Na rynku wydawniczym właśnie ukazała się najnowsza książka Marka Boszko Rudnickiego.
"Vakho. Wilcze szczenię" to opowieść o odwadze, determinacji i sile woli młodego człowieka, którego wielka historia zmusiła do szybkiego wejścia w dorosłość - mówi autor.
- To jest historia człowieka, który nagle znajduje się poza dworem, gdzie miał lukrowane życie, wszystko stabilne. Nagle wszystko się zmienia. I co taki młody człowiek może zrobić? Musi nagle dorosnąć, albo zginąć - mówi Rudnicki.
Czas dla Polski tuż po odzyskaniu był niezwykle trudny, a na Kresach wyjątkowo uciążliwy - mówi dalej autor.
- Z zamierzenia chciałem ukazać to, co przeżywali Polacy na Kresach. To naprawdę były tragiczne dni. Z jednej strony mieli uciekające wojska niemieckie, z drugiej wojska carskie, które się rozsypały. Potem byli bolszewicy i bardzo dużo różnych band. Pod hasłami wolności i równości poczynały sobie tak, że na Kresach zginęło wtedy około miliona - mówi Rudnicki.
Równocześnie z polską premierą książki, w Stanach Zjednoczonych ukazała się angielskojęzyczna wersja powieści Rudnickiego. Wydawców zachwyciła odmienna od dotychczasowej narracja o początkach bolszewickiego państwa z pierwszych dekad XX wieku.
- To jest historia człowieka, który nagle znajduje się poza dworem, gdzie miał lukrowane życie, wszystko stabilne. Nagle wszystko się zmienia. I co taki młody człowiek może zrobić? Musi nagle dorosnąć, albo zginąć - mówi Rudnicki.
Czas dla Polski tuż po odzyskaniu był niezwykle trudny, a na Kresach wyjątkowo uciążliwy - mówi dalej autor.
- Z zamierzenia chciałem ukazać to, co przeżywali Polacy na Kresach. To naprawdę były tragiczne dni. Z jednej strony mieli uciekające wojska niemieckie, z drugiej wojska carskie, które się rozsypały. Potem byli bolszewicy i bardzo dużo różnych band. Pod hasłami wolności i równości poczynały sobie tak, że na Kresach zginęło wtedy około miliona - mówi Rudnicki.
Równocześnie z polską premierą książki, w Stanach Zjednoczonych ukazała się angielskojęzyczna wersja powieści Rudnickiego. Wydawców zachwyciła odmienna od dotychczasowej narracja o początkach bolszewickiego państwa z pierwszych dekad XX wieku.
Zobacz także
2020-02-22, godz. 08:57
"To jest taki człowiek jak cukierek". Benefis Andrzeja Szpaka
Były wspomnienia, piosenki i sporo gości - w Szczecińskiej Agencji Artystycznej odbył się benefis Andrzeja Szpaka.
» więcej
2020-02-21, godz. 17:22
Prestiżowe amerykańskie wydawnictwo naukowe wydało doktorat gryfinianki [ZDJĘCIA]
Gryfinianka Agata Frymus wydała swój doktorat w prestiżowym amerykańskim wydawnictwie naukowym w New Jersey - Rutgers University Press. To rezultat jej kilkuletniej pracy na Uniwersytecie York w Anglii.
» więcej
2020-02-21, godz. 07:25
"Muzyczny Szczecin lat 60-tych". Szczecin kolebką Bigbitu
Szczecin lat 60-tych XX wieku nazywano kolebką polskiego big-bit-u. To tu swoja karierę rozwinęli Czerwono-Czarni, to stąd były Filipinki, i tu odbywał się Festiwal Młodych Talentów.
» więcej
2020-02-19, godz. 08:02
Jubileusz Czarnego Kota Rudego
Premierą "Przechowalni pod dziurawym parasolem" rozpoczęły się XXIII Urodziny Czarnego Kota Rudego, czyli sceny kabaretowej Teatru Polskiego w Szczecinie.
» więcej
2020-02-18, godz. 17:52
Projekty rzeźb z przestrzeni publicznej miasta w Muzeum Narodowym [ZDJĘCIA]
18 prac z kolekcji rodziny Lewińskich trafiło do zbiorów Muzeum Narodowego w Szczecinie.
» więcej
2020-02-16, godz. 15:38
"Był mistrzem telewizji". Jerzy Gruza zdaniem Wiktora Zborowskiego
Kochał aktorów i traktował ich jak partnerów - tak Jerzego Gruzę, w audycji "Trochę Kultury", wspominał Wiktor Zborowski.
» więcej
2020-02-15, godz. 20:19
Dźwiękowe obiekty w Trafostacji Sztuki w Szczecinie [ZDJĘCIA]
Koncerty, dyskusje i spotkania - wszystko to na sobotnim wernisażu Zorki Wollny „Środowisko. Retrospektywa na przyszłość” w Trafostacji Sztuki w Szczecinie.
» więcej
2020-02-15, godz. 12:00
Premiera w Operze na Zamku
Historia inspirowana słynnym dramatem Szekspira "Romeo i Julia" z muzyką Charles'a Gounoda miała swoja premierę w piątek na deskach Opery na Zamku.
» więcej
2020-02-11, godz. 18:26
"Romeo i Julia" na Walentynki w Operze na Zamku
Premiera "Romea i Julii" w Operze na Zamku już w najbliższy piątek. To znana historia dwojga kochanków wprost ze słynnego dramatu Szekspira.
» więcej
2020-02-09, godz. 16:47
Opóźniony samolot z Londynu, winna "Ciara"
W Goleniowie samolot miał wylądować o godz. 17. Wystartował o godz. 16.30 - opóźnienie spowodował silny wiatr.
» więcej