Spotkania z mistrzami, pokazy filmowe, koncerty, wystawa, warsztaty i występy artystyczne. W Nowogardzie dobiegł końca 23. Festiwal Filmu Muzyki Malarstwa „Lato z Muzami”.
Gabriela Muskała, Jan Jakub Kolski, „Marcel” w reżyserii Marcina Mikulskiego oraz „Kafaranum” i „Obrazy bez autora” - zostały w tym roku docenione przez organizatorów, profesjonalistów i publiczność.
Gościem honorowym festiwalu w Nowogardzie był Jan Jakub Kolski, który został laureatem Lauru Cisowego, nagrody za wybitne osiągnięcia reżyserskie. Autor „Jańcia Wodnika”, „Historii kina w Popielawach”, „Jasminum” i „Ułaskawienia” zasiadł również w jury 6. Konkursu Filmowa Młoda Polska, prezentującego najciekawsze polskie krótkometrażowe filmy fabularne ostatnich miesięcy. Razem z Aleksandrą Michael, Martą Prus i Bartkiem Fukietem zadecydował o przyznaniu Grand Prix w wysokości 2500 złotych filmowi „Marcel” w reżyserii Marcina Mikulskiego. Jury doceniło „umiejętność opowiedzenia niebanalnej historii w atrakcyjny i dowcipny sposób”. To pierwsza nagroda dla komedii, która już zakwalifikowała się na kolejne festiwale. W imieniu reżysera nagrodę w Nowogardzie odebrała producentka Joanna Malicka.
W tym roku na festiwalu – po raz pierwszy w jego historii – obradowały również dwie inne komisje jurorskie. Przedstawiciele widzów: Mieczysław Jakubczak, Jolanta Szczepaniak i Anna Ochocka przyznali Nagrodę Publiczności filmowi „Rudy” w reżyserii Kariny Węgiełek – „za ciekawą, bliską życiu historię o radzeniu sobie ze stratą i poczuciem winy, o wybaczeniu, nadziei, szukaniu i odnajdywaniu bliskości w traumatycznej sytuacji”. Jury Młodzieżowe, w skład którego weszli Filip Lembas, Malwina Oślizło i Dominika Rasińska, swoją nagrodę przyznało filmowi „Tak jest dobrze” Marcina Sautera. Twórca, który do tej pory dał się poznać jako dokumentalista, operator oraz fotografik, zadebiutował jako reżyser krótkiej fabuły. Z inspiracji opowiadaniem Szczepana Twardocha powstał film oszczędny w środkach, skupiony. „Za ukazanie tęsknoty na wielu płaszczyznach, wrażliwość na piękno surowej natury oraz zostawienie przestrzeni do samodzielnej interpretacji” – w swoim uzasadnieniu dla nagrody napisali jurorzy.
Z Nowogardu z nagrodą wyjechała również Gabriela Muskała. Aktorka otrzymała statuetkę Robi Swoje w uznaniu dla jej bezkompromisowej pracy artystycznej i otwartości na ludzi. W czasie festiwalu Gabriela Muskała spotkała się z widzami i przedstawiła film „Fuga”, w którym nie tylko zagrała główną rolę, ale i napisała jego scenariusz. Produkcja była jednym z wielu punktów bogatego programu wydarzenia. Na festiwalu można było również spotkać Olgierda Łukaszewicza, który przedstawił aż dwa filmy („Jak pies z kotem” oraz „Seksmisję”) rozmawiał z publicznością oraz osadzonymi w Zakładzie Karnym w Nowogardzie. Dotarła na festiwal Małgorzata Imielska, autorka poruszającego dokumentu „Miłość i puste słowa”, a także Karolina Bruchnicka, odtwórczyni tytułowej roli w filmie „Córka trenera” w reżyserii Łukasza Grzegorzka. Katarzyna Wajda z Filmoteki Narodowej – Instytutu Audiowizualnego przybliżyła kulisy pracy nad rekonstrukcją cyfrową klasyki polskiego kina i wprowadziła do pokazu „Halki” Konstantego Meglickiego (1929/1932). Na scenie plenerowej grali filharmonicy szczecińscy, a także VOX i Anita Lipnicka. Sonia Bohosiewicz przyjechała z monodramem „Chodź ze mną do łóżka”. W Nowogardzkim Domu Kultury odbył się też wernisaż malarstwa uczestników towarzyszącego festiwalowi 22. Pleneru Malarskiego. Festiwal zamknął koncert Mikołaja Trzaski i zespołu Riverloam Trio, który właśnie w Nowogardzie zakończył swoją polską trasę koncertową i ruszył na występy do Anglii.
