- Zbliżamy się do historycznego rekordu - mówi Dariusz Słaboszewski, prezes Zarządu Morskich Portów Szczecin-Świnoujście. - Nieśmiało na początku tego roku powiedzieliśmy sobie z prezesami portów Gdańsk i Gdynia, że w ramach obchodów 100-lecia odzyskania niepodległości czy portu podstawowym znaczeniem gospodarczym dla gospodarki będzie, gdy przeładują łącznie 100 mln ton. Uważam, że ten wynik zostanie wykonany. Jaki procent w tym będzie miał Zespół Portów Szczecin-Świnoujście, to się okaże za kilka dni, ale na pewno znaczący.

Niestety o 12 procent spadły przeładunki kontenerów, mniej też jest zbóż, ale to wynika z suszy w kraju.

- Przede wszystkim cieszy mnie fakt, że zostajemy portem o charakterze uniwersalnym. Trudno powiedzieć, że jedna grupa ciągnie nas do przodu. Ruda i węgiel to są tradycyjne grupy towarowe, które w tej chwili decydują o naszym wyniku. Łyżka dziegciu do tego, co powiedziałem to zboże. Tego zboża zanotowaliśmy w Zespole Portu Szczecin-Świnoujście zdecydowanie mniej niż w latach ubiegłych - podkreślił Słaboszewski.

Po podsumowaniu 11 miesięcy w porcie przeładowano ponad 26 milionów ton - jest to o ponad 13 procent więcej niż w ubiegłym roku.