Pierwsze nagrody na prestiżowych Międzynarodowych Konkursach Muzycznych, „Elite” w New Jersey w Stanach Zjednoczonych i „Fantasy” w Moskwie w Rosji - to najnowsze laury 14-letniego sopranisty chłopięcego Alexandra Kalischewskiego.
Do konkursów przystąpiło kilkudziesięciu śpiewaków z całego świata w wieku od 6 do 22 lat.
- Jestem bardzo szczęśliwy ze wszystkich zwycięstw. Nie wiem, jak to się dzieje, że niemal wszędzie jestem najlepszy - powiedział Alexander Kalischewski. - Zacząłem śpiewać nie dlatego, żeby wygrywać, tylko po to, żeby śpiewać z mamą, tatą i z innymi, bo dla mnie to jest moje życie już. Poza muzyką bardzo się interesuję prawem i chciałbym studiować prawo. Póki co, wszędzie, nawet pod prysznicem śpiewam.
Amerykańskie zwycięstwo zapewniło Alexandrowi występ w najsłynniejszej sali koncertowej świata, Carnegie Hall w Nowym Jorku w kwietniu tego roku, z zastrzeżeniem, że organizacja koncertu zależy od sytuacji pandemicznej.
- Ten wirus pokrzyżował bardzo dużo wyjazdów. Na przykład na koncerty laureatów w Londynie nie mogłem dojechać i zaśpiewać przy prawdziwym fortepianie Eltona Johna. Jeśli Covid-19 pozwoli otworzyć Carnegie Hall, prestiżową i dużą, bardzo znaną salę koncertową, no to oczywiście bardzo chętnie i tam wystąpię - podsumował Alexander.
14-letni Alexander jest uczniem Sylwii Burnickiej-Kalischewskiej, profesor Akademii Sztuki w Szczecinie. Przy fortepianie młodemu sopraniście towarzyszył podczas konkursów ojciec, Romuald Kalischewski.
- Jestem bardzo szczęśliwy ze wszystkich zwycięstw. Nie wiem, jak to się dzieje, że niemal wszędzie jestem najlepszy - powiedział Alexander Kalischewski. - Zacząłem śpiewać nie dlatego, żeby wygrywać, tylko po to, żeby śpiewać z mamą, tatą i z innymi, bo dla mnie to jest moje życie już. Poza muzyką bardzo się interesuję prawem i chciałbym studiować prawo. Póki co, wszędzie, nawet pod prysznicem śpiewam.
Amerykańskie zwycięstwo zapewniło Alexandrowi występ w najsłynniejszej sali koncertowej świata, Carnegie Hall w Nowym Jorku w kwietniu tego roku, z zastrzeżeniem, że organizacja koncertu zależy od sytuacji pandemicznej.
- Ten wirus pokrzyżował bardzo dużo wyjazdów. Na przykład na koncerty laureatów w Londynie nie mogłem dojechać i zaśpiewać przy prawdziwym fortepianie Eltona Johna. Jeśli Covid-19 pozwoli otworzyć Carnegie Hall, prestiżową i dużą, bardzo znaną salę koncertową, no to oczywiście bardzo chętnie i tam wystąpię - podsumował Alexander.
14-letni Alexander jest uczniem Sylwii Burnickiej-Kalischewskiej, profesor Akademii Sztuki w Szczecinie. Przy fortepianie młodemu sopraniście towarzyszył podczas konkursów ojciec, Romuald Kalischewski.
Dodaj komentarz 1 komentarz
Zobacz także
![](serwis_informacyjny/pliki/2021/thumb_480_0/2021-04-02_161734598311.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2021/thumb_480_0/2021-04-01_161728732610.jpg)
![](../serwis_informacyjny/pliki/2021/421409/2021-03-29_1617045751111.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2021/thumb_480_0/2021-03-29_161704567910.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2021/thumb_480_0/2021-03-27_161683030110.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2021/thumb_480_0/2021-03-26_161675307910.jpg)
![](../serwis_informacyjny/pliki/2018/371933/2018-05-24_152719528528.jpeg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2021/thumb_480_0/2021-03-23_161651467410.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2021/thumb_480_0/2021-03-23_161650171210.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2021/thumb_480_0/2021-03-21_161632845610.jpg)