Najpierw młodzież przesyłała swoje ankiety, w których opisywała siebie i własne doświadczenia żeglarskie. Później była autoprezentacja przed wszystkimi kandydatami i komisją, a na końcu udział w warsztatach marynistycznych. Ostatecznie na rejs zakwalifikowano 37 osób. A ci co zostali zakwalifikowani byli bardzo zadowoleni, a jednocześnie pełni obaw. Jednak ci co płyną mają nadzieję na wielką przygodę i dobrą zabawę.
Mira Urbaniak z Biura do Spraw Organizacji Regat uważa, że przed młodymi załogami wielkie zadanie i duże oczekiwania. Załogi mają reprezentować godnie miasto. Mają zapraszać żeglarzy z innych jednostek do Szczecina. Miasto chce walczyć o główną nagrodę - frendship. Tymczasem 3 osoby ze Szczecina, w ramach wyróżnienia, popłyną także w międzynarodowej załodze na pokładzie żaglowca Europa. W ubiegłym roku rolę takiego międzynarodowego żaglowca pełniła Pogoria. Młodzież, która będzie płynęła na Europie już uczy się angielskich komend i nazw poszczególnych elementów jednostki. Wszyscy muszą teraz przygotować swoje jednostki do dużego rejsu. Jachty są jeszcze remontowane. Pod koniec kwietnia zaś odbędą się kolejne warsztaty marynistyczne dla wszystkich załóg, poprowadzi je znany szantymen Marek Szurawski.
Mira Urbaniak z Biura do Spraw Organizacji Regat uważa, że przed młodymi załogami wielkie zadanie i duże oczekiwania. Załogi mają reprezentować godnie miasto. Mają zapraszać żeglarzy z innych jednostek do Szczecina. Miasto chce walczyć o główną nagrodę - frendship. Tymczasem 3 osoby ze Szczecina, w ramach wyróżnienia, popłyną także w międzynarodowej załodze na pokładzie żaglowca Europa. W ubiegłym roku rolę takiego międzynarodowego żaglowca pełniła Pogoria. Młodzież, która będzie płynęła na Europie już uczy się angielskich komend i nazw poszczególnych elementów jednostki. Wszyscy muszą teraz przygotować swoje jednostki do dużego rejsu. Jachty są jeszcze remontowane. Pod koniec kwietnia zaś odbędą się kolejne warsztaty marynistyczne dla wszystkich załóg, poprowadzi je znany szantymen Marek Szurawski.