompozytor, aranżer. Fot. Bogusz Borkowski
Krzysztof Baranowski – pianista, akordeonista, kompozytor, aranżer. Fot. Bogusz Borkowski
Laureat wielu cennych nagród, w tym m.in. prestiżowej Złotej Maski za ekspresyjną muzykę i aranżacje do przedstawienia „Toporem w serce” z Marcinem Ostrowskim w roli głównej. Zwycięzca Festiwalu Młodych Talentów-Nowa Energia i Konkursu Piosenki o Szczecinie „Flow”, by wymienić tylko kilka wyróżnień.

Krzysztof Baranowski – Osobowość Roku w kategorii Kultura województwa Zachodniopomorskiego tworzy muzykę do spektakli teatralnych i filmów. Od kilku lat piastuje funkcję kierownika muzycznego Teatru Polskiego w Szczecinie, w którym to mieście gra także m.in. w Big Bandzie Filharmonii im. Mieczysława Karłowicza. Znajduje też czas na prowadzenie własnego zespołu Los Café, jak i uczestniczenie w projekcie „Jazzek” z czołowym DJ’em w naszym kraju, cenionym także poza granicami Polski – Mr. Jazzkiem (Jackiem Janaszkiewiczem).

Krzysztof Baranowski – pianista, akordeonista, kompozytor i aranżer jest nadwornym akompaniatorem wybitnej Postaci polskiej kultury – Stanisława Tyma. Wczoraj, 14 września 2024 znalazł się w Panteonie Gwiazd kultowej willi „Sorrento”, w której lśnią Gwiazdy takich artystów, jak m.in. Czesław Niemen, Helena Majdaniec, Krzysztof Klenczon, Ryszard Poznakowski, Janusz Kondratowicz czy Helena Vondráčková.

Po wieczorze pełnym wzruszeń, przyjął zaproszenie do „Kawiarenki Muzycznej” Polskiego Radia Szczecin. Chętnie mówił nie tylko o swojej twórczości. Polecam gorąco spotkanie z tym wyjątkowym artystą, które ilustruje muzyka w większości przez Niego skomponowana w wykonaniu aktorów: Andrianny Szymańskiej i Mariusza Ostrowskiego oraz grupy Los Café.
Posłuchaj rozmowy Doroty Zamolskiej z Krzysztofem Baranowskim
Andrzej Malcherek odsłonił gwiazdę Free Blues Band. Fot. Ryszard Pakieser
Andrzej Malcherek odsłonił gwiazdę Free Blues Band. Fot. Ryszard Pakieser
Free Blues Band powstał 45 lat temu. Polecam gorąco spotkanie z Andrzejem Malcherkiem – założycielem i leaderem grupy przy okazji odsłonięcia Gwiazdy zespołu w kultowej szczecińskiej willi Sorrento. Rozmowa z artystą w dzisiejszej, 15 września 2024 „Kawiarence Muzycznej” Polskiego Radia Szczecin.
Rzeszów Klezmer Band. Fot. Rafał Górski
Rzeszów Klezmer Band. Fot. Rafał Górski
Dwadzieścia lat na rynku muzycznym, ponad pięćset koncertów w dziesięciu krajach po obu stronach globu. Ze swoją twórczością i dynamicznymi interpretacjami przyjechał do Szczecina Rzeszów Klezmer Band. Grupa powstała, jak sama jej nazwa sugeruje, w Rzeszowie przy okazji organizowanej w miejscowej Galerii Sztuki wystawy poświęconej twórczości Brunona Schulza. I tak zaczęła się niezwykła przygoda zespołu z muzyką klezmerską. Między innymi o niej mówili artyści grupy natychmiast po gorąco oklaskiwanym koncercie w szczecińskich Ogrodach Śródmieście.

Polecam gorąco efekt radiowego spotkania, w którym radosną atmosferę stworzyli:

• Katarzyna Blat – śpiew
• Mateusz Chmiel – klarnet
• Dariusz Kot – akordeon
• Wojciech Jajuga – kontrabas
• Adeb Chamoun– instrumenty perkusyjne, śpiew
• Kamil Siciak – perkusja

Wywiad ilustrują utwory z płyty „Kameleon” bandu Rzeszów Klezmer.
Posłuchaj rozmowy Doroty Zamolskiej z muzykami Rzeszów Klezmer Band
Bartek Barczyk – fotograf. Fot. bartekbarczyk.art
Bartek Barczyk – fotograf. Fot. bartekbarczyk.art
Dokumentował pracę Philipa Glassa w studiu nagrań na Brooklynie w Nowym Jorku. W czasie pobytu w Stanach Zjednoczonych powstał także cykl portretów innego wybitnego kompozytora – Elliota Goldenthala, który za muzykę do filmu „Frida” otrzymał Oscara i Złoty Glob. Jego fotograficzne klatki zatrzymały się na pracy m.in. Krystiana Zimermana, Romualda Twardowskiego, Krzysztofa Meyera, Anne-Sophie Mutter i Krzysztofa Pendereckiego.

