90 lat temu, 21 maja 1930 roku, urodził się Sylwester Chęciński, scenarzysta i reżyser filmowy, twórca kultowej trylogii, na którą złożyły się komedie: "Sami swoi", "Nie ma mocnych" i "Kochaj albo rzuć".
Jest także autorem głośnych filmów "Wielki Szu", "Rozmowy kontrolowane" oraz serialu "Droga".
Sylwester Chęciński reżyserował spektakle Teatru Telewizji, między innymi "Racja głodowa" i "Żelazna konstrukcja", nakręcił dramat obyczajowy "Agnieszka 46" oraz telewizyjny film fabularny "Przybyli ułani" z cyklu "Święta polskie",
Nazywany "malarzem polskich charakterów", reżyser tworzy na ekranie ciekawe postaci, z krwi i kości, obdarzone różnorodnymi cechami. To powoduje, że nie pozostają obojętne widzowi. W rozmowie w 2014 roku Sylwester Chęciński podkreślił, że z wielu gatunków, najbliższy jest mu film psychologiczny.
- Mogę przejść od dramatu do komedii, ale wydaje mi się, że ważniejsza jest w tego typu sprawach psychologia; to wszystko, co w środku, to, czego nie mówimy wprost, a wynika z sytuacji, zachowania, ze słowa niedopowiedzianego - mówił.
Reżyser osiągnął mistrzostwo w przedstawieniu losów zwaśnionych rodów Kargula i Pawlaka, którzy po wojnie przenoszą się z Kresów Wschodnich na Ziemie Odzyskane. Trylogia Chęcińskiego stała się klasyczną pozycją w polskiej kinematografii, została obsypana wieloma nagrodami, aktorzy zaś grający głównych bohaterów - Władysław Hańcza i Wacław Kowalski stworzyli ponadczasowe kreacje.
- Hańcza nie miał tego dialektu, nie miał tych przyrządów. Miał swój wzrost, ruchy, dynamikę wewnętrzną... Ale Wacław Kowalski miał przewagę jak zaczął mówić dialektem, pięknie z zaśpiewem, sama prawda z tego płynęła, z wdziękiem, z muzyką... A Hańcza dukał, bo usiłował mu dorównać, ale nie był w tym za mocny - wspominał reżyser.
Sylwester Chęciński pracował jako asystent reżysera przy filmie "Spotkania" i jako II reżyser obrazów "Zimowy zmierzch", "Lotna" oraz "Powrót". Współpracował ze Stanisławem Lenartowiczem, Andrzejem Wajdą i Jerzym Passendorferem.
Jego debiutem reżyserskim był film "Historia żółtej ciżemki", nagrodzony Srebrnym Medalem na Międzynarodowym Festiwalu Filmów dla Dzieci i Młodzieży w Wenecji w 1962 roku.
Za całokształt twórczości, w 2014 roku Sylwester Chęciński otrzymał Nagrodę Specjalną "Platynowe Lwy" na Festiwalu Filmowym w Gdyni, a w 2017-tym - Polską Nagrodę Filmową "Orzeł" za osiągnięcia życia.
Reżyser został też uhonorowany Złotym Medalem "Zasłużony Kulturze Gloria Artis".
Sylwester Chęciński reżyserował spektakle Teatru Telewizji, między innymi "Racja głodowa" i "Żelazna konstrukcja", nakręcił dramat obyczajowy "Agnieszka 46" oraz telewizyjny film fabularny "Przybyli ułani" z cyklu "Święta polskie",
Nazywany "malarzem polskich charakterów", reżyser tworzy na ekranie ciekawe postaci, z krwi i kości, obdarzone różnorodnymi cechami. To powoduje, że nie pozostają obojętne widzowi. W rozmowie w 2014 roku Sylwester Chęciński podkreślił, że z wielu gatunków, najbliższy jest mu film psychologiczny.
- Mogę przejść od dramatu do komedii, ale wydaje mi się, że ważniejsza jest w tego typu sprawach psychologia; to wszystko, co w środku, to, czego nie mówimy wprost, a wynika z sytuacji, zachowania, ze słowa niedopowiedzianego - mówił.
Reżyser osiągnął mistrzostwo w przedstawieniu losów zwaśnionych rodów Kargula i Pawlaka, którzy po wojnie przenoszą się z Kresów Wschodnich na Ziemie Odzyskane. Trylogia Chęcińskiego stała się klasyczną pozycją w polskiej kinematografii, została obsypana wieloma nagrodami, aktorzy zaś grający głównych bohaterów - Władysław Hańcza i Wacław Kowalski stworzyli ponadczasowe kreacje.
- Hańcza nie miał tego dialektu, nie miał tych przyrządów. Miał swój wzrost, ruchy, dynamikę wewnętrzną... Ale Wacław Kowalski miał przewagę jak zaczął mówić dialektem, pięknie z zaśpiewem, sama prawda z tego płynęła, z wdziękiem, z muzyką... A Hańcza dukał, bo usiłował mu dorównać, ale nie był w tym za mocny - wspominał reżyser.
