Nie żyje śpiewaczka operowa Ewa Podleś. Poinformował o tym w mediach społecznościowych dwutygodnik "Ruch Muzyczny" powołując się na córkę Jerzego Marchwińskiego - pianisty, wieloletniego życiowego i scenicznego partnera śpiewaczki. Artystka miała 71 lat.
Ewa Podleś w audycji "Cafe Muza" w radiowej Dwójce, wyemitowanej w maju 2022 roku, mówiła, że w muzyce dla niej najważniejsze jest spełnienie, dążenie do perfekcji i tego, żeby dla niej samej wykonanie było jak najlepsze.
Zaznaczyła, że nie żyje po to, żeby śpiewać, tylko śpiewa po to, żeby żyć. - To jest w końcu mój zawód, który ja chcę wykonywać jak najlepiej potrafię - podkreśliła. Dodała, że na scenie trzeba dawać z siebie wszystko.
Pianista Jerzy Marchwiński mówił w audycji, że jego żona i on sam nie mieli alternatywy w wyborze zawodu.
- Zrealizowaliśmy to, po co narodziliśmy się na tym świecie - powiedział. Jerzy Marchwiński zmarł 7 listopada.
Ewa Podleś ukończyła Akademię Muzyczną imienia Fryderyka Chopina w Warszawie. Była laureatką wielu międzynarodowych konkursów, między innymi Konkursu imienia Piotra Czajkowskiego w Moskwie. Możliwości głosowe pozwalały artystce na wykonywanie repertuaru od baroku aż do współczesności, na najbardziej prestiżowych scenach operowych i koncertowych świata, takich jak La Scala, MET, Covent Garden, Carnegie Hall. Będąc obywatelką świata, wciąż współpracowała jako solistka z Teatrem Wielkim - Operą Narodową i występowała w wielu ośrodkach muzycznych w Polsce. Ewa Podleś nagrała wiele płyt, którym przyznano szereg znaczących nagród i wyróżnień.
Grupa prestiżowych międzynarodowych krytyków muzycznych Classic FM Magazine zaliczyła Ewę Podleś do 10 najlepszych głosów mezzosopranowych pierwszej dekady XXI wieku, a portal Operaarts do ekskluzywnego grona 100 operowych legend ostatniego półwiecza.
W 2003 roku Ewa Podleś została odznaczona Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski, a w 2006 roku otrzymała Złoty Medal „Zasłużony Kulturze Gloria Artis”.
Międzynarodowe Stowarzyszenie Hodowców Irysów z siedzibą w Nowym Jorku nadało w roku 2002 nazwę „Ewa Podleś” specjalnie na jej cześć wyhodowanej odmianie irysa.
Dziś po godz. 15 w Programie 2 Polskiego Radia będzie można wysłuchać audycji, poświęconej artystce.
Zaznaczyła, że nie żyje po to, żeby śpiewać, tylko śpiewa po to, żeby żyć. - To jest w końcu mój zawód, który ja chcę wykonywać jak najlepiej potrafię - podkreśliła. Dodała, że na scenie trzeba dawać z siebie wszystko.
Pianista Jerzy Marchwiński mówił w audycji, że jego żona i on sam nie mieli alternatywy w wyborze zawodu.
- Zrealizowaliśmy to, po co narodziliśmy się na tym świecie - powiedział. Jerzy Marchwiński zmarł 7 listopada.
Ewa Podleś ukończyła Akademię Muzyczną imienia Fryderyka Chopina w Warszawie. Była laureatką wielu międzynarodowych konkursów, między innymi Konkursu imienia Piotra Czajkowskiego w Moskwie. Możliwości głosowe pozwalały artystce na wykonywanie repertuaru od baroku aż do współczesności, na najbardziej prestiżowych scenach operowych i koncertowych świata, takich jak La Scala, MET, Covent Garden, Carnegie Hall. Będąc obywatelką świata, wciąż współpracowała jako solistka z Teatrem Wielkim - Operą Narodową i występowała w wielu ośrodkach muzycznych w Polsce. Ewa Podleś nagrała wiele płyt, którym przyznano szereg znaczących nagród i wyróżnień.