Publiczność festiwalowa otrzymała także możliwość wybrania najlepszego spośród wszystkich filmów fabularnych prezentowanych na „Lecie z Muzami”. W tym specjalnym głosowaniu zwycięży ex-aequo „Kafarnaum” Nadine Labaki oraz „Obrazy bez autora” Floriana Henckela von Donnersmarcka. Ten pierwszy znany jest już szerzej z polskich kin, ma na swoim koncie między innymi nagrodę na festiwalu w Cannes i nominację do Oscara dla filmu nieanglojęzycznego. Tę samą nominację zdobył też niemiecki film „Obrazy bez autora”, który jesienią zeszłego roku zadebiutował na festiwalu w Wenecji, a w Polsce na razie pokazywany był sporadycznie. Kto wie, czy nagroda w Nowogardzie nie zachęci polskiego dystrybutora do wprowadzenia tego filmu do szerokiej dystrybucji. Widzowie festiwalu „Lato z Muzami” byli tą propozycją bardzo poruszeni, choć mili obawy, że trzygodzinny seans będzie dla nich trudny. Takich filmowych wyzwań na festiwalu było więcej. Kolejne miejsca w plebiscycie publiczności zajęły filmy: „Złodziejaszki”, „Fuga”, „Jak pies z kotem”, „Girl” i „Ułaskawienie”. Swoimi ocenami na temat prezentowanych filmów podzieliły się też uczestniczki warsztatów dziennikarskich, które stworzyły 2. numer „Gazety Festiwalowej”.
Jak oceniają organizatorzy 23. „Lata z Muzami” w trakcie tygodniowego festiwalu, we wszystkich wydarzeniach przygotowanych w tym roku wzięło udział około 12 tysięcy widzów (Nowogard liczy około 18 tysięcy mieszkańców). Organizatorem wydarzenia byli Burmistrz Nowogardu Robert Czapla oraz Nowogardzki Dom Kultury. Przyszłoroczne 24. Lato z Muzami odbędzie się w dniach 13-19 lipca 2020 roku.
Więcej na: www.festiwal.ndk.pl.
Gościem honorowym festiwalu w Nowogardzie był Jan Jakub Kolski, który został laureatem Lauru Cisowego, nagrody za wybitne osiągnięcia reżyserskie. Autor „Jańcia Wodnika”, „Historii kina w Popielawach”, „Jasminum” i „Ułaskawienia” zasiadł również w jury 6. Konkursu Filmowa Młoda Polska, prezentującego najciekawsze polskie krótkometrażowe filmy fabularne ostatnich miesięcy. Razem z Aleksandrą Michael, Martą Prus i Bartkiem Fukietem zadecydował o przyznaniu Grand Prix w wysokości 2500 złotych filmowi „Marcel” w reżyserii Marcina Mikulskiego. Jury doceniło „umiejętność opowiedzenia niebanalnej historii w atrakcyjny i dowcipny sposób”. To pierwsza nagroda dla komedii, która już zakwalifikowała się na kolejne festiwale. W imieniu reżysera nagrodę w Nowogardzie odebrała producentka Joanna Malicka.
