Chodzi o pakiet finansowy, czyli budżet na najbliższych 7 lat i fundusz odbudowy po pandemii. Sesja rozpocznie się od oświadczeń przewodniczących Rady Europejskiej i Komisji Europejskiej a następnie odbędzie się debata, którą zakończy przyjęcie rezolucji. Projekt przygotowany przez pięć grup politycznych - chadeków, socjalistów, liberałów, zielonych i zjednoczonej lewicy stwierdza, że ustalenia przywódców w obecnym kształcie są nie do zaakceptowania.

Europosłowie pozytywnie oceniają fundusz odbudowy, ale żądają zwiększenia wysokości unijnego budżetu, oraz zaostrzenia zapisów dotyczących praworządności i finansowania ze wspólnej kasy. "Jest propozycja na stole, którą chcemy poprawić. Przede wszystkim cięcia, które wydają nam się niesprawiedliwe. Nie zamierzamy też ustąpić jeśli chodzi o wartości" - mówił przewodniczący Parlamentu Europejskiego David Sassoli. Zgoda Europarlamentu jest niezbędna, by unijny budżet zaczął obowiązywać. Wkrótce mają zacząć się negocjacje w tej sprawie przedstawicieli Parlamentu i państw członkowskich.