Aleksander Brzózka, rzecznik Ministerstwa Środowiska, powiedział Polskiemu Radiu, że w liście przekazanym Trybunałowi zakwestionowano zastosowanie wobec Polski 27 lipca tak zwanych środków tymczasowych, nakazujących wstrzymanie wycinki puszczy.

Aleksander Brzózka powiedział, że materiały dostarczone latem Trybunałowi przez Komisję Europejską nie posiadają wartości dowodowej i są niskiej jakości. Rzecznik uściślił, że dowody są niedookreślone, nie ma bowiem możliwości weryfikacji czasu ani miejsca wykonania zdjęć. A to - jego zdaniem - zupełnie podważa ich wiarygodność. Aleksander Brzózka zapewnił, że działania prowadzone przez Ministerstwo Środowiska i Lasy Państwowe na terenie lasów gospodarczych Puszczy Białowieskiej są działaniami ochronnymi wobec siedlisk i gatunków.

Rzecznik resortu ochrony środowiska podkreślił, że odpowiadając na wniosek Komisji Europejskiej, Polska spełniła swoje zobowiązania. Zapewnił, że resort ochrony środowiska cierpliwie oczekuje na decyzję Trybunału Sprawiedliwości. Brzózka wyjaśnił, że nie ma "widełek" czasowych, w których Trybunał musiałby ustosunkować się do przesłanej w czwartek odpowiedzi.