Sylwester Chęciński pracował jako asystent reżysera przy filmie "Spotkania" i jako II reżyser obrazów "Zimowy zmierzch", "Lotna" oraz "Powrót". Współpracował ze Stanisławem Lenartowiczem, Andrzejem Wajdą i Jerzym Passendorferem.
Jego debiutem reżyserskim był film "Historia żółtej ciżemki", nagrodzony Srebrnym Medalem na Międzynarodowym Festiwalu Filmów dla Dzieci i Młodzieży w Wenecji w 1962 roku.
Za całokształt twórczości, w 2014 roku Sylwester Chęciński otrzymał Nagrodę Specjalną "Platynowe Lwy" na Festiwalu Filmowym w Gdyni, a w 2017-tym - Polską Nagrodę Filmową "Orzeł" za osiągnięcia życia.
Reżyser został też uhonorowany Złotym Medalem "Zasłużony Kulturze Gloria Artis".
Zobacz także
2023-01-21, godz. 21:27
Słynna kolekcja skarbów do obejrzenia w Londynie
Obrazy Goyi i Velazqueza, jedna z pierwszych map Ameryk i unikalne książki - słynna kolekcja skarbów hiszpańskiej kultury zebrana przez filantropa Archera Huntingtona trafiła z USA do Londynu.
» więcej
2023-01-21, godz. 16:52
Chór Politechniki Morskiej w Szczecinie nagrał płytę „The Sound of the Sea”
11 premierowych dzieł na chór mieszany czołowych polskich kompozytorów. Chór Politechniki Morskiej nagrał swój kolejny album pod tytułem „The Sound of the Sea”. Płytę wydała Firma DUX - jedna z najbardziej prestiżowych wytwórni…
» więcej
2023-01-21, godz. 08:27
Aleksandra Świgut zachwyciła publiczność w Filharmonii [ZDJĘCIA]
Utwory francuskich kompozytorów - Lili Boulanger i Maurice’a Ravela zabrzmiały wczoraj w Filharmonii im. Mieczysława Karłowicza w Szczecinie.
» więcej
2023-01-20, godz. 13:09
Zalia w Radiu Szczecin
Wokalistka opowiedziała nam o debiutanckiej płycie, studiowaniu w Londynie, czy swoich muzycznych początkach.
» więcej
2023-01-20, godz. 10:10
Aleksandra Świgut zagra Chopina w Filharmonii
Kompozycje Lili Boulanger i Maurice’a Ravela zabrzmią dziś w Filharmonii im. Mieczysława Karłowicza w Szczecinie. Solistką wieczoru będzie polska pianistka Aleksandra Świgut.
» więcej
2023-01-19, godz. 18:46
Jakub Józef Orliński owacyjnie przyjęty w Złotej Sali Filharmonii [ZDJĘCIA]
Owacjami na stojąco i bisem zakończył się wczoraj koncert w Filharmonii im. Mieczysława Karłowicza w Szczecinie. Na scenie Złotej Sali zabrzmiała opera barokowa „Orfeusz i Eurydyka” Christopha Willibalda Glucka (1714-1787).
» więcej
2023-01-19, godz. 17:17
Historia Polski ostatnich 50 lat na fotografiach Niedenthala w Filharmonii
W Galerii Poziom 4 Filharmonii imienia Mieczysława Karłowicza w Szczecinie w czwartek wieczorem zostanie otwarta wystawa Chrisa Niedenthala zatytułowana "Chris Niedenthal PRL - RP". Na kilkudziesięciu fotografiach pokazana jest historia…
» więcej
2023-01-18, godz. 15:47
Jakub Józef Orliński z „Orfeuszem i Eurydyką” w Złotej Sali Filharmonii
Opera barokowa „Orfeusz i Eurydyka” Christopha Willibalda Glucka (1714-1787) zabrzmi dziś w Szczecinie. Na scenie Złotej Sali Filharmonii w roli Orfeusza wystąpi Jakub Józef Orliński - bezsprzecznie jeden z najwybitniejszych współczesnych…
» więcej
2023-01-16, godz. 17:29
Koncert upamiętniający tragedię promu „Jan Heweliusz” [ZDJĘCIA]
Adagio na smyczki op. 11 Samuela Barbera i monumentalne Requiem d-mol KV 626 Wolfganga Amadeusza Mozarta zabrzmiały wczoraj w Złotej Sali Filharmonii w Szczecinie.
» więcej
2023-01-15, godz. 15:41
Requiem Mozarta w rocznicę tragedii Heweliusza
30 lat temu w czasie rejsu ze Świnoujścia do Ystad podczas bardzo silnego sztormu o sile 12 stopni w skali Beauforta zatonął Prom MF "Jan Heweliusz". W katastrofie zginęło 55 osób. W niedzielę w Złotej Sali Filharmonii w Szczecinie…
» więcej