Posłanka Kukiz'15 mówiła, że ona sama zapewne wstrzyma się od głosu. Tłumaczyła, że - według niej - Marek Kuchciński zawiódł w czasie grudniowych wydarzeń w Sejmie.

- Pan marszałek Kuchciński, przy całej dla niego sympatii, w momencie najbardziej kryzysowym, kiedy powinien pokazać swoje kompetencje, niestety, nie pokazał ich. Nie potrafił zapanować nad salą, nie potrafił przywrócić obrad sejmowych, ponadto później bez konsekwencji pozostali posłowie, którzy uniemożliwili nam dalszą pracę. Nie chciałabym włączać się w spory personalne, ale zapewne część naszego klubu będzie za odwołaniem - przewiduje Agnieszka Ścigaj.

W uzasadnieniu wniosku, który wpłynął do Sejmu 12 stycznia, politycy Platformy napisali, że prace legislacyjne nad projektem ustawy budżetowej na rok 2017 "były obarczone poważnymi wadami prawnymi, ponieważ odbyły się z pogwałceniem Konstytucji RP i Regulaminu Sejmu RP".

Kandydatem Platformy Obywatelskiej na marszałka Sejmu jest poseł Rafał Grupiński.