Widowiskiem "Tym, którzy nie powrócili z morza…" na Cmentarzu Centralnym w Szczecinie Opera na Zamku oddała hołd wszystkim, których morze zabrało "na wieczną wachtę".
W tym roku Jerzy Wołosiuk, dyrektor artystyczny Opery na Zamku wraz z orkiestrą Opery oraz solistka Ewa Olszewska wykonali "Symfonię pieśni żałosnych na sopran solo i orkiestrę" Henryka Mikołaja Góreckiego.
To jedno z najsłynniejszych dzieł muzycznych II połowy XX wieku wzruszyło widzów.
- Przyznam, że próbowałam sobie wyobrazić, jak by to brzmiało w sali koncertowej. Nie byłabym w stanie odebrać tego tak, jak odebrałam w tej przestrzeni. Przede wszystkim: pieśni. Te dźwięki: nieprawdopodobne! - oceniła jedna z uczestniczek koncertu.
Swojego zachwytu i wzruszenia nie krył też przewodniczący Szczecińskiego Klubu Kapitanów Żeglugi Wielkiej, kapitan Włodzimierz Grycner.
- Jestem na wszystkich koncertach; ten był jeszcze bardziej wzruszający niż poprzednie. Dźwięki rozchodzące się tutaj są niesamowite. Do tego cmentarz - na drzewach czerwone światła jakby ognie z piekła wychodziły. Przez cały czas wspominałem kolegów, którzy odeszli na wieczną wachtę. Dla mnie: koncert wspaniały - dodał kapitan Grycner.
Koncerty "Tym, którzy nie powrócili z morza…" Opera na Zamku na Cmentarzu Centralnym w druga sobotę czerwca organizuje od ponad 20 lat.
To jedno z najsłynniejszych dzieł muzycznych II połowy XX wieku wzruszyło widzów.
- Przyznam, że próbowałam sobie wyobrazić, jak by to brzmiało w sali koncertowej. Nie byłabym w stanie odebrać tego tak, jak odebrałam w tej przestrzeni. Przede wszystkim: pieśni. Te dźwięki: nieprawdopodobne! - oceniła jedna z uczestniczek koncertu.
Swojego zachwytu i wzruszenia nie krył też przewodniczący Szczecińskiego Klubu Kapitanów Żeglugi Wielkiej, kapitan Włodzimierz Grycner.
- Jestem na wszystkich koncertach; ten był jeszcze bardziej wzruszający niż poprzednie. Dźwięki rozchodzące się tutaj są niesamowite. Do tego cmentarz - na drzewach czerwone światła jakby ognie z piekła wychodziły. Przez cały czas wspominałem kolegów, którzy odeszli na wieczną wachtę. Dla mnie: koncert wspaniały - dodał kapitan Grycner.
Koncerty "Tym, którzy nie powrócili z morza…" Opera na Zamku na Cmentarzu Centralnym w druga sobotę czerwca organizuje od ponad 20 lat.
- Przyznam, że próbowałam sobie wyobrazić, jak by to brzmiało w sali koncertowej. Nie byłabym w stanie odebrać tego tak, jak odebrałam w tej przestrzeni. Przede wszystkim: pieśni. Te dźwięki: nieprawdopodobne! - oceniła jedna z uczestniczek koncertu.
- Jestem na wszystkich koncertach; ten był jeszcze bardziej wzruszający niż poprzednie. Dźwięki rozchodzące się tutaj są niesamowite. Do tego cmentarz - na drzewach czerwone światła jakby ognie z piekła wychodziły. Przez cały czas wspominałem kolegów, którzy odeszli na wieczną wachtę. Dla mnie: koncert wspaniały - dodał kapitan Grycner.
Zobacz także
![](serwis_informacyjny/pliki/2024/thumb_480_0/2024-01-18_170555760910.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2024/thumb_480_0/2024-01-17_1705477630_881718.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2024/thumb_480_0/2024-01-14_170522293110.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2024/thumb_480_0/2024-01-13_170536093210.jpeg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2024/thumb_480_0/2024-01-13_170514642710.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2024/thumb_480_0/2024-01-13_170510225010.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2024/thumb_480_0/2024-01-12_170505230210.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2024/thumb_480_0/2024-01-10_170488690710.jpg)
![](../serwis_informacyjny/pliki/2023/2023-11-10_169959649110.jpg)
![](../serwis_informacyjny/pliki/2019/2019-01-06_154675444410.jpg)