W ramach programu pojedyncze gospodarstwo domowe może liczyć na dofinansowanie do 7000 złotych do instalacji paneli fotowoltaicznych oraz nawet 16 tysięcy dotacji na instalację magazynu energii.

Wiceminister Urszula Zielińska podkreślała, że celem dofinansowania na magazyny energii jest ustabilizowanie sytuacji w sieciach elektrycznych i racjonalne wykorzystanie nadwyżek energii.

- To ma służyć temu, żebyśmy nie tracili tej energii, którą produkujemy. Bo niestety dziś mamy spore straty ze względu na to, że nie przewidziano, że w Polsce będzie tyle energii odnawialnej, niedostosowana na czas infrastruktury sieciowej - mówiła Zielińska.

Nabór wniosków na kolejną odsłonę Programu Mój Prąd rozpocznie się 2 września i potrwa do 20 grudnia, lub do wyczerpania środków.