Ministra funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz powiedziała, że wówczas Polska będzie mieść dużą szansę, by następne środki dostać do końca roku, a dzięki temu zachować płynność KPO.

- Jak się przystopuje płynność, to staną inwestycje z Krajowego Planu Odbudowy, więc to ważne, by to było zachowane - dodała.

Przypomniała, że Polska ma dwa lata opóźnień w realizacji KPO, a pieniądze z pierwszego wniosku o płatność otrzymaliśmy pięć miesięcy temu.

- Do tej pory zakontraktowano prawie 13 procent środków, w przypadku części grantowej to jest to prawie 30 procent, czyli już prawie 1/3 środków zakontraktowanych - wyjaśniła.

Do wczoraj podpisano 555 tysięcy umów z beneficjentami z KPO na sumę ponad 33 i pół miliarda złotych.