Ważnym etapem w Jego karierze zawodowej było fotografowanie ostatnich lat życia Wojciecha Kilara. Dokumentował także budowę nowej siedziby Narodowej Orkiestry Symfonicznej Polskiego Radia – NOSPR. Fotografuje najznamienitsze zespoły teatralne i orkiestry symfoniczne na świecie, m.in. Munich Chamber Orchestra, London Symphony Orchestra, Mahler Chamber Orchestra, Vienna Philharmonic Orchestra czy Filharmonii Narodowej w Warszawie. Lista największych osobowości świata muzycznego, które fotografował, właściwie nie ma końca.

Bartek Barczyk – jeden z najwybitniejszych artystów fotografików otworzył w Galerii Poziom 4. wernisaż swoich prac na 10-lecie nowej siedziby Filharmonii w Szczecinie. Wystawa będzie dostępna do 22 września 2024 roku.
Posłuchaj rozmowy Doroty Zamolskiej z Bartkiem Barczykiem
Bartłomiej Nizioł – skrzypek. Fot. Materiały promocyjne artysty
Bartłomiej Nizioł – skrzypek. Fot. Materiały promocyjne artysty
Na swoje 50. urodziny postanowił nagrać pięć koncertów Feliksa Janiewicza – polskiego wirtuoza skrzypiec, kompozytora, dyrygenta, pedagoga, organizatora życia muzycznego i wydawcę, któremu Mozart zadedykował utwór, a Paganini nazywał go Mistrzem.

Urodzony w 1974 roku w Szczecinie Bartłomiej Nizioł przedstawił w piątek, 6 września i sobotę, 7 września 2024, podczas inauguracji 77. sezonu Filharmonii w Szczecinie mało znany V Koncert skrzypcowy e-moll twórcy żyjącego na przełomie XVIII i XIX wieku. Po brawurowo zagranym dziele Bartłomiej Nizioł chętnie mówił o utworze i najbliższych wrześniowych koncertach m.in. w Szwajcarii.

Warto przy okazji przypomnieć, że artysta rozpoczął naukę gry na skrzypcach w wieku 5. lat. Ukończył z wyróżnieniem Akademię Muzyczną w Poznaniu pod kierunkiem prof. Jadwigi Kaliszewskiej, następnie u prof. Pierre Amoyal`a w Conservatoire de Lausanne. Swoje umiejętności gry na skrzypcach rozwijał także na licznych kursach muzycznych pod okiem takich znakomitych profesorów jak Zachar Bron, Ruggiero Ricci, Herman Krebbers czy Michael Frischenschlager. Jest laureatem pierwszych nagród na najbardziej liczących się międzynarodowych konkursach skrzypcowych, wśród których należy podkreślić choćby im. Henryka Wieniawskiego w Poznaniu, także w Adelajdzie, Pretorii, Brukseli i Paryżu.

Występował z takimi orkiestrami jak, m.in. Filharmonii Narodowej w Warszawie, Sinfonia Varsovia, NOSPR w Katowicach, Berlińskiej Symfonicznej, NDR w Hanowerze, SWR w Kaiserslautern, Radio France w Paryżu, Englisch Chamber, London Symphony, Tonhalle w Zurychu i Edmonton Symphony. Jako kameralista grał z tak znakomitymi artystami jak, m.in. Elisabeth Leonskaja, Pinchas Zuckermann czy Sol Gabetta. W 2011 roku z wielkim powodzeniem zadebiutował z Marthą Argerich na Festiwalu Chopin i jego Europa w Warszawie.

Od roku 1995 artysta mieszka w Szwajcarii. Od 16 lat jest profesorem Hochschule der Künste Bern. W latach 1997-2003 był koncertmistrzem Orkiestry Tonhalle, a od roku 2003 koncertmistrzuje Orkiestrze Zuryskiej Opery. Jest także primariuszem powstałego w 2010 roku słynnego Valentin Berlinsky Quartet.

