Wcześniej PGE zagroziła zmniejszeniem ich w przyszłym roku, a także wycofaniem się z modernizacji elektrociepłowni Pomorzany.

Negocjować w tej sprawie przyjechał w czwartek do Szczecina prezes Polskiej Grupy Energetycznej - Marek Woszczyk. Po kilkugodzinnym spotkaniu ustalono, że powstanie specjalny zespół, który opracuje dalsze zasady współpracy Polskiej Grupy Energetycznej i Szczecińskiej Energetyki Cieplnej.

- Ciepło będzie, jesteśmy bliscy porozumienia - zapewniał po spotkaniu prezes SEC Mariusz Majkut.

- Nadal będziemy to ciepło kupować. Szczecinianie mają zagwarantowane dostawy ciepła. Po dzisiejszym spotkaniu na wiele lat, przynajmniej do 2020 roku. Co do przyszłości i dalszych zakupów będziemy dalej prowadzić rozmowy z PGE. Mogę przyznać, że zbliżyliśmy się w stanowiskach - mówi Majkut.

Prezes Polskiej Grupy Energetycznej Marek Woszczyk zapewniał, że elektrociepłownia na Pomorzanach będzie działać.

- Mogę zadeklarować, że można być spokojnym o przyszłość elektrociepłowni na Pomorzanach. I w ogóle jeśli chodzi o zaopatrzenie w ciepło mieszkańców Szczecina - mówi prezes PGE.

Nikt jednak z rozmówców nie był w stanie powiedzieć w jaki sposób elektrociepłownia zostanie zmodernizowana.

Mimo dwugodzinnych rozmów nie podpisano w czwartek długoletniej umowy pomiędzy szczecińskim SEC-em a Polską Grupą Energetyczną na dostawy ciepła dla Szczecina. Takiej umowy domagała się PGE i od tego warunkowała inwestycje w elektrociepłownię Pomorzany.

Na dalsze negocjacje Szczecińska Energetyka Cieplna i Polska Grupa Energetyczna dają sobie dwa trzy miesiące.