Klub i kibice alarmowali, że uzyskanie niższej kategorii to wyrzucenie pieniędzy w błoto, bo w przypadku awansu Pogoni do europejskich pucharów, drużyna i tak nie będzie mogła występować na swoim stadionie.

Na stadionie, który ma IV kategorię mogą być rozgrywane mecze faz grupowych Lig Mistrzów i Europy. Modyfikacja to m.in. efekt rozmów z klubem i z projektantem - mówi Łukasz Kolasa z magistratu.

- Do czwartej kategorii nie spełnialiśmy tylko kilku warunków. Doszliśmy do wniosku, że jest szansa, więc decyzja była taka, by przystosowywać stadion do wyższej kategorii UEFA - wyjaśnia Kolasa.

Prezes Pogoni, Jarosław Mroczek o zmianie w projekcie dowiedział się od nas. Powiedział, że to dobry pomysł.

Zmiany w projekcie będą mało odczuwalne dla zwykłego kibica - chodzi m.in. o więcej miejsca dla wozów transmisyjnych czy większą salę konferencyjną. Projekt modernizacji ma być gotowy do końca roku, remont zacznie się najwcześniej za rok.

Miasto i klub wciąż mają odmienne wizje modernizacji obiektu. Pogoń postuluje przede wszystkim o wyburzenie trybuny na łuku i postawienie nowej, prostej. Miasto chce przede wszystkim podnieść trybunę tzw. "niską" i zadaszyć cały stadion.

A prace przy obiekcie pochłoną 100 milionów złotych. Zmiana kategorii nie zwiększy tej kwoty.