Gra na skrzypcach Guarnerius del Gesu z roku 1727.
Posłuchaj rozmowy Doroty Zamolskiej z Bartłomiejem Niziołem
Przemysła Neumann – dyrygent, dyrektor naczelny i artystyczny Filharmonii im. Mieczysława Karłowicza w Szczecinie. Fot. Cezary Aszkiełowicz
Przemysła Neumann – dyrygent, dyrektor naczelny i artystyczny Filharmonii im. Mieczysława Karłowicza w Szczecinie. Fot. Cezary Aszkiełowicz
Studiował na kierunku dyrygentura symfoniczno-operowa w klasie profesorów Jerzego Salwarowskiego i Antoniego Greefa w Akademii Muzycznej im. Ignacego Jana Paderewskiego w Poznaniu. Już podczas studiów współpracował z poznańskim Teatrem Muzycznym, w którym do roku 2013 był dyrygentem i kierownikiem orkiestry. Przez dziewięć sezonów artystycznych przygotował kilka premier oraz poprowadził kilkaset spektakli i koncertów, także w Teatrze Wielkim w Poznaniu oraz Gliwickim Teatrze Muzycznym.

Po obronie doktoratu w roku 2009 podjął pracę dydaktyczną w katedrze dyrygentury w swojej Alma Mater. Po ośmiu latach uzyskał tytuł doktora habilitowanego sztuk muzycznych, a w 2019 profesora uczelnianego. Praca dydaktyczna nie przeszkodziła Przemysławowi Neumannowi w dyrygowaniu wieloma orkiestrami symfonicznymi, m.in. Filharmonii Narodowej w Warszawie i Polskiej Orkiestry Sinfonia Iuventus oraz większości Filharmonii w naszym kraju.

W 2015 roku objął stanowisko dyrektora Filharmonii Opolskiej im. Józefa Elsnera, gdzie z orkiestrą symfoniczną rozpoczął intensywną pracę nad polską, jak mówił niesłusznie zapomnianą muzyką, która zaowocowała cyklem koncertów „Polska Muzyka Zapomniana” oraz serią wydawniczą o tym samym tytule. Partytury z głosami orkiestrowymi dzieł twórców takich jak Karol Kurpiński, Witold Maliszewski, Feliks Nowowiejski i Zygmunt Noskowski powstały we współpracy z powołaną rok później fundacją Dla Kultury, w której Przemysław Neumann pełni funkcję prezesa. Dokonał również nagrań wielu płyt z utworami polskich kompozytorów.

Od 1 września 2024 roku Przemysław Neumann jest dyrektorem naczelnym i artystycznym Filharmonii im. Mieczysława Karłowicza w Szczecinie.
Posłuchaj rozmowy Doroty Zamolskiej z dyrygentem Przemysławem Neumannem
Zespół Dikanda i Orkiestra Symfoniczna Filharmonii w Szczecinie pod batutą Mateusza Czarnowskiego przyjmują owacyjne brawa publiczności. Fot. Michał Wojtarowicz
Zespół Dikanda i Orkiestra Symfoniczna Filharmonii w Szczecinie pod batutą Mateusza Czarnowskiego przyjmują owacyjne brawa publiczności. Fot. Michał Wojtarowicz
Zespół Dikanda założony w Szczecinie w 1997 roku przez Piotra Rejdaka, zainaugurował wczoraj (30 sierpnia 2024) z Orkiestrą Symfoniczną Filharmonii im. Mieczysława Karłowicza pod batutą Mateusza Czarnowskiego 9. Turniej Muzyków Prawdziwych. Po koncercie owacyjnie przyjętym przez publiczność artyści chętnie udzielili wywiadu, który gorąco polecam. Spotkanie z tymi nietuzinkowymi muzykami występującymi z ogromnym powodzeniem po obu stronach globu ilustrują utwory z albumu „Devla Devla” grupy, którą tworzą:

• Ania Witczak-Czerniawska – śpiew, akordeon
• Kasia Bogusz – śpiew
• Dominik Bieńczycki – skrzypce
• Szymon Bobrowski – trąbka
• Piotr Rejdak – gitary
• Grzegorz Kolbrecki – kontrabas
• Daniel Kaczmarczyk – instrumenty perkusyjne
Posłuchaj rozmowy Doroty Zamolskiej z Anią Witczak-Czerniawską, Kasią Bogusz, Dominikiem Bieńczyckim i Szymonem Bobrowskim z zespołu Dikanda
Aleksander Nowacki. Fot. Archiwum artysty
Aleksander Nowacki. Fot. Archiwum artysty
Zadebiutował w 1960 roku w konkursie Szukamy Młodych Talentów zorganizowanym przez Polskie Radio w Gdańsku. Po dwóch latach był finalistą I Festiwalu Młodych Talentów w Szczecinie. W tym samym roku założył własny zespół „Teenagers” – późniejsze „Nastolatki”. Grupa w 1963 zajęła na tym konkursie II miejsce, a po kolejnych trzech latach, drugą nagrodę podczas Wiosennego Festiwalu Muzyki Nastolatków w Gdańsku, gdzie przegrała tylko jednym punktem z zespołem „Skaldowie”.

