Przed nami 90. gala rozdania filmowych Oscarów. Od kilku lat statuetki, wręczane twórcom kina, produkowane są w Nowym Jorku. Wcześniej przez dziesięciolecia powstawały w Chicago w firmie należącej do potomków rumuńskich imigrantów. Ceremonia odbędzie się w Los Angeles w nocy z niedzieli na poniedziałek czasu polskiego.
Transport statuetek do Los Angeles odbywa się w ścisłym sekrecie, bo w przeszłości dochodziło do ich kradzieży. Jeden z głośniejszych przypadków wydarzył się 18 lat temu, kilkanaście dni przed ceremonią. Oscary skradziono właśnie w trakcie transportu. Wówczas udało się je odzyskać. Jedną z nich wręczono później Andrzejowi Wajdzie.
Według szacunków jubilerów, odlana z brązu figurka, pokryta 24-katarowym złotem, jest warta około 500 dolarów. Przedstawia rycerza, trzymającego dwuręczny miecz, stojącego na rolce filmu.
Nigdy do końca nie wiadomo, ile statuetek zostanie przyznanych, dlatego wytwarza się ich dodatkowy zapas. Każdego roku produkowanych jest od 50 do 60 sztuk.
Oscary, czyli najważniejsze w świecie kina nagrody, przyznaje Amerykańska Akademia Sztuki i Wiedzy Filmowej. Podczas wydarzenia związanego z rozdaniem statuetek pracują Polacy. Wśród nich jest pochodzący ze Szczecina Krystian Orliński, który mieszka w Los Angeles. Jest dziennikarzem agencji Reuters. Przy Oscarach pracuje od ponad dwóch dekad. - Na gali można zobaczyć piękne kobiety w pięknych kreacjach, uśmiechniętych mężczyzn w pięknych smokingach. Niesamowita sprawa. Wydaje się, że z roku na rok gala jest coraz większa - opowiada Orliński.
Tłumaczy też, jak ważna dla twórców kina jest nagroda Amerykańskiej Akademii Sztuki i Wiedzy Filmowej. - Trzeba wiedzieć o tym, że ci ludzie będą nie tylko nagradzani za swoje filmy, ale ten dzień, dzień zdobycia Oscara, będzie dla nich wizytówką na przyszłość. Po Oscarach będzie mówiło się o nich przez cały następny tydzień - podkreśla dziennikarz.
Według szacunków jubilerów, odlana z brązu figurka, pokryta 24-katarowym złotem, jest warta około 500 dolarów. Przedstawia rycerza, trzymającego dwuręczny miecz, stojącego na rolce filmu.
Nigdy do końca nie wiadomo, ile statuetek zostanie przyznanych, dlatego wytwarza się ich dodatkowy zapas. Każdego roku produkowanych jest od 50 do 60 sztuk.
Oscary, czyli najważniejsze w świecie kina nagrody, przyznaje Amerykańska Akademia Sztuki i Wiedzy Filmowej. Podczas wydarzenia związanego z rozdaniem statuetek pracują Polacy. Wśród nich jest pochodzący ze Szczecina Krystian Orliński, który mieszka w Los Angeles. Jest dziennikarzem agencji Reuters. Przy Oscarach pracuje od ponad dwóch dekad. - Na gali można zobaczyć piękne kobiety w pięknych kreacjach, uśmiechniętych mężczyzn w pięknych smokingach. Niesamowita sprawa. Wydaje się, że z roku na rok gala jest coraz większa - opowiada Orliński.
Tłumaczy też, jak ważna dla twórców kina jest nagroda Amerykańskiej Akademii Sztuki i Wiedzy Filmowej. - Trzeba wiedzieć o tym, że ci ludzie będą nie tylko nagradzani za swoje filmy, ale ten dzień, dzień zdobycia Oscara, będzie dla nich wizytówką na przyszłość. Po Oscarach będzie mówiło się o nich przez cały następny tydzień - podkreśla dziennikarz.
Zobacz także
2017-11-04, godz. 12:59
"Komunia" walczy o europejskiego Oscara
Obraz Anny Zameckiej otrzymał nominację do Europejskiej Nagrody Filmowej w kategorii Dokument.
» więcej
2017-11-04, godz. 10:43
Polskie gwiazdy uświetnią festiwal w Chicago
W Chicago ruszają pokazy polskich filmów. Przez najbliższe dwa tygodnie widzowie obejrzą ponad 70 produkcji zarówno fabularnych, jak i dokumentalnych.
» więcej
2017-11-03, godz. 16:20
Nowy festiwal w Szczecinie. Poznaliśmy szczegóły Wooded City 2018
Sety dj'skie, koncerty, czy specjalne strefy eco i rodzinne na szczecińskiej Łasztowni. Tak ma wyglądać Festiwal Wooded City 2018.
» więcej
2017-11-03, godz. 07:31
Polskie kino na festiwalu w Chicago
W Chicago w ten weekend rozpoczyna się 29. Festiwal Filmu Polskiego w Ameryce. Ta cykliczna impreza jest nie tylko największym pokazem polskiego filmu w Stanach Zjednoczonych, ale i na całym świecie.
» więcej
2017-11-02, godz. 18:04
Nie żyje Grażyna Harmacińska-Nyczka, nestorka szczecińskiego malarstwa
Urodzona w Słupcy, studiowała w Państwowej Wyższej Szkole Sztuk Plastycznych w Poznaniu i w Sopocie. W 1953 osiedliła się w Szczecinie wraz z "Grupą Sopocką", w skład której weszli młodzi artyści, wychowankowie sopockiej uczelni…
» więcej
2017-11-01, godz. 12:55
Znana jest przyczyna śmierci Fryderyka Chopina
Wrocławscy patolodzy przez trzy lata badali serce Fryderyka Chopina i właśnie opublikowali wyniki tych badań. Wiadomo już, co było bezpośrednią przyczyną śmierci kompozytora.
» więcej
2017-10-31, godz. 00:15
Barbarzyńskie tsunami. Nowa wystawa w Muzeum Narodowym
Ponad 500 eksponatów, m.in. zabytkowych monet, ozdób, glinianych naczyń czy elementów biżuterii można od poniedziałku oglądać na wystawie "Barbarzyńskie tsunami. Okres Wędrówek Ludów w dorzeczu Odry i Wisły" w Muzeum Narodowym…
» więcej
2017-10-29, godz. 21:46
Zmarł aktor Władysław Kowalski
Nie żyje Władysław Kowalski. Aktor, znany z takich filmów jak między innymi "Podwójne życie Weroniki", "Rozmowy przy wycinaniu lasu" czy "Katyń", zmarł w niedzielę 29 października. Miał 81 lat.
» więcej
2017-10-28, godz. 22:20
Rockowe klimaty w Radiu Szczecin. Moonlight w S1 [ZDJĘCIA]
Zespół Moonlight wystąpił w studiu S1 Radia Szczecin. Sobotni koncert był prapremierą ich 11 krążka zatytułowanego "Nate".
» więcej
2017-10-28, godz. 12:04
Porucznik Borewicz na urodzinach Muzeum Techniki i Komunikacji
Zlot starych pojazdów, turniej detektywistyczny czy spotkanie z Bronisławem Cieślakiem, czyli odtwórcą roli porucznika Borewicza w serialu "07 zgłoś się".
» więcej