Grupa prestiżowych międzynarodowych krytyków muzycznych Classic FM Magazine zaliczyła Ewę Podleś do 10 najlepszych głosów mezzosopranowych pierwszej dekady XXI wieku, a portal Operaarts do ekskluzywnego grona 100 operowych legend ostatniego półwiecza.
W 2003 roku Ewa Podleś została odznaczona Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski, a w 2006 roku otrzymała Złoty Medal „Zasłużony Kulturze Gloria Artis”.
Międzynarodowe Stowarzyszenie Hodowców Irysów z siedzibą w Nowym Jorku nadało w roku 2002 nazwę „Ewa Podleś” specjalnie na jej cześć wyhodowanej odmianie irysa.
Dziś po godz. 15 w Programie 2 Polskiego Radia będzie można wysłuchać audycji, poświęconej artystce.
Zobacz także
2023-02-03, godz. 09:22
Baltic Neopolis Orchestra stara się o własną siedzibę
To może być nowe miejsce na mapie kulturalnej Szczecina. Baltic Neopolis Orchestra ma szansę na własną siedzibę.
» więcej
2023-02-01, godz. 11:07
Zmarł polski aktor Leonard Pietraszak
Nie żyje Leonard Pietraszak. Aktor miał 86 lat.
» więcej
2023-01-27, godz. 19:07
Filmowcy wracają na wyspę Uznam
Powstają nowe odcinki popularnego serialu niemieckiego "Der Usedom-Krimi".
» więcej
2023-01-27, godz. 12:34
Andrzej Wierciński w Komisji eksperckiej. Willa Lentza kupiła fortepian Steinway&Sons [WIDEO, ZDJĘCIA]
Wspaniały instrument często określany jako idealny. Wyważony i wszechstronny bardzo dobrze sprawdza się w warunkach kameralnych, jak i wielkich salach koncertowych. Willa Lentza w Szczecinie stała się właścicielem nowego fortepianu…
» więcej
2023-01-25, godz. 23:51
Maja Laura zagrała na scenie Radia Szczecin... [WIDEO, ZDJĘCIA]
Jej występ odbył się w ramach cyklu [3x1].
» więcej
2023-01-25, godz. 20:15
Film o Panu Samochodziku. Jak to było z "Księgą Strachów"? [WIDEO, ZDJĘCIA]
Wyruszyli śladami Pana Samochodzika po Pojezierzu Myśliborskim - dziś swoją premierę miał film dokumentalny popularnej powieści przygodowej dla młodzieży "Księga Strachów" Zbigniewa Nienackiego.
» więcej
2023-01-25, godz. 14:25
Wystawa dwóch światów z czasów PRL [WIDEO, ZDJĘCIA]
"PRL - bieguny pamięci" to tytuł wystawy w Centrum Dialogu Przełomy. Wystawy niezwykłej, pokazywanej w ramach obchodów 7-lecia działalności Centrum.
» więcej
2023-01-24, godz. 19:00
Jedna osoba, dwa imiona, trzy utwory (a może i cztery) [WIDEO, ZDJĘCIA]
Czas na pierwszy w tym roku minikoncert [3x1].
» więcej
2023-01-24, godz. 07:17
Nominacje do Oscarów. Jest polski film
W Los Angeles zostaną dziś ogłoszone nominacje do nagród Amerykańskiej Akademii Filmowej. Wśród faworytów wymienia się takie filmy jak "Duchy Inisherin", "Fabelmanowie" oraz "Wszystko wszędzie naraz". Duże szanse na nominację ma…
» więcej
2023-01-21, godz. 21:27
Słynna kolekcja skarbów do obejrzenia w Londynie
Obrazy Goyi i Velazqueza, jedna z pierwszych map Ameryk i unikalne książki - słynna kolekcja skarbów hiszpańskiej kultury zebrana przez filantropa Archera Huntingtona trafiła z USA do Londynu.
» więcej