W tym roku na festiwalu – po raz pierwszy w jego historii – obradowały również dwie inne komisje jurorskie. Przedstawiciele widzów: Mieczysław Jakubczak, Jolanta Szczepaniak i Anna Ochocka przyznali Nagrodę Publiczności filmowi „Rudy” w reżyserii Kariny Węgiełek – „za ciekawą, bliską życiu historię o radzeniu sobie ze stratą i poczuciem winy, o wybaczeniu, nadziei, szukaniu i odnajdywaniu bliskości w traumatycznej sytuacji”. Jury Młodzieżowe, w skład którego weszli Filip Lembas, Malwina Oślizło i Dominika Rasińska, swoją nagrodę przyznało filmowi „Tak jest dobrze” Marcina Sautera. Twórca, który do tej pory dał się poznać jako dokumentalista, operator oraz fotografik, zadebiutował jako reżyser krótkiej fabuły. Z inspiracji opowiadaniem Szczepana Twardocha powstał film oszczędny w środkach, skupiony. „Za ukazanie tęsknoty na wielu płaszczyznach, wrażliwość na piękno surowej natury oraz zostawienie przestrzeni do samodzielnej interpretacji” – w swoim uzasadnieniu dla nagrody napisali jurorzy.
Z Nowogardu z nagrodą wyjechała również Gabriela Muskała. Aktorka otrzymała statuetkę Robi Swoje w uznaniu dla jej bezkompromisowej pracy artystycznej i otwartości na ludzi. W czasie festiwalu Gabriela Muskała spotkała się z widzami i przedstawiła film „Fuga”, w którym nie tylko zagrała główną rolę, ale i napisała jego scenariusz. Produkcja była jednym z wielu punktów bogatego programu wydarzenia. Na festiwalu można było również spotkać Olgierda Łukaszewicza, który przedstawił aż dwa filmy („Jak pies z kotem” oraz „Seksmisję”) rozmawiał z publicznością oraz osadzonymi w Zakładzie Karnym w Nowogardzie. Dotarła na festiwal Małgorzata Imielska, autorka poruszającego dokumentu „Miłość i puste słowa”, a także Karolina Bruchnicka, odtwórczyni tytułowej roli w filmie „Córka trenera” w reżyserii Łukasza Grzegorzka. Katarzyna Wajda z Filmoteki Narodowej – Instytutu Audiowizualnego przybliżyła kulisy pracy nad rekonstrukcją cyfrową klasyki polskiego kina i wprowadziła do pokazu „Halki” Konstantego Meglickiego (1929/1932). Na scenie plenerowej grali filharmonicy szczecińscy, a także VOX i Anita Lipnicka. Sonia Bohosiewicz przyjechała z monodramem „Chodź ze mną do łóżka”. W Nowogardzkim Domu Kultury odbył się też wernisaż malarstwa uczestników towarzyszącego festiwalowi 22. Pleneru Malarskiego. Festiwal zamknął koncert Mikołaja Trzaski i zespołu Riverloam Trio, który właśnie w Nowogardzie zakończył swoją polską trasę koncertową i ruszył na występy do Anglii.
Publiczność festiwalowa otrzymała także możliwość wybrania najlepszego spośród wszystkich filmów fabularnych prezentowanych na „Lecie z Muzami”. W tym specjalnym głosowaniu zwycięży ex-aequo „Kafarnaum” Nadine Labaki oraz „Obrazy bez autora” Floriana Henckela von Donnersmarcka. Ten pierwszy znany jest już szerzej z polskich kin, ma na swoim koncie między innymi nagrodę na festiwalu w Cannes i nominację do Oscara dla filmu nieanglojęzycznego. Tę samą nominację zdobył też niemiecki film „Obrazy bez autora”, który jesienią zeszłego roku zadebiutował na festiwalu w Wenecji, a w Polsce na razie pokazywany był sporadycznie. Kto wie, czy nagroda w Nowogardzie nie zachęci polskiego dystrybutora do wprowadzenia tego filmu do szerokiej dystrybucji. Widzowie festiwalu „Lato z Muzami” byli tą propozycją bardzo poruszeni, choć mili obawy, że trzygodzinny seans będzie dla nich trudny. Takich filmowych wyzwań na festiwalu było więcej. Kolejne miejsca w plebiscycie publiczności zajęły filmy: „Złodziejaszki”, „Fuga”, „Jak pies z kotem”, „Girl” i „Ułaskawienie”. Swoimi ocenami na temat prezentowanych filmów podzieliły się też uczestniczki warsztatów dziennikarskich, które stworzyły 2. numer „Gazety Festiwalowej”.
