- Tego typu operacje są z założenia dość kłopotliwe, ponieważ małą zmianę w nerce jest bardzo trudno zlokalizować. Na tym modelu jest ona ładnie wyszczególniona - wyjaśnia dr Adam Gołąb, urolog i koordynator projektu.

Dzięki wydrukowi modeli w 3D lekarze mogą lepiej przygotować się do operacji. - To spowoduje, że ten zabieg będzie można zrobić bardziej precyzyjnie - dodaje dr Gołąb.

Lekarze edukują swoich pacjentów - pokazując im trójwymiarowy model i tłumacząc np. w jaki sposób nerka zostanie zoperowana. Jedną z takich pacjentek jest pani Marta. Kobieta w czwartek przeszła zabieg usunięcia z nerki kilkucentymetrowej zmiany chorobowej, a w piątek wychodzi do domu.

- Z tomografii czy z USG nie za dużo było widać - przyznaje pani Marta. - Ja lubię wiedzieć, co się ze mną dzieje.

Specjaliści mają zamiar drukować plastikowy model nerki każdemu choremu pacjentowi. Planują wydruk kilkudziesięciu modeli.

Dzięki dużej liczbie wydruków lekarze dowiedzą się, przy których zabiegach i chorobach stosowanie modelu 3D jest najbardziej przydatne.

Klinika urologii zakupiła drukarkę do druku trójwymiarowego z własnych środków. Przy modelach pomagają lekarzom dwie firmy: z Krakowa i Szczecina.