W skład holdingu wchodzą m.in. Huta Stalowa Wola, która jest producentem sprzętu wojskowego, Łucznik Radom zajmujący się produkcją karabinów oraz 11 wojskowych firm remontowych.

Konsolidacja wszystkich spółek PGZ potrwa do końca roku.

- Chodzi przede wszystkim o to, aby skonsolidować wspólną działalność, żeby firmy należące do jednego właściciela nie konkurowały ze sobą, tylko współpracowały - tłumaczy prezes Gryfii, Lesław Hnat i dodaje, że stocznia liczy na zamówienia z polskiej armii.

Hnat przypomina też, że Gryfia naprawiała już okręty wojenne, m.in. okręt transportowo-minowy ORP Lublin.

Działalność Polskiej Grupy Zbrojeniowej zainaugurowali podczas XXII Międzynarodowego Salonu Przemysłu Obronnego w Kielcach szef MON Tomasz Siemoniak oraz minister skarbu państwa Włodzimierz Karpiński. Na czele grupy stanął Wojciech Dąbrowski, dotychczasowy prezes Agencji Rozwoju Przemysłu.

Roczne obroty PGZ są szacowane na 4,5 mld zł. Holding ma zatrudniać 16 tysięcy osób.