To pierwsza tego typu wystawa w Szczecinie.
Pokazuje, jak różnie w państwach pod okupacją niemiecką pochodzono do zagłady społeczności żydowskiej. Wystawa opracowana jest przez międzynarodowy zespół.
- Często patrzymy tylko na Polskę, czy państwa sąsiednie. Tutaj będziemy mieć okazję, by zaobserwować ilu Żydów żyło w którym kraju, jak zachowywało się państwo, rządy poszczególnych krajów wobec nich, jak zachowywali się ludzie - powiedziała Agnieszka Kuchcińska-Kurcz z Centrum Dialogu Przełomy.
Ekspozycję przygotowaliśmy we współpracy z dwunastoma europejskimi krajami - mówił organizator wystawy Rafał Rogulski.
- Chodziło o to, żeby pokazać, w podziale na kraje, przy jednoczesnym informowaniu o tym, jaki był charakter okupacji, jaka była sytuacja historyczna w danym kraju - podkreślił Rogulski. - Postawy z jednej strony ludzi, którzy pomagali Żydom, a z drugiej historię osób uratowanych - zaznaczył.
Wspomniane historie są często bardzo dramatyczne, ponieważ w niektórych krajach można było stracić życie za pomoc Żydom - dodał Rogulski.
- Było kilka takich krajów, między innymi ZSRR, na przykład na Ukrainie czy Litwie, gdzie w prawodawstwie narzuconym przez Niemców, była kara śmierci - mówił Rogulski. - Natomiast u nas było to szczególnie dojmujące, bo liczba żydów w Polsce była ogromna. W Niemczech mieliśmy 500 tysięcy zasymilowanych Żydów, a w Polsce ponad 3 miliony - uzupełnił.
Wystawie towarzyszy katalog z opisem losów uratowanych Żydów. Wśród nich Elżbiety Ficowskiej, którą uratowała Stanisława Bussoldowa, położna i działaczka konspiracyjna.
Ekspozycja jest w języku angielskim, jednak dostępny jest katalog z tłumaczeniem na język polski. Wystawa czynna będzie do końca stycznia.
- Często patrzymy tylko na Polskę, czy państwa sąsiednie. Tutaj będziemy mieć okazję, by zaobserwować ilu Żydów żyło w którym kraju, jak zachowywało się państwo, rządy poszczególnych krajów wobec nich, jak zachowywali się ludzie - powiedziała Agnieszka Kuchcińska-Kurcz z Centrum Dialogu Przełomy.
Ekspozycję przygotowaliśmy we współpracy z dwunastoma europejskimi krajami - mówił organizator wystawy Rafał Rogulski.
- Chodziło o to, żeby pokazać, w podziale na kraje, przy jednoczesnym informowaniu o tym, jaki był charakter okupacji, jaka była sytuacja historyczna w danym kraju - podkreślił Rogulski. - Postawy z jednej strony ludzi, którzy pomagali Żydom, a z drugiej historię osób uratowanych - zaznaczył.
Wspomniane historie są często bardzo dramatyczne, ponieważ w niektórych krajach można było stracić życie za pomoc Żydom - dodał Rogulski.
- Było kilka takich krajów, między innymi ZSRR, na przykład na Ukrainie czy Litwie, gdzie w prawodawstwie narzuconym przez Niemców, była kara śmierci - mówił Rogulski. - Natomiast u nas było to szczególnie dojmujące, bo liczba żydów w Polsce była ogromna. W Niemczech mieliśmy 500 tysięcy zasymilowanych Żydów, a w Polsce ponad 3 miliony - uzupełnił.
Wystawie towarzyszy katalog z opisem losów uratowanych Żydów. Wśród nich Elżbiety Ficowskiej, którą uratowała Stanisława Bussoldowa, położna i działaczka konspiracyjna.
Ekspozycja jest w języku angielskim, jednak dostępny jest katalog z tłumaczeniem na język polski. Wystawa czynna będzie do końca stycznia.
