Radio Szczecin
Wały Chrobrego w Szczecinie. Fot. www.wikipedia.org / PD
Albo nabrzeża przy Wałach Chrobrego i Łasztowni przejmie miasto, albo zostaną "zapyziałe", z nierealnymi perspektywami robienia tam "biznesu", a ostatnia odmowa ich sprzedaży przez Skarb Państwa jest niezrozumiała - tak kwestie dotyczące przejęcia tego terenu komentuje prezydent Szczecina. Piotr Krzystek dodaje, że miasto nie rezygnuje z dalszych rozmów na ten temat.
Kilka dni temu rada miasta przyjęła stanowisko wyrażając niepokój posunięciami Skarbu Państwa. Przeciw byli radni PiS, którzy tłumaczyli, że warto poznać argumenty drugiej strony i że warto pamiętać także o funkcji portowej tego miejsca.
- Decyzje ze strony Skarbu Państwa cały czas są negatywne. Nie rozumiem tego. Trudno wytłumaczyć, że po sukcesie regat The Tall Ships Races, po tym jak wyglądają nasze nabrzeża, reprezentacyjny fragment ma zostać zapyziały, tylko dlatego że ktoś tak uważa. Chciałbym poznać tę argumentację. Tej argumentacji nie ma - mówił w "Rozmowach pod krawatem" Piotr Krzystek. - Głosy, że to jest miejsce, gdzie powinniśmy dalej przeładowywać złom, są mało atrakcyjne dla mieszkańców.
W obu przypadkach - nabrzeży Wałów Chrobrego i Łasztowni - grunty należą do Skarbu Państwa. Negocjacje o ich wykupie przez miasto, zaawansowane były zwłaszcza te w sprawie Bulwaru Chrobrego i Nabrzeża Wieleckiego, póki co zakończyły się fiaskiem.
- Decyzje ze strony Skarbu Państwa cały czas są negatywne. Nie rozumiem tego. Trudno wytłumaczyć, że po sukcesie regat The Tall Ships Races, po tym jak wyglądają nasze nabrzeża, reprezentacyjny fragment ma zostać zapyziały, tylko dlatego że ktoś tak uważa. Chciałbym poznać tę argumentację. Tej argumentacji nie ma - mówił w "Rozmowach pod krawatem" Piotr Krzystek. - Głosy, że to jest miejsce, gdzie powinniśmy dalej przeładowywać złom, są mało atrakcyjne dla mieszkańców.
W obu przypadkach - nabrzeży Wałów Chrobrego i Łasztowni - grunty należą do Skarbu Państwa. Negocjacje o ich wykupie przez miasto, zaawansowane były zwłaszcza te w sprawie Bulwaru Chrobrego i Nabrzeża Wieleckiego, póki co zakończyły się fiaskiem.
Dodaj komentarz 2 komentarze
"Albo nabrzeża przy Wałach Chrobrego i Łasztowni przejmie miasto, albo zostaną "zapyziałe" - czy to szantaż negocjacyjny, czy oferta nie do odrzucenia? ;)
A "Stetinensis" dalej trolluje. Co za ćwok. Czy Ty człowieku rozumiesz, że 2/3 nabrzeży jest zrewitalizowana co nie dość że jest unikatem na tak szeroką skalę, to jeszcze ma pozytywny wydźwięk społeczny, miastotwórczy, turystyczny? Ale lepiej bełkotać te prawicowe zaczepki.