W 1972 roku założył grupę „Homo Homini”, z którą koncertował i nagrywał m.in. w Austrii, Szwajcarii i Niemczech. Publiczność kojarzy artystę przede wszystkim z tym zespołem, a jest przecież twórcą piszącym dodatkowo muzykę m.in. do filmów i spektakli teatralnych.

W dzisiejszym programie polecam spotkanie z niezwykle aktywnym na scenie Aleksandrem Nowackim, obchodzącym właśnie 80. urodziny.
Damian Ukeje. Fot. Materiały prasowe artysty
Damian Ukeje. Fot. Materiały prasowe artysty
Szerszej publiczności dał się poznać w popularnym programie telewizyjnym „Szansa na sukces”. W 2011 roku zwyciężył premierową edycję znanego show „The Voice of Poland”. Damian Ukeje jest pierwszym szczecinianinem, któremu Agencja Muzyczna Polskiego Radia wydaje album długogrający.

Na początek proponuję singiel Tobie i mnie. Słowa i muzykę napisał mój przyjaciel i członek zespołu, Filip Jurczyszyn. Obaj mamy we krwi rock and rolla i wychowaliśmy się w szacunku do oldschoolowego sposobu tworzenia muzyki, dlatego piosenka nie mogła brzmieć inaczej. Jest naturalna i spontaniczna. Powstają już kolejne, bo wkrótce ukaże się płyta o lirycznej stronie męskiej duszy – powiedział Damian Ukeje, który jest gościem dzisiejszej (17 sierpnia 2024) „Kawiarenki muzycznej”.

Polecam gorąco spotkanie z tym nietuzinkowym artystą.
Posłuchaj rozmowy Doroty Zamolskiej z Damianem Ukeje ilustrowanej utworami z Jego repertuaru
Bartek Mieżyński. Fot. Adrianna Wanda Gołębiewska. Źródło: https://www.facebook.com/photo/?fbid=122101437980129707&set=a.122098887374129707
Bartek Mieżyński. Fot. Adrianna Wanda Gołębiewska. Źródło: https://www.facebook.com/photo/?fbid=122101437980129707&set=a.122098887374129707
Powrót do rodzinnego miasta już za rogiem. Koncerty ze Skałami i Red Pine Mushroom, to będzie intensywny czas, którego mimo wszechobecnego napięcia pozamuzycznego nie mogę się doczekać – napisał niedawno na swoim FB Bartek Mieżyński, mieszkający obecnie w Warszawie. Już w czwartek, 15 sierpnia 2024 o godzinie 19 wystąpi w szczecińskiej Piwnicy Kany przy placu Świętych Piotra i Pawła 4/5. Również w Poznaniu (16.08. – CK Nowe Amore) i Gorzowie Wielkopolskim (17.08. – MagnetOffOn).

Na program wieczorów złożą się utwory pochodzące m.in. z debiutanckiej płyty artysty pt. „Katastrofa”, będącej mieszanką emocjonalnego post punku z post rockiem. Bartek, jak i Jego fani twierdzą, że teksty oraz ich interpretacje sprawiają, że słuchacz jest wyprowadzany ze strefy bezpiecznego komfortu, w której mógł się trochę zasiedzieć.

Zanim spotkamy się z Jego twórczością na żywo, warto dodać, że w jednym z wywiadów mówił m.in.: (...) w oddali od rówieśników spędzałem czas głównie z psami i własną wyobraźnią. Od dziecka, to właśnie muzyka była dla mnie najbezpieczniejszą formą wyrażania emocji. Swoją artystyczną przygodę zacząłem już jako dwulatek wystukujący rytmy utworów Phila Collinsa. W wieku 11 lat założyłem swój pierwszy metalowy zespół, w którym grałem na perkusji, by w końcu zrealizować dwie płyty z progrockową grupą List Otwarty.

Posłuchaj rozmowy Piotra Rokickiego z Bartkiem Mieżyńskim
1234567