Jak oceniają organizatorzy 23. „Lata z Muzami” w trakcie tygodniowego festiwalu, we wszystkich wydarzeniach przygotowanych w tym roku wzięło udział około 12 tysięcy widzów (Nowogard liczy około 18 tysięcy mieszkańców). Organizatorem wydarzenia byli Burmistrz Nowogardu Robert Czapla oraz Nowogardzki Dom Kultury. Przyszłoroczne 24. Lato z Muzami odbędzie się w dniach 13-19 lipca 2020 roku.
Więcej na: www.festiwal.ndk.pl.
Zobacz także
2016-03-12, godz. 07:41
Jazz w stylu techno na szczecińskim festiwalu [WIDEO, ZDJĘCIA]
Jazz w połączeniu z muzyką techno można było usłyszeć w piątek w szczecińskim klubie City Hall. Zagrał tam amerykański pianista, kompozytor i producent muzyczny Kelvin Sholar, znany z występów z takimi gwiazdami jak np. Stevie…
» więcej
2016-03-11, godz. 21:10
Premiera płyty w studiu koncertowym. "Widać, że zespół ma energię" [ZDJĘCIA]
Zespół "Chango" wystąpił w studiu S-1 Radia Szczecin. Koncert był premierą ich debiutanckiej płyty pod tytułem "Mono vs. Stereo".
» więcej
2016-03-10, godz. 13:32
Macy Gray na Szczecin Music Fest. Ale to nie największa gwiazda
Symbol soulu Macy Gray, legenda muzyki etnicznej Omara Portuondo czy gwiazda flamenco Buika. Znamy artystów tegorocznej edycji Szczecin Music Fest. Organizatorzy podczas czwartkowej konferencji prasowej ogłosili program festiwalu.
» więcej
2016-03-10, godz. 07:38
Artyści z regionu z szansą na Fryderyka
Kompozytor ze Świnoujścia i wokalistka jazzowa ze Szczecina wśród nominowanych do Fryderyków. Ponad tysiąc członków Akademii Fonograficznej wybrało kandydatów do "polskiej nagrody Grammy".
» więcej
2016-03-09, godz. 17:16
Trójka nominowanych w artystycznym konkursie miasta
Dwóch fotografów i orkiestra kameralna nominowane do Nagrody Artystycznej Miasta Szczecina 2015.
» więcej
2016-03-09, godz. 00:31
Koncert dla chorego Piotrusia. Potrzebna suma coraz bliżej [WIDEO, ZDJĘCIA]
Były gitarzysta Robbiego Williamsa wystąpił w Szczecinie. Był to jego pierwszy koncert w Polsce. Neil Taylor zagrał we wtorek wieczorem charytatywnie w klubie Rocker.
» więcej
2016-03-08, godz. 18:41
Neil Taylor zagra w Szczecinie dla chorego Piotrusia. Pierwszy raz w Polsce [WIDEO, ZDJĘCIA]
Gitarzysta znany ze współpracy z Tiną Turner czy Robbie Williamsem zagra wieczorem w szczecińskim Rockerze.
» więcej
2016-03-08, godz. 07:32
"Lubimy śpiewać ojczyste piosenki o Polsce" [ZDJĘCIA]
Szczecińskie Kaziuki odbyły się po raz 27. Koncert "Polskiego zespołu pieśni i tańca Wilenka" w Teatrze Polskim zorganizowało szczecińskie Stowarzyszenie "Świteź".
» więcej
2016-03-07, godz. 20:01
O tradycji jazzu i nie tylko. Warsztaty w Szczecinie [ZDJĘCIA]
Aby zrozumieć jak grać jazz w Ameryce, trzeba spędzić kilka lat w Nowym Jorku - uważa Joris Teepe. Kontrabasista poprowadził warsztaty, które odbyły się w poniedziałek w siedzibie Szczecińskiej Agencji Artystycznej. To w ramach…
» więcej
2016-03-07, godz. 12:22
Jure Pukl Quintet ze Słowenii zagra w studiu S-1
Poniedziałkowy koncert "Jazz Union" odbędzie się w ramach trwającego festiwalu Szczecin Jazz.
» więcej