PUBLIKACJA: 18:28, 25.11.2022
AKTUALIZACJA: 13:20, 26.11.2022
- Często patrzymy tylko na Polskę, czy państwa sąsiednie. Tutaj będziemy mieć okazję, by zaobserwować ilu Żydów żyło w którym kraju, jak zachowywało się państwo, rządy poszczególnych krajów wobec nich, jak zachowywali się ludzie - powiedziała Agnieszka Kuchcińska-Kurcz z Centrum Dialogu Przełomy.
Ekspozycję przygotowaliśmy we współpracy z dwunastoma europejskimi krajami - mówił organizator wystawy Rafał Rogulski.
Zobacz także
2024-11-11, godz. 17:43
"Polskie kwiaty" w szczecińskiej katedrze
"Pierwsze brygada", "Przybyli ułani pod okienko", "Marsz Mokotowa", "Pałacyk Michla" i wiele innych - w Bazylice Archikatedralnej pw. św. Jakuba Apostoła zabrzmią pieśni patriotyczne podczas koncertu pt. "Polskie kwiaty".
» więcej
2024-11-11, godz. 14:05
Dzień Kina Polskiego także w Stargardzie
Do obejrzenia rodzimych produkcji filmowych zaprasza Stargardzkie Centrum Kultury.
» więcej
2024-11-10, godz. 15:54
GOKSiR w Przecławiu rozpoczyna cykl rozmów o wybitnych twórcach
Spotkaniem z Katarzyną Kubisiowską, autorką biografii „Kora. Się żyje”, przecławski ośrodek kultury rozpoczyna nowy cykl wydarzeń.
» więcej
2024-11-09, godz. 15:42
Owacyjne przyjęcie Psalmów Dawidowych w wizji Leszka Możdżera [ZDJĘCIA]
Powstały między XI a III wiekiem przed naszą erą. Ich autorstwo przypisuje się między innymi Dawidowi oraz Mojżeszowi i Salomonowi. Psalmy Dawidowe w tłumaczeniu Czesława Miłosza w muzycznej wizji Leszka Możdżera zabrzmiały w…
» więcej
2024-11-08, godz. 14:20
Kim jest dzisiejszy Frankenstein? Odpowiedzi szukajmy w Teatrze Współczesnym
Na dużej scenie Teatru Współczesnego w Szczecinie trwają ostatnie przygotowania do scenicznej adaptacji kultowej opowieści Mary Shelley „Frankenstein".
» więcej
2024-11-08, godz. 08:58
Dyrygentka Chóru Politechniki Morskiej: występ z ze słynnym kompozytorem to spełnienie marzeń
To spełnienie marzeń - tak o piątkowym koncercie mówi dyrygentka Chóru Politechniki Morskiej. Zespół wystąpi na scenie Filharmonii w Szczecinie z Leszkiem Możdżerem podczas wydarzenia Psalmy Dawidowe.
» więcej
2024-11-08, godz. 08:40
Leszek Możdżer z Psalmami Dawidowymi w Filharmonii [ZDJĘCIA]
W świecie muzycznym doceniono jego bezkonkurencyjną technikę gry, wyobraźnię, wielowątkowe interpretacje i liryczną emocjonalność. Artysta ma na swoim koncie współpracę z najwybitniejszymi muzykami jazzowymi z kraju i z zagranicy…
» więcej
2024-11-07, godz. 14:43
Książka która przekonuje, że Pomorze Zachodnie jest bardzo filmowe
Przemysł filmowy nie rozpieszczał Szczecina, bo ponoć ktoś rzucił klątwę.
» więcej
2024-11-06, godz. 10:05
Szczeciński duet Jackpot zaprasza na autorski koncert
Szczeciński duet Jackpot przygotowuje się do pierwszego koncertu, podczas którego usłyszymy wyłącznie ich autorskie piosenki.
» więcej
2024-11-04, godz. 12:14
Opera na Zamku poszukuje nowego dyrektora
Musi mieć co najmniej tytuł magistra, najlepiej kierunku humanistycznego, i co najmniej trzy lata doświadczenia w zarządzaniu instytucją artystyczną. To niektóre wymagania dla przyszłego dyrektora Opery na Zamku w Szczecinie. Właśnie…
» więcej