Broń, w tym miecz, a także naczynia z okresu państwa rzymskiego - to najcenniejsze znaleziska z Czelina w powiecie gryfińskim. Odnaleziono je podczas prac archeologicznych na tamtejszym cmentarzysku. Badania w tym miejscu trwają już sześć lat.
W jednym z grobów odkryto między innymi miecz, tzw. gladius. - To drugi tego typu egzemplarz w Polsce - mówi archeolog Bartłomiej Rogalski. - To jest fenomen, bo przeważnie znajdujemy gladiusy typu mogunckiego, czyli krótkie, spiczaste miecze, które służyły legionistom. Ten gladius, który znaleźliśmy w Czelinie jest typu pompejańskiego. Jak sama nazwa wskazuje, taki miecz po raz pierwszy znaleziono w Pompejach.
Podczas wykopalisk odnaleziono również miejsca, gdzie kremowano zwłoki. - Pojawiły się bardzo ciekawe obiekty będące tzw. ustrynami, czyli miejscami kremacji zwłok. Cmentarzyska były ciałopalne. Żeby pochować człowieka zgodnie z obrzędowością tamtych czasów, należało najpierw spalić ciało na stosie. Służyły do tego dość sporych rozmiarów bruki kamienne. Była to płaszczyzna o średnicy około czterech metrów, wyłożona kamieniami, na której ustawiano stos - wyjaśnia Rogalski.
Najstarsze groby pochodzą z I wieku naszej ery. Wykopaliska w Czelinie trwają, z niewielkimi przerwami, od 2012 roku. W tym roku badania zostaną zakończone.
Podczas wykopalisk odnaleziono również miejsca, gdzie kremowano zwłoki. - Pojawiły się bardzo ciekawe obiekty będące tzw. ustrynami, czyli miejscami kremacji zwłok. Cmentarzyska były ciałopalne. Żeby pochować człowieka zgodnie z obrzędowością tamtych czasów, należało najpierw spalić ciało na stosie. Służyły do tego dość sporych rozmiarów bruki kamienne. Była to płaszczyzna o średnicy około czterech metrów, wyłożona kamieniami, na której ustawiano stos - wyjaśnia Rogalski.
Najstarsze groby pochodzą z I wieku naszej ery. Wykopaliska w Czelinie trwają, z niewielkimi przerwami, od 2012 roku. W tym roku badania zostaną zakończone.
Zobacz także
2016-06-16, godz. 16:32
Wolna biblioteka w Centrum Dialogu Przełomy
Ma zachęcić Polaków do czytania i wymiany książek - po raz 13. obchodzimy Ogólnopolskie Święto Wolnych Książek.
» więcej
2016-06-16, godz. 11:22
Muzycy dopłynęli „Pod prąd - ze Szczecina do Wrocławia" [ZDJĘCIA]
Na finał rozpoczętej na Dniach Morza akcji wokalistka Deborah Brown i saksofonista Sylwester Ostrowski zagrają w stolicy Dolnego Śląska w dużej sali Narodowego Forum Muzyki.
» więcej
2016-06-15, godz. 22:44
Sasinowski z nową książką
Premiera nowej książki szczecińskiego prozaika Alana Sasinowskiego. "Szczery facet" to czwarty tytuł w dorobku pisarza i dziennikarza "Kuriera Szczecińskiego".
» więcej
2016-06-15, godz. 08:47
"Poezja"... Anna Patrys zaśpiewała w Operze na Zamku
Laureatka nagrody EMMY, znakomita interpretatorka muzyki współczesnej i śpiewaczka operowa wystąpiła w Szczecinie.
» więcej
2016-06-14, godz. 08:49
Wystartował X Międzynarodowy Festiwal Chóralny
Ponad 250 artystów wzięło udział w koncercie inaugurującym X Międzynarodowy Festiwal Chóralny w Szczecinie.
» więcej
2016-06-12, godz. 22:19
Muzycy płyną (i grają) pod prąd do Wrocławia [WIDEO, ZDJĘCIA]
Muzyka klasyczna, jazz oraz techo i to na jednej scenie - takiego miksu brzmień można było posłuchać przy szczecińskich Wałach Chrobrego.
» więcej
2016-06-12, godz. 09:49
Artyści chcą pomagać artystom
W Szczecinie i w całym Zachodniopomorskim żyje wielu artystów, którzy potrzebują pomocy. Często ich emerytura nie wystarcza na leki, rehabilitację, utrzymania. Szczeciński oddział Związku Artystów scen Polskich chce im pomóc.
» więcej
2016-06-12, godz. 08:31
V symfonia Beethovena w hołdzie "Tym, którzy nie powrócili z morza"
Od kilkunastu lat Opera na Zamku podczas Dni Morza organizuje na Cmentarzu Centralnym w Szczecinie koncert poświęcony "Tym, którzy nie powrócili z morza".
» więcej
2016-06-10, godz. 20:47
Festiwal Twórczości Dziecięcej Wojska Polskiego w Kołobrzegu
Prawie pół tysiąca młodych wykonawców z całej Polski bierze udział w finale Festiwalu Twórczości Dziecięcej Wojska Polskiego w Kołobrzegu.
» więcej
2016-06-09, godz. 21:02
Kowalski: Kiszczak nie był człowiekiem honoru
Generał Czesław Kiszczak nie był człowiekiem honoru. W jego działaniach nie było miejsca na polską rację stanu, on reprezentował sowiecką - mówił w czwartek podczas promocji biografii generała jej autor Lech Kowalski.
» więcej