Radio Szczecin
Fot. FB/Karol Nawrocki
"Czy spotkanie Karola Nawrockiego z Donaldem Trumpem wpłynie na wynik wyborów?" - szczecińscy politycy są podzieleni w tej kwestii.
Swoje opinie przedstawili w niedzielnej Kawiarence Politycznej Radia Szczecin.
Swoje opinie przedstawili w niedzielnej Kawiarence Politycznej Radia Szczecin.
Kandydat Prawa i Sprawiedliwości na spotkaniu z prezydentem USA w Gabinecie Owalnym rozmawiał m.in. o polskich wyborach. Trump miał stwierdzić, że zwycięży w nich Nawrocki. Spotkanie zakończyli pamiątkowym zdjęciem.
Jak twierdzi Urszula Nawrocka z Nowej Lewicy nie przełoży się to na wynik wyborów.
- Tak naprawdę Trump sam w sobie ostatnio pokazał niezbyt dobrą politykę i gdyby nie pogrzeb papieża i spotkanie Trumpa z Zełenskim, to myślę, że te trendy zostałyby bardziej negatywne niż pozytywne. Więc czy ja uważam, że Nawrocki dostał dodatkowe punkty? Niekoniecznie - mówi Nawrocka.
Na pytanie czy Nawrocki spotkaniem z Trumpem sięga po elektorat Konfederacji, jej przedstawiciel Michał Wójtowicz odpowiada, że "dopóki piłka w grze, wszystko jest możliwe".
- Widzimy ten trend, że faktycznie notowania Karola Nawrockiego rosną sukcesywnie, powoli do góry, ale widać to od debaty w Końskich, kiedy to Rafał Trzaskowski wyciągnął do niego pomocną dłoń, więc tutaj będzie walka o tą drugą turę z Karolem Nawrockim na pewno. Zobaczymy, jak to się wszystko poukłada - mówi Wójtowicz.
Prezydent największej potęgi światowej, uznał Karola Nawrockiego jako osobę godną, żeby się z nim spotkać - twierdzi Dariusz Smoliński, radny Prawa i Sprawiedliwości.
- Pokazał, że ta dotychczasowa współpraca z prezydentem Andrzejem Dudą zapadła w jego pamięć. My wszyscy jako Polacy powinniśmy być dumni, że prezydent Trump, który zresztą uzyskał niewiarygodne poparcie wśród Polonii amerykańskich, on to wielokrotnie podkreśla, pokazał taki gest na rzecz Polski. To jest dobry prognostyk na przyszłość - twierdzi Smoliński.
Karol Nawrocki pojechał zrobić sobie zdjęcie z prezydentem, który niszczy autorytet USA na arenie międzynarodowej - mówi Stanisław Kaup, radny Koalicji Obywatelskiej.
- Wrzucił 20% ceł na Unię Europejską i łaskawie je zawiesił na trzy miesiące. Nazywa zbrodniarza Putina przyjacielem i chce przywrócić go na salony. Odciął pomoc Ukrainie. A jeszcze do tego teraz sobie robi zdjęcie jako papież. No pytanie, czy to nie jest trochę strzelenie sobie w stopę - mówi Kaup.
Jak twierdzi Urszula Nawrocka z Nowej Lewicy nie przełoży się to na wynik wyborów.
- Tak naprawdę Trump sam w sobie ostatnio pokazał niezbyt dobrą politykę i gdyby nie pogrzeb papieża i spotkanie Trumpa z Zełenskim, to myślę, że te trendy zostałyby bardziej negatywne niż pozytywne. Więc czy ja uważam, że Nawrocki dostał dodatkowe punkty? Niekoniecznie - mówi Nawrocka.
Na pytanie czy Nawrocki spotkaniem z Trumpem sięga po elektorat Konfederacji, jej przedstawiciel Michał Wójtowicz odpowiada, że "dopóki piłka w grze, wszystko jest możliwe".
- Widzimy ten trend, że faktycznie notowania Karola Nawrockiego rosną sukcesywnie, powoli do góry, ale widać to od debaty w Końskich, kiedy to Rafał Trzaskowski wyciągnął do niego pomocną dłoń, więc tutaj będzie walka o tą drugą turę z Karolem Nawrockim na pewno. Zobaczymy, jak to się wszystko poukłada - mówi Wójtowicz.
Prezydent największej potęgi światowej, uznał Karola Nawrockiego jako osobę godną, żeby się z nim spotkać - twierdzi Dariusz Smoliński, radny Prawa i Sprawiedliwości.
- Pokazał, że ta dotychczasowa współpraca z prezydentem Andrzejem Dudą zapadła w jego pamięć. My wszyscy jako Polacy powinniśmy być dumni, że prezydent Trump, który zresztą uzyskał niewiarygodne poparcie wśród Polonii amerykańskich, on to wielokrotnie podkreśla, pokazał taki gest na rzecz Polski. To jest dobry prognostyk na przyszłość - twierdzi Smoliński.
Karol Nawrocki pojechał zrobić sobie zdjęcie z prezydentem, który niszczy autorytet USA na arenie międzynarodowej - mówi Stanisław Kaup, radny Koalicji Obywatelskiej.
- Wrzucił 20% ceł na Unię Europejską i łaskawie je zawiesił na trzy miesiące. Nazywa zbrodniarza Putina przyjacielem i chce przywrócić go na salony. Odciął pomoc Ukrainie. A jeszcze do tego teraz sobie robi zdjęcie jako papież. No pytanie, czy to nie jest trochę strzelenie sobie w stopę - mówi Kaup.
Całej dyskusji Kawiarenki Politycznej możecie posłuchać na naszej stronie internetowej w zakładce "PODCASTY".
Edycja tekstu: Kacper Narodzonek
Na pytanie czy Nawrocki spotkaniem z Trumpem sięga po elektorat Konfederacji, jej przedstawiciel Michał Wójtowicz odpowiada, że "dopóki piłka w grze, wszystko jest możliwe".
Prezydent największej potęgi światowej, uznał Karola Nawrockiego jako osobę godną, żeby się z nim spotkać - twierdzi Dariusz Smoliński, radny Prawa i Sprawiedliwości.
