Rzecznik dowództwa Wojsk Obrony Terytorialnej pułkownik Marek Pietrzak powiedział, że nowe rozwiązania to znaczne uproszczenie dotychczasowych procedur. Przyznał, że do tej pory zdarzało się, że przez skomplikowane procedury w komisjach lekarskich część kandydatów rezygnowała z wstąpienia w szeregi WOT. Teraz ci, którzy już mają orzeczoną zdolność do służby skupiają się tylko na złożeniu wniosku do danej brygady OT i czekają na wezwanie na rozmowę i ewentualne powołanie. Bez zmian został natomiast przepis, który mówi o obowiązkowym badaniu psychologicznym.

Osoby zainteresowane służbą w obronie terytorialnej mają kilka możliwości kontaktu z formacją. Można zgłaszać się poprzez Wojskowe Komendy Uzupełnień albo wysyłając zgłoszenie z wykorzystaniem portalu e-PUAP. Można też napisać do WOT e-maila.

Obecnie w szeregach Wojsk Obrony Terytorialnej służy 24 tysiące żołnierzy-ochotników.
Zgodnie z zasadami panującymi w WOT muszą się stawiać na szkolenia rotacyjne dwa dni w miesiącu w systemie weekendowym.