Operita Ástora Piazolli "María de Buenos Aires" miała premierowe pokazy w piątek i w sobotę na scenie Willi Lentza.
Nad całością czuwał Krzysztof Meisinger: jego jest kierownictwo muzyczne, aranżacje i scenariusz przedstawienia oraz partie gitary. Artysta wystąpił z towarzyszeniem Baltic Neopolis Ensemble.
Surrealistyczne libretto do niesamowitego dzieła argentyńskiego kompozytora napisał jeden z czołowych znawców i historyków tanga, znakomity poeta - Horacio Ferrer. Premiera utworu - okrzykniętego nowym rodzajem opery opartej na rytmie i charakterze tanga - odbyła się w maju 1968 roku w Buenos Aires.
Krzysztof Meisinger po raz kolejny do Szczecina sprowadza dzieło Piazolli poszerzając za każdym razem jego inscenizację. Tym razem choreograficznie i reżysersko pomagał mu w realizacji tej Operity Arkadiusz Buszko. To spełnienie moich marzeń - przyznał po premierze Meisinger.
- Jestem niezwykle usatysfakcjonowany i szczęśliwy, ze to przedsięwzięcie się świetnie udało. Bardzo się też cieszę, że dzięki temu przedstawieniu pokazuję najwspanialszy Szczecin, genialnych aktorów, którzy ze mną biorą w tym udział - mówił.
Wśród nich w roli Duende - Konrad Pawicki.
- Maria miała być uosobieniem ducha miasta. To tekst surrealistyczny, to też bez wątpienia opowieść o kobiecości, bardzo feministyczny manifest - podkreślił.
Spektakl do obejrzenia już w marcu.
Surrealistyczne libretto do niesamowitego dzieła argentyńskiego kompozytora napisał jeden z czołowych znawców i historyków tanga, znakomity poeta - Horacio Ferrer. Premiera utworu - okrzykniętego nowym rodzajem opery opartej na rytmie i charakterze tanga - odbyła się w maju 1968 roku w Buenos Aires.
Krzysztof Meisinger po raz kolejny do Szczecina sprowadza dzieło Piazolli poszerzając za każdym razem jego inscenizację. Tym razem choreograficznie i reżysersko pomagał mu w realizacji tej Operity Arkadiusz Buszko. To spełnienie moich marzeń - przyznał po premierze Meisinger.
- Jestem niezwykle usatysfakcjonowany i szczęśliwy, ze to przedsięwzięcie się świetnie udało. Bardzo się też cieszę, że dzięki temu przedstawieniu pokazuję najwspanialszy Szczecin, genialnych aktorów, którzy ze mną biorą w tym udział - mówił.
Wśród nich w roli Duende - Konrad Pawicki.
- Maria miała być uosobieniem ducha miasta. To tekst surrealistyczny, to też bez wątpienia opowieść o kobiecości, bardzo feministyczny manifest - podkreślił.
Spektakl do obejrzenia już w marcu.
Zobacz także
![](serwis_informacyjny/pliki/2020/thumb_480_0/2020-08-27_159854759510.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2020/thumb_480_0/2020-08-26_159843693710.jpg)
![](../serwis_informacyjny/pliki/2017/2017-06-20_149794902710.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2020/thumb_480_0/2020-08-25_159834392010.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2020/thumb_480_0/2020-08-24_159826788310.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2020/thumb_480_0/2020-08-23_159816952610.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2020/thumb_480_0/2020-08-22_159811012410.jpg)
![](../serwis_informacyjny/pliki/2020/2020-06-28_159333149710.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2020/thumb_480_0/2020-08-21_159803119510.jpg)
![](../serwis_informacyjny/pliki/2020/2020-06-28_159333149710.jpg)