Bramat czyli Goleniowskie Spotkania Teatralne rozpoczyna się w niedzielę. Festiwal odbędzie się już po raz 18.
A jest to projekt wciąż zmieniający się. Od początku były to prezentacje spektakli z całej Polski z tak zwanego nurtu alternatywnego. Po kilku edycjach dołączyły zespoły z zagranicy. Dziś to spotkania nie tylko z ciekawymi spektaklami, ale też dyskusje, warsztaty, pokazy metod pracy, koncerty, wystawy i projekcje filmów.
Pierwszy akord tegorocznego Bramatu zabrzmi w niedzielę wieczorem. Na plantach wystąpi o 19 zespół ze Szczecina Chorzy. To będzie się działo przez cały tydzień - mówi Ola Ślusarczyk z Teatru Brama.
- Cały festiwal trwa osiem dni, od niedzieli do niedzieli. Każdego dnia jest mnóstwo wydarzeń. W liczbach: około 70 wydarzeń artystycznych, w tym 25 spektakli, 10 koncertów, bardzo dużo warsztatów, działań performatywnych - wylicza Ślusarczyk.
Wieczorem spektakl międzynarodowy.
To jest spektakl wolontariuszy europejskich z programu Erasmus Plus, którzy mieszkali i pracowali u nas przez rok. Będzie bardzo dużo gości, dlatego warto tez pokazać naszą roczną pracę - mówi Ślusarczyk.
Przedstawienie rozpocznie się o godzinie 20.30 w Teatrze Brama.
Pierwszy akord tegorocznego Bramatu zabrzmi w niedzielę wieczorem. Na plantach wystąpi o 19 zespół ze Szczecina Chorzy. To będzie się działo przez cały tydzień - mówi Ola Ślusarczyk z Teatru Brama.
- Cały festiwal trwa osiem dni, od niedzieli do niedzieli. Każdego dnia jest mnóstwo wydarzeń. W liczbach: około 70 wydarzeń artystycznych, w tym 25 spektakli, 10 koncertów, bardzo dużo warsztatów, działań performatywnych - wylicza Ślusarczyk.
Wieczorem spektakl międzynarodowy.
To jest spektakl wolontariuszy europejskich z programu Erasmus Plus, którzy mieszkali i pracowali u nas przez rok. Będzie bardzo dużo gości, dlatego warto tez pokazać naszą roczną pracę - mówi Ślusarczyk.
Przedstawienie rozpocznie się o godzinie 20.30 w Teatrze Brama.
Zobacz także
2016-06-16, godz. 16:32
Wolna biblioteka w Centrum Dialogu Przełomy
Ma zachęcić Polaków do czytania i wymiany książek - po raz 13. obchodzimy Ogólnopolskie Święto Wolnych Książek.
» więcej
2016-06-16, godz. 11:22
Muzycy dopłynęli „Pod prąd - ze Szczecina do Wrocławia" [ZDJĘCIA]
Na finał rozpoczętej na Dniach Morza akcji wokalistka Deborah Brown i saksofonista Sylwester Ostrowski zagrają w stolicy Dolnego Śląska w dużej sali Narodowego Forum Muzyki.
» więcej
2016-06-15, godz. 22:44
Sasinowski z nową książką
Premiera nowej książki szczecińskiego prozaika Alana Sasinowskiego. "Szczery facet" to czwarty tytuł w dorobku pisarza i dziennikarza "Kuriera Szczecińskiego".
» więcej
2016-06-15, godz. 08:47
"Poezja"... Anna Patrys zaśpiewała w Operze na Zamku
Laureatka nagrody EMMY, znakomita interpretatorka muzyki współczesnej i śpiewaczka operowa wystąpiła w Szczecinie.
» więcej
2016-06-14, godz. 08:49
Wystartował X Międzynarodowy Festiwal Chóralny
Ponad 250 artystów wzięło udział w koncercie inaugurującym X Międzynarodowy Festiwal Chóralny w Szczecinie.
» więcej
2016-06-12, godz. 22:19
Muzycy płyną (i grają) pod prąd do Wrocławia [WIDEO, ZDJĘCIA]
Muzyka klasyczna, jazz oraz techo i to na jednej scenie - takiego miksu brzmień można było posłuchać przy szczecińskich Wałach Chrobrego.
» więcej
2016-06-12, godz. 09:49
Artyści chcą pomagać artystom
W Szczecinie i w całym Zachodniopomorskim żyje wielu artystów, którzy potrzebują pomocy. Często ich emerytura nie wystarcza na leki, rehabilitację, utrzymania. Szczeciński oddział Związku Artystów scen Polskich chce im pomóc.
» więcej
2016-06-12, godz. 08:31
V symfonia Beethovena w hołdzie "Tym, którzy nie powrócili z morza"
Od kilkunastu lat Opera na Zamku podczas Dni Morza organizuje na Cmentarzu Centralnym w Szczecinie koncert poświęcony "Tym, którzy nie powrócili z morza".
» więcej
2016-06-10, godz. 20:47
Festiwal Twórczości Dziecięcej Wojska Polskiego w Kołobrzegu
Prawie pół tysiąca młodych wykonawców z całej Polski bierze udział w finale Festiwalu Twórczości Dziecięcej Wojska Polskiego w Kołobrzegu.
» więcej
2016-06-09, godz. 21:02
Kowalski: Kiszczak nie był człowiekiem honoru
Generał Czesław Kiszczak nie był człowiekiem honoru. W jego działaniach nie było miejsca na polską rację stanu, on reprezentował sowiecką - mówił w czwartek podczas promocji biografii generała jej autor Lech Kowalski.
» więcej