Kolejowy most zwodzony w Podjuchach przechodzi modernizację. PKP Polskie Linie Kolejowe zamierza wymienić cały system sterowania podnoszonym przęsłem przeprawy, zamierza także zabezpieczyć stalową konstrukcję przed korozją.
Przeprawa kryje w sobie wiele tajemnic - mówi Włodzimierz Wiatr, dyrektor ds. technicznych Zakładu Linii Kolejowych w Szczecinie. - Na przęśle zwodzonym są ślady po kulach, w konstrukcję mostu wtopiony jest ołów. Także to są takie ciekawostki jego historii wojennej.
Most po modernizacji będzie naszpikowany nowoczesną elektroniką - mówi Stefan Golisz, dyrektor ds. technicznych T.R.E. Industry, firmy która zajmuje się utrzymaniem i remontem przeprawy. - Całe sterowanie będzie odbywało się na zasadzie ekranów dotykowych, komputerowych i z odpowiednim oprogramowaniem.
Remont zwodzonego przęsła mostu powinien zakończyć się pod koniec lipca. Całkowity koszt inwestycji to cztery miliony złotych.
Przeprawa kryje w sobie wiele tajemnic - mówi Włodzimierz Wiatr, dyrektor ds. technicznych Zakładu Linii Kolejowych w Szczecinie.
Most po modernizacji będzie naszpikowany nowoczesną elektroniką - mówi Stefan Golisz, dyrektor ds. technicznych T.R.E. Industry, firmy która zajmuje się utrzymaniem i remontem przeprawy.