Olga Tokarczuk ma szansę na otrzymanie prestiżowej międzynarodowej nagrody literackiej Bookera. Polska pisarka jest na liście sześciorga nominowanych. Nominację uzyskała za powieść "Bieguni".
Gala finałowa odbędzie się we wtorek wieczorem w wiktoriańskim wnętrzu Muzeum Wiktorii i Alberta w zachodnim Londynie. Przewodnicząca jury Lisa Appignanesi powiedziała Polskiemu Radiu, że "Bieguni", wydani po angielsku jako "Flights", "idealnie uchwytują specyfikę naszych czasów". - Wszyscy jesteśmy w jakimś sensie migrantami, którzy gdzieś zmierzają, a coś innego pozostawiają. Ta książka przepełniona jest jednocześnie poczuciem straty, jak i pragnieniem ucieczki - mówi przewodnicząca jury i dodaje, że książka Tokarczuk "genialnie pokazuje teraźniejszość z jej nadziejami i bolączkami".
Appignanesi przyznała, że sędziów ujęła epizodyczna, ulotna forma przybierająca postać niemal miniesejów, spinanych przez motyw wierzeń tytułowych "Biegunów" - prawosławnych staroobrzędowców, ludzi wierzących w to, że trzeba pozostawać w nieustannym ruchu, by uniknąć zła zagnieżdżonego w świecie.
Sama autorka podkreśla, że powieść ma już 12 lat, więc nominacja jest dla niej komplementem potwierdzającym, że "Bieguni" pozostają książką istotną. - Choć gdybym pisała ją dziś, byłaby mroczniejsza - zastrzega Olga Tokarczuk.
Pisarka jest bowiem przekonana, że "Bieguni" opisują świat odchodzący dziś w zapomnienie: otwarty i bezpieczny.
International MAN Booker Prize jest przyznawana od 2005 roku. Na początku była wręczana co dwa lata, a teraz każdego roku. Wśród laureatów nagrody są między innymi: Alice Munro czy Philip Roth. Książka polskiej pisarki konkuruje z dziełami Virginie Despentes ("Vernon Subutex 1"), László Krasznahorkaia ("The World Goes On"), Antonio Moliny ("Like a Fading Shadow") i Ahmeda Saadawiego ("Frankenstein in Baghdad"), a także Han Kang ("The White Book"). Krasznahorkai i Kang otrzymali już to wyróżnienie, odpowiednio w 2015 i 2016 roku.
Appignanesi przyznała, że sędziów ujęła epizodyczna, ulotna forma przybierająca postać niemal miniesejów, spinanych przez motyw wierzeń tytułowych "Biegunów" - prawosławnych staroobrzędowców, ludzi wierzących w to, że trzeba pozostawać w nieustannym ruchu, by uniknąć zła zagnieżdżonego w świecie.
Sama autorka podkreśla, że powieść ma już 12 lat, więc nominacja jest dla niej komplementem potwierdzającym, że "Bieguni" pozostają książką istotną. - Choć gdybym pisała ją dziś, byłaby mroczniejsza - zastrzega Olga Tokarczuk.
Pisarka jest bowiem przekonana, że "Bieguni" opisują świat odchodzący dziś w zapomnienie: otwarty i bezpieczny.
International MAN Booker Prize jest przyznawana od 2005 roku. Na początku była wręczana co dwa lata, a teraz każdego roku. Wśród laureatów nagrody są między innymi: Alice Munro czy Philip Roth. Książka polskiej pisarki konkuruje z dziełami Virginie Despentes ("Vernon Subutex 1"), László Krasznahorkaia ("The World Goes On"), Antonio Moliny ("Like a Fading Shadow") i Ahmeda Saadawiego ("Frankenstein in Baghdad"), a także Han Kang ("The White Book"). Krasznahorkai i Kang otrzymali już to wyróżnienie, odpowiednio w 2015 i 2016 roku.
