Opinię taką przedstawił podczas spotkania z dziennikarzami w szwajcarskim Davos, gdzie bierze udział w 48. Światowym Forum Ekonomicznym w Davos. Andrzej Duda podkreślił, że dopiero wzrost siły nabywczej Polaków pozwoli na ewentualne przyjęcie euro jako obowiązującej waluty.

- W moim osobistym przekonaniu powinniśmy wejść do strefy euro wtedy, kiedy zarobki przeciętnego Polaka w Polsce zbliżą się do mniej więcej przeciętnej w Unii Europejskiej. Wtedy możemy myśleć realnie o tym, żeby przejść na euro. Żeby Polacy w Unii Europejskiej zarabiali godziwe pieniądze w euro - mówił prezydent.

W Światowym Forum udział biorą przywódcy państw, szefowie międzynarodowych instytucji gospodarczych i finansowych, ekonomiści, bankierzy, szefowie organizacji pozarządowych. Prezydent Andrzej Duda wizytę w Davos zakończy w piątek.