"Gdy tylko premier May uspokoiła rebelię we własnej partii ws. Brexitu, Sturegon pisze zasady na nowo" - czytamy w gazecie "Independent". Dla szkockiego "Daily Mail" poniedziałek był dniem zdrady SNP, które chce powtórzenia referendum w ledwie trzy lata po poprzednim, kiedy to wyborcy nie zgodzili się na niepodległość. Ale "The National", gazeta proniepodległościowa pisze: "Brytyjska polityka jest zepsuta, niepodległość to sposób na jej naprawienie".

"The Times" uważa, że Nicola Sturgeon ryzykuje losem Szkocji i reszty Królestwa, a "historia może jej za to nie podziękować". Dodaje jednak, że Londyn mógł w większym stopniu włączyć Szkotów w przygotowywanie się do Brexitu, a preferowany przez Theresę May Brexit
twardy, zakładający choćby opuszczenie Wspólnego Rynku, pomaga secesjonistom. "Guardian" oskarża bardziej bezpośrednio: "potrzeby Szkocji zostały brutalnie zignorowane, a szczególna tożsamość, której SPN jest niekwestionowanym stróżem - zignorowana" - czytamy w komentarzu redakcyjnym.