We wtorek skończyłaby 82 lata - w nocy z soboty na niedzielę zmarła Krystyna Sienkiewicz - aktorka filmowa, serialowa, teatralna i kabaretowa. O jej śmierci poinformował bratanek - lider grupy Elektryczne Gitary Jakub Sienkiewicz.
Jaka jestem naprawdę? Tego poza mną samą nie wie nikt - mówiła w rozmowie z Radiem Szczecin w 2012 roku, kiedy przyjechała do Międzyzdrojów odcisnąć dłoń w Promenadzie Gwiazd.
- To co o mnie wypisuje nieraz Internet to są bzdury. Często powymyślane albo jakieś strasznie stare wiadomości. Tak naprawdę to nikt mojego życia nie zna. Budowałam azyle, w cudzysłowie otaczam się murem, żeby nikt mnie nie podglądał. Ja muszę mieć swoje tajemnice - jak je mam, to jestem o te tajemnice silniejsza - podkreślała Sienkiewicz.
Mój dom był zawsze otwarty dla gości - zwłaszcza młodych, którym lubiłam matkować, przekazywać im swoją mądrość - ale... młodzi słuchali, lecz nie słyszeli.
- Rzeczywiście my musimy przeżyć życie, żeby wiedzieć, jakie to życie jest. Za mądrzy umieramy - dodawała Sienkiewicz.
Krystyna Sienkiewicz najbardziej jednak kojarzona była z występami w kabaretach Starszych Panów oraz u Olgi Lipińskiej, gdzie tworzyła niezapomniany duet z Barbarą Wrzesińską jako Siostry Sisters.
Dziś wiele osób wspomina, jaką wspaniałą była osobą, m.in. Tamara Gujska-Szczepańska z Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami w Milanówku. - Poza tym, że była cudowną, ciepłą i rozpoznawalną osobą z bardzo dobrą energią, miała jeszcze drugą twarz, mniej znaną i chyba jeszcze piękniejszą niż ta, z której znają ją wszyscy. Krysia Sienkiewicz była wielką miłośniczką zwierząt. Ona była prezesem Towarzystwa Schroniska Milanowskiego, którego ideą było zapewnienie życia zwierzakom tym, których właściciele zmarli albo ciężko zachorowali - mówi Gujska-Szczepańska.
Przez lata cierpiała na postępującą wadę wzroku. W jej wyniku straciła ponad osiemdziesiąt procent zdolności widzenia. Nie poddała się i wciąż była czynna zawodowo. W 2015 roku przeszła udar, w ubiegłym roku zdiagnozowano u niej czerniaka.
- To co o mnie wypisuje nieraz Internet to są bzdury. Często powymyślane albo jakieś strasznie stare wiadomości. Tak naprawdę to nikt mojego życia nie zna. Budowałam azyle, w cudzysłowie otaczam się murem, żeby nikt mnie nie podglądał. Ja muszę mieć swoje tajemnice - jak je mam, to jestem o te tajemnice silniejsza - podkreślała Sienkiewicz.
Mój dom był zawsze otwarty dla gości - zwłaszcza młodych, którym lubiłam matkować, przekazywać im swoją mądrość - ale... młodzi słuchali, lecz nie słyszeli.
- Rzeczywiście my musimy przeżyć życie, żeby wiedzieć, jakie to życie jest. Za mądrzy umieramy - dodawała Sienkiewicz.
Krystyna Sienkiewicz najbardziej jednak kojarzona była z występami w kabaretach Starszych Panów oraz u Olgi Lipińskiej, gdzie tworzyła niezapomniany duet z Barbarą Wrzesińską jako Siostry Sisters.
Dziś wiele osób wspomina, jaką wspaniałą była osobą, m.in. Tamara Gujska-Szczepańska z Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami w Milanówku. - Poza tym, że była cudowną, ciepłą i rozpoznawalną osobą z bardzo dobrą energią, miała jeszcze drugą twarz, mniej znaną i chyba jeszcze piękniejszą niż ta, z której znają ją wszyscy. Krysia Sienkiewicz była wielką miłośniczką zwierząt. Ona była prezesem Towarzystwa Schroniska Milanowskiego, którego ideą było zapewnienie życia zwierzakom tym, których właściciele zmarli albo ciężko zachorowali - mówi Gujska-Szczepańska.
