Biblioteki, jak zawsze na początku roku, publikują rankingi czytelnictwa. W Miejskiej Bibliotece Publicznej w Szczecinie w pierwszej dziesiątce jest pięć książek tego autora. To m.in. „Krzywda”, „Milczenie” i „Góra kłopotów”. Podobnie wygląda ranking Książnicy Pomorskiej, której czytelnicy sięgali także po „Skruchę”.

Szczeciński autor twierdzi, że 2024 to był „dobry rok”.

- Pięć premier w tym roku, ale w zeszłym też było w sumie pięć. Nagroda Czytelników "Wielkiego Kalibru". Zrobiłem parę rzeczy, nie powiem, że dziwnych, ale nietypowych, np. "Pogodny na tropie". Do tego chyba największa liczba spotkań z czytelnikami w tym roku - mówi Stelar.

Książki Stelara są również chętnie wypożyczane przez czytelników Książnicy Stargardzkiej. W pierwszej dziesiątce znalazło się tam pięć książek Marka Stelara. Stargardzianie najchętniej czytali „Wybraną".

Nieco inaczej rankingi wyglądają w mniejszych bibliotekach publicznych w regionie. W zestawieniu Miejskiej Biblioteki Publicznej w Choszcznie, Marek Stelar i „Ukryci” znaleźli się dopiero na 18 miejscu. Wszędzie najbardziej popularne są lokalne książki.

W Szczecinie, oprócz powieści Stelara, czytelnicy chętnie wypożyczali książki Leszka Hermana, a w Stargardzie kolejki ustawiają się nadal po „Zamęt” Jolanty Aniszewskiej.