Szczecinianie byli zachwyceni polską premierą thrillera operowego Benjamina Brittena. "Dokręcanie śruby" to historia oparta na noweli Henry'ego Jamesa.
Młoda guwernantka otrzymuje posadę w Bly, we wschodniej Anglii. Ma być nauczycielką i opiekunką rodzeństwa sierot: Milesa i Flory. Kobieta jest oczarowana pięknym i dostatnim wiktoriańskim domem, jak również swoimi podopiecznymi. Wkrótce okazuje się, że w rezydencji w Bly czai się zagadkowe i ulotne zło.
Benjamin Britten swoja operę napisał w latach 50. XX wieku. Szczecińska inscenizacja jest prapremierą polską.
- Wzięliśmy na tapetę tytuł chyba najbardziej intrygujący spośród wszystkich. Nieodgadniony, głęboko osadzony w klimatach wiktoriańskiej literatury - mówi dyrektor Opery Jacek Jekiel.
Może stąd wiktoriańska opresyjność nie jest dla polskiego widza tak czytelna. Ale sama realizacja i inscenizacja zrobiła bardzo pozytywne wrażenie.
- Realizacja, kostiumy - cudne. Ta ruszająca się scena, a i jeszcze przepiękna - choć przecież ponura - muzyka - mówiła jedna z pań. - Wyszło pięknie, choć było to trudne - dodała inna z kobiet obecnych na premierze.
Kolejne przedstawianie "Dokręcanie śruby" w pierwszy weekend czerwca.
Benjamin Britten swoja operę napisał w latach 50. XX wieku. Szczecińska inscenizacja jest prapremierą polską.
- Wzięliśmy na tapetę tytuł chyba najbardziej intrygujący spośród wszystkich. Nieodgadniony, głęboko osadzony w klimatach wiktoriańskiej literatury - mówi dyrektor Opery Jacek Jekiel.
Może stąd wiktoriańska opresyjność nie jest dla polskiego widza tak czytelna. Ale sama realizacja i inscenizacja zrobiła bardzo pozytywne wrażenie.
- Realizacja, kostiumy - cudne. Ta ruszająca się scena, a i jeszcze przepiękna - choć przecież ponura - muzyka - mówiła jedna z pań. - Wyszło pięknie, choć było to trudne - dodała inna z kobiet obecnych na premierze.
Kolejne przedstawianie "Dokręcanie śruby" w pierwszy weekend czerwca.
Zobacz także
2014-07-23, godz. 12:55
Teatr Polski jak paryski Luwr [WIZUALIZACJE]
Tak ma wyglądać po rozbudowie szczeciński teatr. Projekt właśnie powstaje w krakowskiej firmie Loegler.
» więcej
2014-07-22, godz. 12:29
Szczeciński teatr (prawie) najlepszy w kraju
Teatr "Nie Ma" zajął drugie miejsce w przeglądzie teatrów amatorskich w kraju. Ranking przeprowadzili dziennikarze ogólnopolskiego czasopisma "Hiro".
» więcej
2014-07-21, godz. 16:27
Norwegia, Finlandia i Dania na dużym ekranie w Darłowie
Festiwal Filmów Skandynawskich rozpoczął się w Darłowie. Potrwa do niedzieli.
» więcej
2014-07-20, godz. 10:21
Publiczność była zachwycona. Zabrakło miejsc dla wszystkich
Nie wszystkim chętnym udało się wejść na sobotni "Wieczór czardasza" - koncert Baltic Neopolis Orchestry.
» więcej
2014-07-20, godz. 10:01
Egzotyczny eksponat w Muzeum Narodowym
Lalka Kono jest pierwszym Afrykasem pokazanym w ten weekend w Muzeum Narodowym w Szczecinie. To cykl wystaw, na których zobaczycie niewystawiane dotąd eksponaty.
» więcej
2014-07-19, godz. 11:06
Archeolog z Przecławia zbada osadę sprzed naszej ery
Prehistoryczną osadę z epoki kamienia chce zbadać archeolog z Przecławia. W ten weekend Marcin Dziewanowski rozpoczyna wykopaliska w Siadle Górnym pod Szczecinem.
» więcej
2014-07-18, godz. 22:11
"Joyride" najlepszą młodą kapelą ze Szczecina
Finał czwartej odsłony konkursu "Born in Szczecin" odbył się w piątek na dziedzińcu Zamku Książąt Pomorskich.
» więcej
2014-07-18, godz. 07:06
To pierwszy tak daleki wyjazd szczecińskich śpiewaków
Szczeciński Chór Akademii Morskiej wyrusza w weekend w tournée po Ekwadorze. Jako jedyny zespół z Europy, wystąpi na 36. Międzynarodowym Festiwalu Chóralnym "El Canto Coral Sister of the Peoples".
» więcej
2014-07-17, godz. 18:51
Szczeciński skrzypek w międzynarodowym konkursie
Muzyk Filharmonii Szczecińskiej - Łukasz Górewicz - znalazł się w drugim etapie 1. Międzynarodowego Jazzowego Konkursu Skrzypcowego im. Zbigniewa Seiferta.
» więcej
2014-07-16, godz. 21:34
Afryka w Szczecinie
Kazimierz Nowak polski podróżnik Afrykę wzdłuż przejechał na rowerze, konno i pieszo w latach 30-tych XX wieku w pięć lat. Po niemal 80 latach jego śladami wyruszyła inna ekspedycja. Tym razem było ich na całej trasie niemal 150-ciu…
» więcej