Ukraiński przywódca ogłosił "początek nowego etapu w rozwoju sił powietrznych". "Od początku tej wojny rozmawialiśmy z naszymi partnerami o konieczności zamknięcia ukraińskiego nieba przed rosyjskimi rakietami i rosyjskimi samolotami. Odbyliśmy setki spotkań i negocjacji, by wzmocnić zdolności naszego lotnictwa, obrony powietrznej, naszych sił obronnych. Często słyszeliśmy w odpowiedzi, że to niemożliwe. Ale zrealizowaliśmy to, co było naszą ambicją" - dodał.

Ukraiński przywódca podziękował wszystkim partnerom, dzięki którym Kijów uzyskał F-16, szczególnie krajom, które jako pierwsze zaakceptowały prośbę o myśliwce. "Dziękuję Danii, Holandii, Stanom Zjednoczonym i wszystkim naszym partnerom - doceniamy wasze wsparcie. Życzę naszym siłom powietrznym, wszystkim naszym żołnierzom, aby poczuli dumę Ukraińców z naszego lotnictwa bojowego i przynosili Ukrainie takie rezultaty bojowe, które przybliżą nasze zwycięstwo" - podkreślił prezydent Zełenski.

Podczas święta sił powietrznych Ukrainy jego uczestnicy i przedstawiciele mediów mieli okazję zobaczyć F-16 zarówno na ziemi, jak i na niebie.

Ostatniego dnia lipca na Ukrainę przybyło pierwszych dziesięć myśliwców F-16 z 79. Do końca roku Ukraina powinna otrzymać 20 samolotów.