W tej chwili w bazie aplikacji jest około 70 tysięcy miejsc schronienia. Szef MSWiA Marcin Kierwiński powiedział, że chodzi o różne obiekty.

- To są obiekty i prywatne, i użyteczności publicznej. Miejsca takie jak oczywiście stacje metra, tunele, podziemia, piwnice, gdzie na wypadek zagrożenia można szukać schronienia - poinformował Kierwiński.

W sytuacji zagrożenia trzeba uruchomić na telefonie aplikację. Ta wyszukuje najbliższe miejsca schronienia i pokazuje, jak do nich dotrzeć. Komendant Główny Państwowej Straży Pożarnej nadbrygadier Wojciech Kruczek powiedział, że straż sprawdza, czy obiekty nadają się na schronienie.

Aplikacja umożliwia też zgłoszenie nieruchomości, jako miejsca schronienia.

Autorka edycji: Joanna Chajdas