Komisja przychyliła się między innymi do propozycji obniżenia minimalnego wieku uczestników polowań czy wykorzystywania żywych zwierząt do szkoleń ptaków łowczych i psów.

- To propozycje idące w dobrym kierunku - stwierdził przewodniczący senackiej komisji środowiska Zdzisław Pupa. - Poprawki uwzględniają według mnie oczekiwania społeczne i idą w zdroworozsądkowym kierunku. One pozwalają też na zachowanie dziedzictwa oraz tradycji łowieckiej. Uwzględniają aspekty ochrony i dbałości o zwierzęta.

Radosław Ślusarczyk z Pracowni na rzecz Wszystkich Istot ma zgoła inne zdanie. - W Sejmie naprawdę zawarto kompromis, a Senat wprowadza moim zdaniem złą zmianę w prawie łowieckim. Chodzi mi i o wykorzystywanie żywych zwierząt do tresury tych łowczych zwierząt i zmniejszenie z 18 do 15 lat wieku umożliwiającego udział w polowaniach. To kwestionował między innymi Rzecznik Praw Dziecka - powiedział Ślusarczyk.

Prace nad prawem łowieckim mają rozpocząć w środę kolejne posiedzenie plenarne Senatu.