Przez lata cierpiała na postępującą wadę wzroku. W jej wyniku straciła ponad osiemdziesiąt procent zdolności widzenia. Nie poddała się i wciąż była czynna zawodowo. W 2015 roku przeszła udar, w ubiegłym roku zdiagnozowano u niej czerniaka.
Jaka jestem naprawdę? Tego poza mną samą nie wie nikt - mówiła w rozmowie z Radiem Szczecin w 2012 roku - kiedy przyjechała do Międzyzdrojów odcisnąć dłoń w Alei Sław.
Mój dom był zawsze otwarty dla gości - zwłaszcza młodych, którym lubiłam matkować, przekazywać im swoją mądrość - ale... młodzi słuchali, lecz nie słyszeli.
Zobacz także
2017-06-09, godz. 17:22
Premiera we Współczesnym [ZDJĘCIA]
Grupa polskich turystów jedzie w tropiki. „Bzik. Ostatnia minuta" spektakl zainspirowany dramatem Witkacego i Eugenii Dunin-Borkowskiej to nowa propozycja Teatru Współczesnego w Szczecinie.
» więcej
2017-06-08, godz. 21:37
Ponad trzy miliony za obraz
3 miliony 200 tysięcy złotych za Matejkę - obraz Jana Matejki "Zabicie Wapowskiego w czasie koronacji Henryka Walezego" licytowano w warszawskim domu aukcyjnym Desa.
» więcej
2017-06-08, godz. 14:13
Bo do tanga trzeba Baltic Neopolis Festival
W piątek rozpocznie się 3. Baltic Neopolis Festival - impreza trwać będzie przez niemal całe wakacje w kilkunastu miastach zachodniopomorskiego. W programie festiwalu zapowiedziano 18 koncertów, ale na początek: tango.
» więcej
2017-06-08, godz. 07:53
Kolorowe Indie w Filharmonii Szczecińskiej [ZDJĘCIA]
Prace krakowskiego artysty malarza Andrzeja Borowskiego zatytułowane "Jaipur Retrospekcja" zagościły w Galerii Czwarty Poziom Filharmonii imienia Mieczysława Karłowicza w Szczecinie.
» więcej
2017-06-08, godz. 00:39
Laur Cisowy dla Piotra Dumały
Piotr Dumała otrzyma Laur Cisowy, czyli nagrodę przyznawaną polskim reżyserom za wybitne osiągnięcia zawodowe na festiwalu "Lato z Muzami" w Nowogardzie. Tegoroczna, 21 już edycja festiwalu odbędzie się w dniach 14-16 lipca.
» więcej
2017-06-07, godz. 08:04
Paryski koncert Ariany Grande z zaostrzonymi środkami bezpieczeństwa
Zaplanowany na środę koncert Ariany Grande w Paryżu odbędzie się - mimo najwyższego stopnia zagrożenia atakiem terrorystycznym. To po jej koncercie w Manchesterze doszło do zamachu, w którym zginęły 22 osoby, w tym dwoje Polak…
» więcej
2017-06-05, godz. 11:05
Grad nagród dla szczecińskiego chóru
Chór dziecięcy Zachodniopomorskiego Uniwersytetu Technologicznego Don Diri Don zdobył trzy złote dyplomy w 25 Międzynarodowym Konkursie Chóralnym w Chieti we Włoszech, w którym wzięło udział 19 chórów z Europy.
» więcej
2017-06-05, godz. 07:26
Paprykarz i Oranżada w szczecińskiej Filharmonii
Ruszyła sprzedaż paprykarza i oranżady w Filharmonii w Szczecinie. Ale to uczta dla uszu. Mowa o biletach na dwudniowy festiwal muzyczny „Klubowy Paprykarz i Oranżada", który startuje na początku lipca.
» więcej
2017-06-04, godz. 20:12
Porucznik Borewicz w Szczecinie
O dziennikarstwie, etnografii i roli najsłynniejszego oficera milicji w PRL mówił w Szczecinie aktor Bronisław Cieślak.
» więcej
2017-06-04, godz. 08:11
Kultowy finał Dni Polic [WIDEO, ZDJĘCIA]
Pokaz sztucznych ogni zakończył tegoroczne Dni Polic 2017. Przez dwa dni na scenie, usytuowanej na polanie za Szkołą Podstawową nr 8, wystąpiły zespoły KULT, Poparzeni Kawą Trzy oraz Piękni i Młodzi.
» więcej