Uczył się w Akademii Muzycznej im. Karola Szymanowskiego w Katowicach, ukończył też prestiżową szkołę Drummers Collective w Nowym Jorku. Perkusista grający na wielu instrumentach, kompozytor i dziennikarz radiowy, jedna z najbardziej kreatywnych postaci w świecie artystycznym, występował z wieloma znamienitymi muzykami światowego formatu, m.in. z Cesarią Evorą, Jonem Lordem z Deep Purple, Gordonem Haskellem czy z popularnymi polskimi artystami, choćby z Edytą Górniak, Kayah'ą, Korą, Alicją Majewską, Marylą Rodowicz, Arturem Andrusem, Marcinem Maseckim, Marianem Opanią, Grzegorzem Turnauem i Wiktorem Zborowskim, by wymienić tylko kilkoro.
Jan Emil Młynarski stworzył ponadto muzykę teatralną, m.in. do spektaklu „Widok z mostu” w reżyserii Agnieszki Glińskiej w Teatrze Dramatycznym w Warszawie. Był także współkompozytorem muzyki do sztuki „Kamień i Popioły” w reżyserii Artura Urbańskiego w Teatrze Powszechnym w Warszawie, jak i kierownikiem muzycznym musicalu „I Love You” w Teatrze Studio Buffo w Warszawie. Uczestniczył w projekcie „Głosy Gór” łączącym jazz ze współczesną polską klasyką pod batutą Jerzego Maksymiuka z udziałem Janusza Olejniczaka, kwartetu Sebastiana Karpiela-Bułecki oraz muzyków jazzowych. Z tym ostatnim był gorąco oklaskiwany przez publiczność słynnej nowojorskiej Carnegie Hall. Lista osiągnięć Jana jest nieskończenie długa.
Jan Emil Młynarski stworzył ponadto muzykę teatralną, m.in. do spektaklu „Widok z mostu” w reżyserii Agnieszki Glińskiej w Teatrze Dramatycznym w Warszawie. Był także współkompozytorem muzyki do sztuki „Kamień i Popioły” w reżyserii Artura Urbańskiego w Teatrze Powszechnym w Warszawie, jak i kierownikiem muzycznym musicalu „I Love You” w Teatrze Studio Buffo w Warszawie. Uczestniczył w projekcie „Głosy Gór” łączącym jazz ze współczesną polską klasyką pod batutą Jerzego Maksymiuka z udziałem Janusza Olejniczaka, kwartetu Sebastiana Karpiela-Bułecki oraz muzyków jazzowych. Z tym ostatnim był gorąco oklaskiwany przez publiczność słynnej nowojorskiej Carnegie Hall. Lista osiągnięć Jana jest nieskończenie długa.
Do tego od wielu lat jest ambasadorem dawnej warszawskiej piosenki. W 2009 roku założył Warszawskie Combo Taneczne, o którym wówczas mówił, że powołałem je do życia z czystej tęsknoty za czasami, które tak lubię, o których czytam, o których próbuję wiedzieć więcej. To, że wykonuję warszawskie piosenki, jest wynikiem określania mojej tożsamości i kilku lat w dzieciństwie bez należytej opieki, dzięki czemu mam dyplom z podwórkowej akademii życia.
Ma ogromną wiedzę o muzyce międzywojennej Warszawy. Traktuje ją jako dziedzictwo kulturowe, jako muzykę swoich korzeni. O graniu i śpiewaniu piosenek z tamtych lat – a śpiewa swoistym warszawskim akcentem – opowiada prostym językiem. - Wykonuję je, bo mają lepsze słowa i melodie niż współczesne utwory i z goryczą słusznie stwierdza, że historia przedwojennej polskiej piosenki została przerwana w jej największym rozkwicie. Wojna, a potem okupacja sowiecka, zniszczyły prawie wszystko. Mnóstwo artystów zginęło lub wyjechało z kraju i nigdy nie wróciło. W Polsce po wojnie została garstka, na której barkach spoczęła budowa zupełnie nowego świata.
W tym roku, na 15-lecie retro-bandu Agencja Muzyczna Polskiego Radia wyda album pt. „Pamiętam Twoje oczy”. Premiera 1 sierpnia. Zwiastunem jubileuszowego albumu jest tango Serce matki z 1932 roku, niegdyś śpiewane przez niemal wszystkich liczących się wykonawców z Mieczysławem Foggiem, Adamem Astonem, Albertem Harrisem, Tadeuszem Faliszewskim i Wierą Gran na czele. Muzykę skomponowali pionierzy jazzu w Polsce: Zygmunt Karasiński (1898-1973) i Szymon Kataszek (1898-1943). Ponadczasowe słowa napisał Ludwik Szmaragd (1913-1977).
- Na krążku znajdzie się 15 tang na 15 lat – powiedział Jan Emil Młynarski i uzupełnił, że jest wierny konwencji i historycznemu kontekstowi, który w tego rodzaju repertuarze jest kluczowy. Współtworząc taki zespół nie da się uciec od przeszłości, autorytetów, idoli i kontekstów. Spełniliśmy ponadto życzenia naszych słuchaczy, którzy często dają nam do zrozumienia, że najbardziej lubią, kiedy gramy właśnie tanga. A polskie tango, wolne i rzewne, to właściwie osobny gatunek muzyczny – podsumował.
Warszawskie Combo Taneczne nagrywa i występuje w składzie:
• Jan Emil Młynarski – śpiew, bandżola, mandolina
• Piotr Zabrodzki – banjo
• Tomasz Duda – saksofon
• Maurycy Idzikowski – trąbka
• Bartek Jakubiec/Karol Szczubełek – gitara
• Anna Bojara – piła
• Mateusz Wachowiak – harmonia
• Wojtek Traczyk/Piotr Domagalski – kontrabas
Polecam gorąco Ich wspaniałe interpretacje oraz wywiad z Janem Emilem Młynarskim – artystą nadzwyczajnym.