Dziś wieczorem w sali Filharmonii Szczecińskiej zespół zagra utwory szczecińskich kompozytorów: Michała Dobrzyńskiego, Janusza Stalmierskiego i Piotra Klimka. Ten ostatni napisał jeden z utworów specjalnie na dzisiejszą uroczystość.

- Pierwszy raz w moim życiu otwieram w moim mieście sezon - mówi Piotr Klimek. - Mój drugi kwartet smyczkowy napisany dla Baltic Neopolic Quartet, a zaraz potem będą wykonane Lamentacje na smyczki.

Orkiestrę poprowadzi skrzypek Łukasz Górewicz. - Nie jest to muzyka łatwa w odbiorze, dużo jest tam emocji graniczących z melancholią. Będzie to koncert pełen kontemplacji - tłumaczy Górewicz.

To pełen emocji utwór - mówi dalej Klimek. - Lamentacje na smyczki nie są niczym innym, jak tylko muzyczną ilustracją stanu desperacji i wyrażenia swojego wewnętrznego rozdarcia.

Koncert rozpocznie się dziś o 19 w sali Filharmonii Szczecińskiej.