Zobacz także
2018-05-19, godz. 17:06
"Nie spać. Zwiedzać!" - rusza Noc Muzeów, zaproszenie m.in. do huty [ZDJĘCIA]
Zdążyli: seniorzy ze stowarzyszenia "Stołczyn po Sąsiedzku" wygrali wyścig z czasem. Własnoręcznie wyremontowana wartownia po - nieistniejącej już - szczecińskiej hucie przechodzi w sobotę próbę generalną, ponieważ otwiera swoje…
» więcej
2018-05-19, godz. 16:20
Pleciuga, Czerwony Kapturek, Babcia oraz Wilk - zapraszają dużych i małych
Historię małej dziewczynki, która dzielnie przemierza ciemny las, by dostarczyć chorej babci koszyk pełen pyszności czyli Czerwonego Kapturka zna każdy z nas. Tym razem opowieść - na scenie Teatru Lalek Pleciuga - ma formę musicalu…
» więcej
2018-05-19, godz. 15:41
Szczeciński Spacer Miejski - tym razem: śladami PRL
"Szczecin śladami PRL" to kolejny spacer miejski, na który wybrali się w sobotę szczecinianie. Szlak prowadził od placu Szarych Szeregów (kiedyś Sprzymierzonych i Lenina), przez sklep rybny, gdzie do dziś produkowany jest paprykarz…
» więcej
2018-05-18, godz. 15:25
"W krainie czaru i uśmiechu". Jest książka o początkach Opery
Promocja książki Krystyny Pohl "W krainie czaru i uśmiechu, czyli dwie dekady Teatru Muzycznego na Potulickiej" odbyła się w czwartek wieczorem w szczecińskiej Operze na Zamku.
» więcej
2018-05-18, godz. 09:34
Europejska Noc Muzeów to fenomen
Szczecińska edycja Europejskiej Nocy Muzeów pokazuje, że w mieście jest duże zapotrzebowanie na kulturę - mówił w "Rozmowie Pod Krawatem" dyrektor Muzeum Narodowego w Szczecinie - Lech Karwowski.
» więcej
2018-05-14, godz. 10:58
Miał niepowtarzalną barwę głosu. 20 lat od śmierci legendy
20 lat temu, 14 maja 1998, roku zmarł Frank Sinatra, legendarny amerykański piosenkarz, obdarzony niepowtarzalną, aksamitną barwą głosu. Był jednym z najlepszych wokalistów wszech czasów. Zasłynął takimi przebojami jak: "Strangers…
» więcej
2018-05-14, godz. 07:29
Szczeciński chór wygrał międzynarodowy konkurs w Holandii
Chór Akademii Morskiej w Szczecinie najlepszy na Międzynarodowym Festiwali Chóralnym w holenderskim Cantarode.
» więcej
2018-05-14, godz. 07:22
"Cudowna muzyka. Jest dla mnie wielką radością i łaską"
Aldona Bartnik wspaniała sopranistka z Consortium Sedinum zachwyciła publiczność XV Szczecińskiego Festiwalu Muzyki Dawnej.
» więcej
2018-05-13, godz. 09:34
Owacje na stojąco i zachwyt widzów. "Dzieci z dworca ZOO" po premierze
Premiera "Dzieci z dworca ZOO" w wersji baletowej odbyła się w sobotę wieczorem w Operze na Zamku w Szczecinie. Historię nastoletniej narkomanki z powieści Christiane Very Felscherinow przeniósł na scenę wybitny choreograf Robert …
» więcej
2018-05-12, godz. 20:36
Festiwal w Cannes: Długa owacja na stojąco po polskim filmie
To znakomity czas dla polskiego filmu - mówią aktorzy "Zimnej wojny" w reżyserii Pawła Pawlikowskiego, którzy od czwartkowej premiery na festiwalu w Cannes udzielili kilkudziesięciu wywiadów dziennikarzom z całego świata.
» więcej